Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grzesiek
Znajomy
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 375
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Małopolska/Wieliczka Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:36, 10 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Ja stosuję s100 juz drugi sezon bezbarwny i mocno się trzyma podobno s a lepsiejsze
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
lubon
Bywalec
Dołączył: 04 Sie 2011
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pabianice - łódzkie Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:29, 10 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
a to dziwne bo ja też s100 i jest biały a nie bezbarwny chyba że mają kilka produktów
|
|
Powrót do góry |
|
|
pitrak
Z-zlot friend
Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Darłowo Płeć:
|
Wysłany: Pon 8:13, 11 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Mam również S100 i również jest BIAŁY
|
|
Powrót do góry |
|
|
bilu10
Świeżak
Dołączył: 23 Sty 2013
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: małopolska Płeć:
|
Wysłany: Pon 9:43, 11 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Ja stosuję BELRAY. Częściej trzeba smarnąc, ale falunia czyściutka. pzdr
|
|
Powrót do góry |
|
|
BoBaN
Znajomy
Dołączył: 21 Mar 2013
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Busko-Zdrój Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:52, 27 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Panowie mam pytanko. Około tydzień temu kupiłem Zetkę i kiedy nią jeździłem to na drogach było mokro przez co zachlapałem motocykl. Teraz po kilku dniach zauważyłem, że na łańcuchu pojawiły się brązowe ślady/plamy (jakby łańcuch zaśniedział). Następnym razem wyjadę dopiero jak zrobi się ciepło (a to może potrwać) i zastanawiam się czy taki łańcuch nie zacznie mi rdzewieć. Podobne ślady pokazują się na tarczach hamulcowych w aucie. Co z tym zrobić?
|
|
Powrót do góry |
|
|
GRUBY
Z-zlot friend
Dołączył: 21 Lip 2011
Posty: 1369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: W-WA Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:56, 27 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
...a co robisz jak ci w aucie takie slady wychodzą na tarczach..???
|
|
Powrót do góry |
|
|
BoBaN
Znajomy
Dołączył: 21 Mar 2013
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Busko-Zdrój Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:09, 27 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Nic. Jak przejadę kilka km to same znikają. Tyle, że w aucie zaciskają się szczęki hamulca na tarczy i ścierają te ślady. W łańcuchu raczej nie ma ich co ścierać. Stąd moje pytanie. Zostawić to czy jednak coś trzeba robić?
Ostatnio zmieniony przez BoBaN dnia Śro 22:50, 27 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kacperski
Bywalec
Dołączył: 09 Wrz 2010
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: WGM Płeć:
|
Wysłany: Czw 7:41, 28 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Szmata w dłoń i pucujesz, większość powinna odejść naftą, cięższych specyfików nie polecam. Póki masz wykwity na zewnętrznej blaszkach, jest ok. Postaraj się go nie zapuścić.
Ostatnio zmieniony przez kacperski dnia Czw 7:42, 28 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
GRUBY
Z-zlot friend
Dołączył: 21 Lip 2011
Posty: 1369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: W-WA Płeć:
|
Wysłany: Czw 7:46, 28 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
..i tylko naftą.. żadnej benzyny ekstrakcyjnej lub innych rozpuszczalników..
|
|
Powrót do góry |
|
|
kacperski
Bywalec
Dołączył: 09 Wrz 2010
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: WGM Płeć:
|
Wysłany: Czw 10:08, 28 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Tak przy okazji, jakie macie techniki na mycie łańcucha w dużym zecie? Dostęp jest marny i nie widzi mi się przeprowadzanie pierdyliard razy i czyszczenie po 10 cm
|
|
Powrót do góry |
|
|
GRUBY
Z-zlot friend
Dołączył: 21 Lip 2011
Posty: 1369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: W-WA Płeć:
|
Wysłany: Czw 11:06, 28 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
najlepiej stawiasz na stojak ( pod wahacz ) i możesz tak na żywioł próbować.. no ale jak sam pisałes marny dostęp.. albo zdejmujesz koło.. "bańka 5" po np. płynie do spryskiwaczy.. tniesz na pół w pionie lub wycinasz dziurę w jednym z boków.. lejesz naftę do bańki.. łańcuch w bańkę.. pędzelek i jaaaazda..
dobrze jest zdjąć jeszcze osłonę zębatki zdawczej bo można się zdziwić ile tam jest syFFFu.. ja się zdziwiłem..
|
|
Powrót do góry |
|
|
kacperski
Bywalec
Dołączył: 09 Wrz 2010
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: WGM Płeć:
|
Wysłany: Czw 12:29, 28 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Nie przesadzasz trochę? Chodzi mi o regularną pielęgnację
Pozostaje chyba karnet na czyścidełka w puszkach...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bazyn
Świeżak
Dołączył: 05 Paź 2010
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ząbkowice Śl. Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:52, 28 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
W dużym Z-ecie to najlepszy patent to wymienić wydech na akcesoryjny i po takim zabiegu nie ma problemu z dostępem tylko że to nie jest zbyt tania metoda ale ma kilka bonusów i chyba nie muszę wymieniać jakich
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kafarman
Aktywny
Dołączył: 11 Mar 2012
Posty: 453
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Paryż-Pabianice
|
Wysłany: Czw 23:52, 28 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
moto na stojak i ewentualnie by sobie ułatwić szybkie zdjęcie jednego wydechu.
zresztą temat fascynujący, ciężko na to wpaść
|
|
Powrót do góry |
|
|
mihoo
Administrator
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 6229
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Pią 10:40, 29 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Chłopaki,po co sobie komplikować życie,proponuję zastosować taki wynalazek: [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|