Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Grzesku
Dołączył: 09 Lut 2013
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Czw 11:03, 07 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Nie po to wydaje się ponad 1000 zł, żeby po roku wymieniać pół kasku za 200 czy 300 zł. Jeździłem jakiś czas w Nolanie na początku mojej przygody kiedy przesiadłem się na poważne maszyny i przy moim pierwszym poważnym wypadku właśnie tego samego Nolana ścieło mi z głowy. Takie coś nie ma prawa się wydarzyć, ale się stało. Nolan to gówno, tak samo jak inne badziewia typu caberg,shiro i inne wynalazki zrobione z termoplastu czy absu. Nie nadaje to się nawet na skuter i każdy kto ceni swoją głowę wydaje na kask 1500 czy 2000 zł. Kask chroni najważniejsze i na tym się nie oszczędza. Shoei daje 5 lat gwarancji + dożywotnią gwarancję serwisową, to coś musi znaczyć. Każdy kask jest sygnowany nazwiskiem inżyniera, który go testował. Dlaczego ? Bo wiedzą, że to co robią jest z najwyższej półki i zawsze jest najlepszej jakości. Trafiały czasem do mnie do sklepu cabergi czy nolany z uszkodzonym mechanizmem blendy, czy z jakimiś brakami spinek itd. Przy Shoei takie coś nigdy się nie zdarzyło, a sprzedałem tych kasków multum.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
avator
Administrator
Dołączył: 30 Sie 2011
Posty: 2220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: slu Płeć:
|
Wysłany: Czw 11:35, 07 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Grzesku napisał: | Nie nadaje to się nawet na skuter i każdy kto ceni swoją głowę wydaje na kask 1500 czy 2000 zł. Kask chroni najważniejsze i na tym się nie oszczędza. |
masz racje , z tym że jak dobrze przypierdolisz to czy za 200zł czy za 2 kafle , kask ci nie pomoże, to samo z kombinezonem , i nie mówimy o szlifie po asfalcie tylko o nagłym zatrzymaniu się.
Kask ma pasować,ma byc w miare cichy, i ma nie być w wewnątrz zawirowań powietrza a co do ceny to sprawa wtórna, no ale wiadomo trzeba się pochwalić ... "ile przepłaciłem za kask" hehe
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grzesku
Dołączył: 09 Lut 2013
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Czw 12:46, 07 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
No to ciekawe, bo ja zapierdoliłem na r1 w betonowy mur, silnik wyskoczył z ramy, a mój zjebany nolan puścił na zapięciu. Gdy by był Shoei na mojej głowie takie coś nie miało by miejsca i nie miał bym 24 szwów na łbie.
Ostatnio zmieniony przez Grzesku dnia Czw 12:46, 07 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
franek
Znajomy
Dołączył: 13 Paź 2010
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Hajnówka Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:23, 07 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z przedmówcą dobry kask to podstawa, a dobry kosztuje nie mało. Nie zgadzam się z tym że, nie ważne za jaką cenę kask, to i tak na jedno wychodzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
avator
Administrator
Dołączył: 30 Sie 2011
Posty: 2220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: slu Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:08, 07 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Grzesku napisał: | No to ciekawe, bo ja zapierdoliłem na r1 w betonowy mur, silnik wyskoczył z ramy, a mój zjebany nolan puścił na zapięciu. Gdy by był Shoei na mojej głowie takie coś nie miało by miejsca i nie miał bym 24 szwów na łbie. |
Chwalisz się czy żalisz? zapewne ten mur przebileś ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
makos
Znajomy
Dołączył: 24 Paź 2009
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:28, 07 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Kupisz tani kombiak to po roku nici na szwach puszczą, kupisz tani kask to będziesz miał przygode jak kolega Grzesku
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grzesku
Dołączył: 09 Lut 2013
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:40, 07 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
avator napisał: | Grzesku napisał: | No to ciekawe, bo ja zapierdoliłem na r1 w betonowy mur, silnik wyskoczył z ramy, a mój zjebany nolan puścił na zapięciu. Gdy by był Shoei na mojej głowie takie coś nie miało by miejsca i nie miał bym 24 szwów na łbie. |
Chwalisz się czy żalisz? zapewne ten mur przebileś ? |
Jesteś żałosny typie i takie barany moderują forum. Żal.
[link widoczny dla zalogowanych]
Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
Raczej żale, widzę, że tutaj wszyscy są najmądrzejsi i nowi nie mają prawa głosu, bo zaraz zostają zjedzeni.
