Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gandi
Stary wyga
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Pon 6:17, 31 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Flaming, nie zamykaj opon turystycznych na siłę, bo może to być niemożliwe. Mi został milimetr-dwa po każdej stronie d207e i to jest nie do zamknięcia (chyba że bym trochę powietrza spuścił). A trzeba dodać że przednią zamknąłem i podnóżki zjechałem więc nie jest to problem zbyt małego pochyłu tylko profilu oponki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Flaming
Zetofil
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 1624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Pon 6:38, 31 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Gandi zdaje sobie z tego sprawę Jeszcze zapomniałem wczoraj dodać że Diablo Strady potrzebują kilku rundek takich zachowawczych ponieważ są twarde i muszą się dobrze rozgrzać a to trochę trwa
|
|
Powrót do góry |
|
|
gandi
Stary wyga
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Śro 6:11, 30 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Zastanawiam się nad Metzelerem M3 vs. Dunlop Qualifier 2 vs. Pilot Power 2CT. Jeździł ktoś? Jakie przebiegi robicie na tych oponkach? Zależy mi głównie na dobrym trzymaniu na suchej nawierzchni, oponki rozgrzane - czyli sportowa jazda.
Myślałem też na Dunlopami Roadsmart, ale boję się że nie starczy mi na nich przyczepności, bo to jednak oponki bardziej turystyczne...
|
|
Powrót do góry |
|
|
rychu
Zetofil
Dołączył: 13 Cze 2009
Posty: 1463
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lubliniec Płeć:
|
Wysłany: Śro 7:27, 30 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Gandi po moim ostatnim paciaku i jak to jechałem 200km na flapie wymieniłem oponę na Pilota Power 2CT.Miodzio , w szczególności że już ją kiedyś miałem.
Co do poprzedniej Michałek Road 2 CT,potwierdzam że jest to wyśmienita opona, bardzo fajnie zachowuję się na drodze, przewidywalna i nigdy mi się nie uśliznęła(choć była już nieźle łysa) staniowczo potwierdzam że jest to opona TURYSTYCZNA!, ale amatorzy winkli też będą zadowoleni!
Pamiętam że kiedyś coś mówiłeś o nowej Metzeler M5
Ostatnio zmieniony przez rychu dnia Śro 7:29, 30 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 9:12, 30 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Ja mialem podobny dylemat i zdecydowalem sie w koncu na roadsmarty. Przczepnosci jest wystarczajaco duzo, wiecej niz na fabrycznych qualifierach 1 po przebiegu 5000km. Opona sportowa od sportowo-turystycznej rozni sie opasaniem i sportowa na ulice jest mniej poreczna, a przy tym bardzo szybko robi sie z niej placek. Ja na placku przejechalem kilkaset kilometrow i juz wiecej nie chcialem. Duzo gorzej moto sklada sie do zakretu, bo jest odczuwalny "przeskok". Kolejnym minusem opony sportowej jest "szklenie" - jesli sie nagrzeje i ostygnie to przed kolejnym nagrzaniem ma gorsza przyczepnosc od turystycznej (sprawdzone nie raz w praktyce). Trzeba brac jeszcze pod uwage ze Zed jest motorem ciezkim a co za tym generuje wiekszy nacisk co przyklada sie na wieksza przyczepnosc, wiec problemy z oponami sportowo-turystycznymi ktore wystepuja w szlifierkach tu nie beda wystepowac z racji samej wagi. Jest jeden minus opony s-t, przy ostrej jezdzie na torze potrafi sie przegrzac i wtedy w ogole nie trzyma. Samemu ocen, czy jestes w stanie przegrzac opone na torze i jak czesto moze to wystapic
|
|
Powrót do góry |
|
|
rychu
Zetofil
Dołączył: 13 Cze 2009
Posty: 1463
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lubliniec Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:29, 30 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
No spoko, jednak ja uważam że MPP2CT są zajebiste na drogi jak i na tor.Dodatkowo jestem zdania że nie jest to opona typowo wyczynowa, bo wiadomo że z Michałów jest jeszcze Pure i Power One.Na Pure śmiga Riux i z tego co widziałem i słyszałem baaaardzo je zachwala a zapier...a na nich na normalnych drogach.Z drugiej strony bo niby po co zakładać sporty?To po co co drugi zakłada do szlifierek Pirelke SuperC.? ,może dla własnego samopoczucia, że jak raz na jakiś czas powinkować gdzieś w terenie!
Sam osobiście miałem też turystyka MR2CT i opona napradę boska a i pozapier...ć na niej się dało!, a nie znósłbym jakby mi co chwila tyłek uciekał nie daj Boże przód!
No i wiadomo, że nawet ten co nie jeździ na tor a czasami ma ochotę skoczyć w góry, Czechy, lub Słowację to raczej jak będzie miał wybierać to weźmie przynajmiej jakąś oponkę 2-składnikową!
