| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
kacperski
Bywalec
Dołączył: 09 Wrz 2010
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: WGM
Płeć: 
|
 Wysłany: Czw 9:50, 05 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
To chyba czas na kilka słów o Angelach, ciebie to BoBaN pewnie zainteresuje. Supercorsa SC to był beton, jeden raz kiedy "zawiodły" to jak przeleciałem przez kupkę piasku przy wyjeździe z pola. Na drodze trzeba konkretnie nawywijać żeby nie dały rady.
Angel ST... muszę pochwalić. Trzymanie jak na ten typ opon całkiem całkiem, na wyślizganym asfalcie tył zaczyna protestować przy solidniejszych odejściach z 4 biegu (ca. 40st), na lepszej nawierzchni wszystko jest pod kontrolą. Bardzo dobry feedback, zdecydowanie lepszy od opon z którymi to tej pory miałem dłuższą styczność.
Rokują bardzo dobrą żywotność, powoli zbliżam się do 1k, a "aniołek" trzyma się jeszcze całkiem nieźle, pod spodem mięsa w pytę.
W deszczu nie musiałem się oszczędzać, ale świerza guma z tak głębokim bieżnikiem nie ma prawa zachowywać się inaczej.
Dam znać jak przejadę się trochę poświrować.
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
pinkman
Zaglądacz
Dołączył: 16 Sie 2013
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świdnica
Płeć:
|
| Wysłany: Czw 10:01, 05 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Nie pamiętam czy już tutaj pisałem czy nie ale ...
W poprzednim moto (Bandit 600N) miałem oryginalne Bridgestony Battalax. Nie narzekałem do puki nie zmieniłem na Continental Road Attack 2.
Znacznie łatwiej wchodził motor w zakręty, łatwiej było się składać na moto a wszelkie frezy na drogach nie robiły na tych oponkach żadnego wrażenia.
Mało jeździłem na mokrej drodze więc nie bardzo mogę powiedzieć jak się sprawowały.
Reasumując, jak skończą mi się teraz w Zecie oponki to na pewno zainwestuję w Road Attack 2, no chyba ze wyjdzie jakaś nowa ulepszona seria.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kacperski
Bywalec
Dołączył: 09 Wrz 2010
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: WGM
Płeć:
|
| Wysłany: Czw 10:33, 05 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
|
Nie pamiętam oznaczenia, znajomy miał któregoś battlaxa w sv. Tragedia to mało powiedziane, przy zwykłym hamowaniu przód się ślizgał.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
pinkman
Zaglądacz
Dołączył: 16 Sie 2013
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świdnica
Płeć:
|
| Wysłany: Czw 10:48, 05 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
|
...u mnie podobnie na ostrych łukach motocykl zachowywał się strasznie nerwowo. Po zmianie na Conti problem zniknął kompletnie. Co prawda Conti nie były 2 składnikowe ale proces produkcji był taki że używano innych temperatur na brzegach opony a innych na czele podczas wulkanizacji co skutkowało różną twardością i dawało podobny efekt co w oponach 2 składnikowych.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
BoBaN
Znajomy
Dołączył: 21 Mar 2013
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Busko-Zdrój
Płeć:
|
| Wysłany: Czw 17:54, 05 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
| kacperski napisał: | To chyba czas na kilka słów o Angelach, ciebie to BoBaN pewnie zainteresuje. Supercorsa SC to był beton, jeden raz kiedy "zawiodły" to jak przeleciałem przez kupkę piasku przy wyjeździe z pola. Na drodze trzeba konkretnie nawywijać żeby nie dały rady.
Angel ST... muszę pochwalić. Trzymanie jak na ten typ opon całkiem całkiem, na wyślizganym asfalcie tył zaczyna protestować przy solidniejszych odejściach z 4 biegu (ca. 40st), na lepszej nawierzchni wszystko jest pod kontrolą. Bardzo dobry feedback, zdecydowanie lepszy od opon z którymi to tej pory miałem dłuższą styczność.
Rokują bardzo dobrą żywotność, powoli zbliżam się do 1k, a "aniołek" trzyma się jeszcze całkiem nieźle, pod spodem mięsa w pytę.
W deszczu nie musiałem się oszczędzać, ale świerza guma z tak głębokim bieżnikiem nie ma prawa zachowywać się inaczej.
Dam znać jak przejadę się trochę poświrować. |
No właśnie zastanawiam się czy teraz nie przesiąść się na Angele ST. Dzięki za rozjaśnienie sytuacji. Duża różnica cenowa jest względem Supercors'ów? Ciekaw jestem tylko czy dadzą radę, bo Diablo SC trzymały świetnie. Ewentualnie dokupię tylko na tył Diablo, bo przód mam jeszcze dobry. Swoją drogą ciekawe ile dłużej wytrzymują Angel ST.
Ostatnio zmieniony przez BoBaN dnia Czw 19:01, 05 Wrz 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kacperski
Bywalec
Dołączył: 09 Wrz 2010
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: WGM
Płeć:
|
| Wysłany: Pią 9:33, 06 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Nie jest źle, ale nie mam już tego poczucia, że opony zawsze mi skórę uratują. 
