Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zoltaibiza
Zetofil
Dołączył: 07 Gru 2013
Posty: 1407
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łasin / Radziechowy Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:25, 12 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
No proszę to my sasiady ja pracuje w Bielsku a mieszkam w Radziechowach. Kiedyś może trafimy na siebie.
No to wycieczka sie Wam szykuje fajna. Z i terkomem nie wiem jak jest bo nigdy nie miałem i jakoś w ogóle mnie do tego nie ciągnie ale w Waszym przypadku może być b.pomocne ze względu choćby na to ze zona ma słabsze moto i dasz jej cynę że wolne i może wyprzedzać
Co do navi to ja zrobiłem z moja kilka tysi i glos mam wylaczony. Wole zdecydowanie zerkać na nią.
Ale to wiadomo... Jak kto lubi
Szerokości w takim razie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Milovic
Znajomy
Dołączył: 20 Kwi 2016
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:37, 12 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
Wlasnie jak czytalem w Twojej galeri to tak wlasnie myslalem ze gdzies stad tez jestes.
Dokladnie tak jak piszesz, a lubie tez jak ona jedzie pierwsza a tylko ja mam navi, wiec bede jej mowil gdzie skrecac itd Musze w sumiec czy faktycznie potrzeba mi tego glosu z navi, do tej pory jezdzilem tak jak ty, tylko zerkajac . Chyba tylko raz jechalem z glosem i nawet pamietam jak sie wtedy zrelaksowalem na moto, jade sobie przyjemnie i zaraz jeeeeeeb, SKREC W PRAWO!!!! myslalem ze zaraz spadne z siodla tak sie wystraszylem xD
Ostatnio zmieniony przez Milovic dnia Śro 21:40, 12 Lip 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
zoltaibiza
Zetofil
Dołączył: 07 Gru 2013
Posty: 1407
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łasin / Radziechowy Płeć:
|
Wysłany: Czw 12:05, 13 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
hehe no właśnie. Ja wolę słyszeć otoczenie 2 uszami ale są wyjątki dla których użyłbym też interkomu.
To piątek szukuje się Wam ładny na wyjazd z południa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Milovic
Znajomy
Dołączył: 20 Kwi 2016
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 12:24, 13 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
byle było sucho, jakies opady niby zapowiadaja ale kto by się tym przejmował, nawet nie biore kombinezonów przeciwdeszczowych, nie zamierzam jechać w ulewie, a na mały deszczyk moge jechać bez tego.
Mam czas, jak bedzie gdzies mocno lac to to poprostu przeczekamy i juz. Albo sie naucze ze to jednak trzeba zabierac w takie trasy xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
zoltaibiza
Zetofil
Dołączył: 07 Gru 2013
Posty: 1407
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łasin / Radziechowy Płeć:
|
Wysłany: Czw 12:29, 13 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
Z doświadczenia powiem.... weź deszczak i nakładki p.deszczowe na buty
Albo chociaż nakładki na buty zabierz.
Wiadomo, że w ulewie raczej sam unikam jazdy, ale rzadko sie zdarzy tak że deszcz przejdzie calkiem no i 2 sprawa ze od aut chlapie też mocno.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Milovic
Znajomy
Dołączył: 20 Kwi 2016
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:20, 13 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
dzieki za rade, spróbuje sie zaopatrzyc jeszcze jakos, ale wątpie - najwyzej bede miał nauczke:)
Jak jeszcze coś przychodzi Ci do głowy co napewno trzeba zabrać to chętnie wysłucham, zawsze dobrze wiedziec cos od kogos kto ma takie wyprawy juz za sobą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dicio
Z-zlot friend
Dołączył: 23 Mar 2014
Posty: 1596
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dolnyśląsk- Oleśnica Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:53, 13 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
hehe jak nie zdążysz zakupić obuwia to załatw trochę foli strecz
przetestowałem kilka razy i weź trytki i taśmę izolacyjną
a i na stacjach są foliowe rękawice załóż je pod rękawiczki motocyklowe rewelka w deszcz
i w deszczu musisz się nauczyć przechylać głowę to krople będą spływać na boki i śmiało rura
|
|
Powrót do góry |
|
|
Milovic
Znajomy
Dołączył: 20 Kwi 2016
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:55, 13 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
Dicio widze ze duzo ogladales MacGyvera za dawnych lat xD
Doceniam Twoje cenne rady, kto wie jakis patent sie przyda.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dicio
Z-zlot friend
Dołączył: 23 Mar 2014
Posty: 1596
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dolnyśląsk- Oleśnica Płeć:
|
Wysłany: Pią 5:56, 14 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
nie nie piszę z doświadczenia więcej przejechałem w deszczu jak co niektórzy w całym sezonie
mówimy tu o szybkim zabezpieczeniu jak nie masz grzanych manetek to w deszczu docenisz takie foliowe rękawiczki.