Zeby człowiek miał więcej hajsu to by kupił ze 3 pary różnych rodzaji opon na sezon i wtedy można coś potestować
Ostatnio zmieniony przez rychu dnia Śro 10:32, 30 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
gandi
Stary wyga
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:34, 30 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
locdog fajnie wszystko opisałeś i masz w tym sporo racji, jednak cenowo nie ma wielkiej różnicy i stąd mój dylemat, Metzelery M3 można wyrwać za niecałe 900zł, a czytam o nich bardzo dobre opinie - że na kolanie chodzą super i nie wymagają długiego nagrzewania a są tańsze niż Micheliny. Jak Ci się sprawują te Roadsmarty? Szybko się nagrzewają? Łapią uślizgi? Ile na nich zrobiłeś? Szybko znikają?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 12:01, 30 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
hehe no roznicy w cenie zakupu nie ma, ale na roadsmartach ostrej paly przejedziesz 8-12 tys,a na sportowej gumie zrobi sie placek na srodku po 3000 i bedzie kiszka. Opony s-t nieporownywalnie lepiej pracuja przy niedogrzaniu (a w PL wiadomo jakie mamy warunk atmosferyczne) a nagrzewaja sie praktycznie tak samo szybko jak sportowe. Uslizgi nie beda problemem, o to sie nie martw, a na tej oponie wygodniej mi sie jezdzi niz na qualifierach - roznice w opasaniu. Tj wspomnialem jedynym problemem moze byc przegrzanie gumy, ale to mozna wykonac tylko podczas naprawde szybkiej jazdy po torze. Ja jeszcze nie ganiam na takim poziomie zeby te roadsmarty mialy sie poddac w lublinie czy radomiu a i nie wiem czy Zetem da sie tak pojechac
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 13:45, 30 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
gandi napisał: | locdog fajnie wszystko opisałeś i masz w tym sporo racji, jednak cenowo nie ma wielkiej różnicy i stąd mój dylemat, Metzelery M3 można wyrwać za niecałe 900zł, a czytam o nich bardzo dobre opinie - że na kolanie chodzą super i nie wymagają długiego nagrzewania a są tańsze niż Micheliny. Jak Ci się sprawują te Roadsmarty? Szybko się nagrzewają? Łapią uślizgi? Ile na nich zrobiłeś? Szybko znikają? |
Gandi co do M3 to faktycznie są to rewelacyjne opony. Sprawdzone w najróżniejszych warunkach. Moto na nich jedzie jak przyklejone, nagrzewają się faktycznie szybko. Na torze Radom po ok 2 okrążeniach opona była w pełni rozgrzana. A i przebieg można na niej zrobić całkiem niezły moje mają ok 15tyś i są jeszcze OK.
Ewentualnie zamiast M3 spróbował bym M5 podobno opona jest jeszcze lepsza niż M3
Tak moim zdaniem to na oponach nie można oszczędzać bo zaoszczędzone 200zł teraz może zaowocować paciakiem który będzie duuuużo droższy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
gandi
Stary wyga
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:02, 30 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
No nie mów że na M3 można zrobić 15tys. km ? Jakbym zrobił 10tys.km przy mojej jeździe to byłbym szczęśliwy, M5 są fajne no ale nie dam za oponki 1100-1200zł a właśnie dlatego M3 są tanie bo M5 je wypierają jako nowsze. Coś czuję że to będzie decyzja pod wpływem chwili, bo wybór na rynku jest aż za duży - kupię co mi wpadnie w ręce, albo bardziej sportowe M3 albo bardziej turystyczne Roadsmarty czy co tam jeszcze mi się spodoba.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 16:59, 30 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
hehe przebieg 15 tys na sportowej oponie i sa jeszcze "ok"
|
|
Powrót do góry |
|
|
rychu
Zetofil
Dołączył: 13 Cze 2009
Posty: 1463
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lubliniec Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:59, 30 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Gandi po twoich manewrach obawiał się że M3 zniknie po 5tysi
|
|
Powrót do góry |
|
|
gandi
Stary wyga
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:15, 27 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
No to zamówiłem na tył Pirelli Diablo Rosso - jak wytrzyma 6-8tys.km (a jest to realne), to będę szczęśliwy Jak założę i pojeżdżę to dam znać jak się spisują. Jeszcze chcę dojechać kilkaset km mojego Dunlopa bez palenia gumy Pozdro!
|
|
Powrót do góry |
|
|
gandi
Stary wyga
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Nie 9:14, 22 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Diablo Rosso na tył założone, od razu jazda na Słowację i zrobiłem z 50km na kolanku, opona ciągle przy zamknięciu - powiem tylko że ani razu nie zerwałem przyczepności a mam ciśnienie 2,8 na zimno - czyli trochę za wysokie. Pierwszy puszcza przód - Qualifier to wg mnie kiepska opona - za jakiś 1000km i tak idzie na śmietnik - chyba zamówię z Niemiec komplet Diablo Rosso albo M3 bo taniej wychodzi niż w PL. Na angielskim forum zx10r piszą że na Rosso robią 5tys. mil także spoko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
msl
Znajomy
Dołączył: 21 Lip 2010
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Sochaczew Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:53, 22 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
gandi!
w nawiązaniu do naszych ostatnich rozmów, jutro jadę założyć na tył nowego Michała Pilota Sporta HPX.
Jestem ciekaw czy też tak szybko będzie się kończył jak stary Michał PS
|
|
Powrót do góry |
|
|
|