Dostales ostrzeżenie
|
|
Powrót do góry |
|
|
kacperski
Bywalec
Dołączył: 09 Wrz 2010
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: WGM Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:06, 07 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Grzesku, są "strzały" przy których kask ma spaść z głowy, tak samo jak są sytuacje w których pękanie lub rozłupanie kasku jest jak najbardziej poprawne. "Ceni się" głównie markę, co dobrze było widać na pierwszych wynikach testów sharp - Lazer lz6 (obecnie "Breva") zdobył 5/5 (poza tym badziewie, ale mówimy tu o bezpieczeństwie, nie?).
@avator: język i trochę neutralności, no chyba że modem jesteś tylko z przypadku.
@flamaster: Jest w końcu polski importer ICON? Nie chce mi się cudować z importem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
misssza
Aktywny
Dołączył: 07 Cze 2012
Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:07, 07 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
A czy taki efekt nie byl chociaz troche Twoja wina ? Nie przesadziles z predkoscia ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
nameless
Stary wyga
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 584
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: grudziadz Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:09, 07 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
niewiem ale panuje zasada nie obrazania sie na wzajem barany typie i inne to nie miejsce na to jak gdzie i kto przyjebal w co i trzymajmy sie tematu i nie zasmiecaj forum zdjecialmi nie zwiazanymi z tematem
|
|
Powrót do góry |
|
|
flamaster
Znajomy
Dołączył: 28 Sty 2013
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 19:35, 07 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
kacperski napisał: |
@flamaster: Jest w końcu polski importer ICON? Nie chce mi się cudować z importem. |
jest, ma sporo aukcji na allegro, ale z fc-moto można sobie taniej sprowadzić czy tak jak ja z angli, czekałem 2 tyg, i jaram się tym kaskiem za każdym razem jak go zakładam:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rafał75
Aktywny
Dołączył: 06 Lis 2012
Posty: 460
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:47, 07 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Kolega położył FJR. Moto kasacja. Jechał w Cabergu. Kask jak zobaczyłem to myślałem,że głowy mieć już nie będzie. Okazało się ,że głowa prawie nie draśnięta. Kask spełnił swoje zadanie. Więc pewnie dużo zalezy od marki i typu kasku, ale tez od tego jak przywalimy czerepem
|
|
Powrót do góry |
|
|
avator
Administrator
Dołączył: 30 Sie 2011
Posty: 2220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: slu Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:41, 07 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Grzesku napisał: |
Jesteś żałosny typie i takie barany moderują forum. Żal.
Raczej żale, widzę, że tutaj wszyscy są najmądrzejsi i nowi nie mają prawa głosu, bo zaraz zostają zjedzeni.
|
o co Ci poszło? masz od tego ten dział i możesz kablować
|
|
Powrót do góry |
|
|
kacperski
Bywalec
Dołączył: 09 Wrz 2010
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: WGM Płeć:
|
Wysłany: Pią 8:23, 08 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
@flamaster:
DOT 218 jest bezużyteczny. W dużym skrócie, to producent twierdzi że kask spełnia normę, kontrole są przeprowadzane rzadko, zazwyczaj wcale. Z amerykańskich standardów lepszy jest snell, opiera się na podobnej, choć mniej skomplikowanej procedurze jak sharp (kryterium jest przeciążenie wewnątrz kasku, sharp zakłada testy na kowadłach o różnym kształcie i z różnymi prędkościami oraz potencjalne obrażenia związane z nagłym obróceniem kasku). ECE jest zawarty w sharp, sam w sobie jest przyznawany na podstawie zewnętrznych testów kasków dostarczonych przez producenta.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cerb
Stwórca
Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 3098
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mława Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:04, 08 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Jak kasowalem Zeta na jelonku to przez pewien czas lecialem w powietrzu zeby zaraz potem wyladowac centralnie twarza na asfalcie. Nie wiem czy nie odzywialbym sie teraz przez slomke gdybym mial otwarty kask ewentualnie rekonstrukcja szczeki z żeber. W kasku nic nie zostalo uszkodzone a i samo uderzenie nie bylo jakos mocno odczuwalne, szybka oczywiscie pokiereszowana. Jakis czas pozniej mialem paciaka przy 40 km/h na prawa strone, praktycznie w miejscu bo za ostro hebel wcisnalem, uderzylem w tym samym kasku o asfalt i te uderzenie naprawde poczulem. Podejrzewalem nawet wstrzas mozgu bo we lbie mi sie krecilo. Moze nic nie wniose do sprawy ale tak jak napisal Rafal, wszystko zalezy od uderzenia a po trosze i od farta.
Aha, bez pojezdzania po sobie prosze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|