natomiast jak nie masz ochrony na buty to tylko strecz i nie mówimy tu o całej rolce tylko kawałek na buty i tylko jak masz kombi przeciwdeszczowe
bo jak nie to po 1 godzinie w deszczu wszystko będziesz miał w dupie
Powodzenia
|
|
Powrót do góry |
|
|
rosol
Bywalec
Dołączył: 23 Maj 2016
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Gdynia Płeć:
|
Wysłany: Pią 6:51, 14 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
albo łatwiej worki na śmieci na buty założyć.... działa a koszt jedynie 10 groszy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Milovic
Znajomy
Dołączył: 20 Kwi 2016
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pią 7:29, 14 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
panowie jak bedzie padać to worek jakis przeźroczysty na łeb i tez bedzie suchutko xD tylko inna sprawa jak to bedzie wygladać
Ale dzięki, na polskie warunki pogodowe to patenty pierwsza klasa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Crash
Bywalec
Dołączył: 03 Maj 2017
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Przysucha Płeć:
|
Wysłany: Pią 8:41, 14 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
Patent stary jak świat.
Czterysta kilometrów w deszczu: spod Radomia do Giżycka na zlot, kumpel miał hurtownię AGD i cała banda została zaopatrzona w czarne worki na śmieci 120 litrów i pomarańczowe gumki od weków.
Dziury na głowę i ręce, uszczelki do ściśnięcia worów na ramionach i nogach i niezapomniane miny podróżujących w autach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Milovic
Znajomy
Dołączył: 20 Kwi 2016
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:04, 19 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
I juz po wyjezdzie dokladnie 1750km nawiniete. Maszyny spisaly sie na medal, kompan w podrozy (zona) spisala sie jeszcze lepiej, jestem pozytywnie zaskoczony tym jak dawala czadu na trasie, mielismy jechac spokojnie w mysl "nigdzie sie nam nie spieszy" a wyszlo jak wyszlo...w zyciu bym nie pomyslal ze moja kobieta bedzie leciala pod 160, musialem ja uspokajac bo widze ze predkosc sie jej spodobala. Powiem wam ze ta ninja 300 to wdzieczne moto, moze nie dysponuje jakims super przyspieszeniem ale da sie tym dynamicznie jezdzic, i przekonalem sie o tym na trasie z Gdanska do Kęt dzisiejszego dnia.
A moj zet, no coz co tu duzo gadac, zapakowany po uszy ani sie ta trasa jakos zbytnio nie przejal, ot wyjazd po bulki. Nowy naped po 700km troche sie ulozyl i wymagal delikatnej korekty i to na tyle, smarowanie co 300-500km wycieranie wizjera w kasku i jazda, juz wiem ze to dla takich chwil chce jezdzic. Ponizej kilka fotek.
Pierwszy pit stop:
Kilka fot z trasy
Ostatnio zmieniony przez Milovic dnia Śro 21:16, 19 Lip 2017, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
damiang
Moderator
Dołączył: 25 Lut 2016
Posty: 1401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wielkopolska Płeć:
|
Wysłany: Czw 8:31, 20 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
No i super, pierwsze koty za płoty, z każdym kolejnym wyjazdem będzie lepiej
Co do interkomu - muszę Cię zmartwić, każdy, ale to każdy interkom działa tak, jak piszesz - tam obsługa jest kanałowa i wymaga kilku sekund, zanim się przełączy np z nawigacji na muzę. A dzwonienie aby pogadać to norma Mimo to Cardo Cię nie zawiedzie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Milovic
Znajomy
Dołączył: 20 Kwi 2016
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 9:08, 20 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
Tak jak mowisz, na wyjezdzie dokladnie przekonalem sie jak to wyglada, ale musze powiedziec jedno, bez interkomu to nie bylby ten sam wyjazd... i nie wyobrazam sobie jezdzic we dwojke bez tego sprzetu. Slyszalnosc odpowiednia, my nie przekroczylismy bariery predkosci gdzie juz nie dalo sie slyszec wiec wystarcza, 150-160 slychac jeszcze calkiem niezle, optymalnie wiadomo do 120-140km.
Co moge jeszcze powiedziec to, szkoda ze givi nie przewidzialo stelazy pod kufry boczne, jednak jest duzo latwiej sciagac kufry z boku niezeli za kazdym zapinac i sciagac te sakwy gumami. Chyba wszystko co lubie idzie w strone kawasaki z1000sx, i dobry do szybkiej szosowej turystyki, i kufry boczne mozna zalozyc i szyba z przodu jest... czas sie zastanowic nad przyszloscia, tylko jak ja sie rozstane ze swoim zielonym:( ??
Ostatnio zmieniony przez Milovic dnia Czw 11:26, 20 Lip 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|