Cenowo Angel powinny kosztować jakąś stówkę mniej niż supercorsa. Swój komplet zdjąłem po 6.5kkm, ale było w tym sporo turystyki, Angel powinien spokojnie zrobić drugie tyle (osobiście przewiduję 15kkm, pożyjemy, zobaczymy). Ew. pomiędzy nimi masz Diablo Rosso II, znajomy męczy je na drugim moto z rzędu (tor, promotor, gymkhana) i bardzo sobie chwali.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
mihoo
Administrator
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 6229
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć:
|
| Wysłany: Pią 11:31, 06 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Panowie: pinkman i kacperski,sprecyzujcie o jakie dokładnie Battlaxy chodzi,bo z Waszych postów wynika,iż każdy Bridgestone [link widoczny dla zalogowanych] jest do dupy? 
W cebeerce miałem BT014 i trzeba było je dobrze nagrzać by trzymały prawidłowo,trochę zbyt twarde,ale to moje osobiste odczucie.Po spaleniu tyłu,założyłem BT021 i taki poszedł do ludzi. 
Teraz w Z1000 mam BT023 i trzymają super,szybko osiągają temperaturę pracy (zero problemu z domknięciem tyłu);na mokrym obyło się bez uślizgów (prócz białych linii).
Tak na marginesie,oto jakie opony przewiduje Bridgestone dla dużego Zeta po 2010:
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez mihoo dnia Pią 11:36, 06 Wrz 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kacperski
Bywalec
Dołączył: 09 Wrz 2010
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: WGM
Płeć:
|
| Wysłany: Pią 11:36, 06 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
|
Czytamy ze zrozumieniem. Z mojego posta wynika, że jeden model był kompletnie do dupy. Nie znam niestety oznaczenia, wiem tylko, że nie ma ich już w bieżącej sprzedaży.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
mihoo
Administrator
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 6229
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć:
|
| Wysłany: Pią 12:07, 06 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Piszemy do rzeczy!Ciekawe,iż wiesz że ich już nie ma w sprzedaży,ale nie znasz modelu.... 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kacperski
Bywalec
Dołączył: 09 Wrz 2010
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: WGM
Płeć:
|
| Wysłany: Pią 12:38, 06 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
|
Taki mam dar jasnowidzenia, albo sprawdzałem to kiedy jeszcze pamiętałem o jakie gumy chodzi. Długo jeszcze będziesz nabijał sobie licznik nic nie wnosząc do tematu?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ozim
Z-zlot friend
Dołączył: 22 Mar 2012
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gorzów Wielkopolski
Płeć:
|
| Wysłany: Pią 13:10, 06 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
| kacperski napisał: | | Czytamy ze zrozumieniem. Z mojego posta wynika, że jeden model był kompletnie do dupy. Nie znam niestety oznaczenia, wiem tylko, że nie ma ich już w bieżącej sprzedaży. |
Skoro nie ma ich w sprzedaży to po co o nich wspominać i wprowadzać zamieszanie ? To jest właśnie nabijanie postów, wypowiedź w stylu "żony szwagra córki syn miał jakieś opony, ale tak naprawdę nie wiadomo jakie i tak w ogóle to już ich nie ma i nie będzie, ale wiem, że były kiepskie"
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kacperski
Bywalec
Dołączył: 09 Wrz 2010
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: WGM
Płeć:
|
| Wysłany: Pią 14:06, 06 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
|
Albo po to żeby ludzie nie kojarzyli nazwy battlax z tą jedną tragiczną gumą. Dość sporo ich było w obiegu i do dzisiaj w pewnych kręgach battlax = fatalna opona. Słowa pinkmana ładnie potwierdzają o czym tu piszę.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
waski-11
Stary wyga
Dołączył: 26 Wrz 2010
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
| Wysłany: Pią 15:42, 06 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
|
na bt 016 i bt 003 złego słowa nie dam powiedzieć szybko się grzeją i kleją jak głupie w moim odczuciu i poruwnaniu do powerów 2ct o wiele leprze opony
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ozim
Z-zlot friend
Dołączył: 22 Mar 2012
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gorzów Wielkopolski
Płeć:
|
| Wysłany: Pią 16:10, 06 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
waski-11 dobrze prawi, polać mu 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
BoBaN
Znajomy
Dołączył: 21 Mar 2013
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Busko-Zdrój
Płeć:
|
| Wysłany: Pią 18:28, 06 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
| kacperski napisał: | Nie jest źle, ale nie mam już tego poczucia, że opony zawsze mi skórę uratują.
Cenowo Angel powinny kosztować jakąś stówkę mniej niż supercorsa. Swój komplet zdjąłem po 6.5kkm, ale było w tym sporo turystyki, Angel powinien spokojnie zrobić drugie tyle (osobiście przewiduję 15kkm, pożyjemy, zobaczymy). Ew. pomiędzy nimi masz Diablo Rosso II, znajomy męczy je na drugim moto z rzędu (tor, promotor, gymkhana) i bardzo sobie chwali. |
Już po 6.5kkm wymieniałeś Diablo SC? To bardzo szybko. Ja kupiłem moto już z tymi oponami, przejeździłem ponad 8 tyś i dopiero teraz środek zaczął się kończyć. Widocznie zależy jak kto jeździ. Ja rzadko szaleję, więc może dlatego dłużej wytrzymały. Z jednej strony Diablo SC dają poczucie bezpieczeństwa, ale z drugiej są drogie i zastanawiam się czy są mi potrzebne aż takie oponki. Chciałbym znaleźć jakiś złoty środek czyli opony, które wytrzymają spokojnie 12kkm i będą oferowały zbliżony poziom bezpieczeństwa jak Diablo SC.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
