Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Grafet
Dołączył: 04 Sie 2011
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sob 1:19, 06 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Nic nie dołożyli, w leasingu jest jasna informacja, piszą ile przepłacasz np 112 %, czyli 12% w 3 latach + wykup sprzęta za np 1% wartosci kwoty leasingowanej.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 10:01, 06 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Grafet napisał: | A jakie to ma znaczenie ? W przypadku kredytu samochodowego/motocyklowego też nie jesteś do końca |
Nie stawiam leasingu vs kredyt. Oba rozwiązania mają wady i zalety. Trzeba tylko pamiętać że w obu wypadkach jak coś będzie nie halo, może nie z tow. leasingowym ale np. z Twoją firmą czy z Tobą (tfu tfu odpukać ale różne przypadki chodzą po ludziach) to np. za 2 lata to zostajesz z fakturami a nie z motocyklem. Ale to tylko kolejne ryzyko do wkalkulowania w działalności - i nie każdy się z tym liczy.
Ten temat jest (chyba) właśnie po to żeby ktoś kiedyś przeczytał i przemyślał sprawę. A poza tym - to chyba nie jest dobry czas na zadłużenie. Zawsze najłatwiej wydaje się pieniądze których jeszcze nie zarobiliśmy.
Grafet napisał: | Mam wszystkie pojazdy ubezpieczone, 2 lata temu ukradli mi roczną ER-6 - zimą, kiedy nie jeżdżę. Ubezpieczenie uratowało mi dupsko |
Z ciekawości ile % wartości w plecy?
Taki już psi obowiązek ubezpieczalni żeby zapłacili, tylko że przy okazji oszukują na czym się da. Spadek wartości, amortyzacja, udział własny... Ja za 2,5tyś rocznie wolę kupić worek karmy dla pitbula i np. lepsze buty
Co innego gdyby AC było w normalnych (w stosunku do Polskich zarobków) cenach i gdyby było na nie stać Kowalskiego a nie tylko firmy
Grafet napisał: | Może i wzrośnie, ale spadnie wartość moto |
właśnie w warunkach ubezpieczenia widać najbardziej jak rżną ludzi na kasę. Składka ze względu na wartość spadnie ci 5% a ewentualne odszkodowanie o 25%
Grafet napisał: | Nic na ten temat nie wiem, wszystkie w granicach rozsądku są możliwe |
Ogólne warunki Leasingu, par. 10
Korzystający nie może dokonywać jakichkolwiek zmian, poprawek, udoskonaleń, przeróbek Przedmiotu Leasingu, odłączać lub dołączać jakiejkolwiek części Przedmiotu Leasingu bez pisemnej zgody Finansującego.
I jeszcze coś fajnego
Korzystający nie może bez pisemnej zgody Finansującego wykorzystywać Przedmiotu Leasingu jako rekwizytu, do zarobkowego podnajmu, do jazd wyścigowych, konkursowych i treningowych
Grafet napisał: | Tak, jestem, mam interpretację mojego Urzędu Skarbowego |
Sam występowałeś czy z internetu?
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 10:02, 06 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 12:26, 06 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Nie będę udawał mądrego tylko tak jak napisałem zapytam kolegi z leasingu co i jak. Ale tak na chłopski rozum leasing to jest usługa tj. użyczenia czegoś. Dopiero na końcu jest wykup. Jak każda usługa podlega 23% vatowi. W takim razie gdzie znika ten vat za usługę. Bo z ceny pojazdu nie może zniknąć. Bo jeśli przyjąć , że w leasingu płacimy tylko kwotę brutto plus np. 12% (tj. 112%) za okres leasingu to żaden kredyt tego nie przebije. Ale tak się zastanawiam bo to wychodzi wtedy 4% na rok (leasing 3 letni) , a sama inflacja to jakieś 3% więc ną czym oni zarabiają??? Muszą być inne koszty i opłaty. Pytanie czy bardziej opłacalne niż np. kredyt 50/50.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 13:06, 06 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
quetz666, koszt 112% przez 3 lata to jest przy założeniu że pierwsza wplata ma wysokość np. 40% - więc te 4% "zysku" leasing ma od 60% "kredytowanej" wartości. Realnie stopa zysku jest zatem większa. A druga różnica jest taka że leasingodawca jest jedynym właścicielem pojazdu (i ma korzyści podatkowe z amortyzacji sprzętu itp), w kredycie bank jest "tylko" współwłaścicielem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Grafet
Dołączył: 04 Sie 2011
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sob 13:54, 06 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Nie stawiam leasingu vs kredyt. Oba rozwiązania mają wady i zalety. Trzeba tylko pamiętać że w obu wypadkach jak coś będzie nie halo, może nie z tow. leasingowym ale np. z Twoją firmą czy z Tobą (tfu tfu odpukać ale różne przypadki chodzą po ludziach) to np. za 2 lata to zostajesz z fakturami a nie z motocyklem. Ale to tylko kolejne ryzyko do wkalkulowania w działalności - i nie każdy się z tym liczy.
Ten temat jest (chyba) właśnie po to żeby ktoś kiedyś przeczytał i przemyślał sprawę. A poza tym - to chyba nie jest dobry czas na zadłużenie. Zawsze najłatwiej wydaje się pieniądze których jeszcze nie zarobiliśmy.
Święte słowa..
Z ciekawości ile % wartości w plecy?
Taki już psi obowiązek ubezpieczalni żeby zapłacili, tylko że przy okazji oszukują na czym się da. Spadek wartości, amortyzacja, udział własny... Ja za 2,5tyś rocznie wolę kupić worek karmy dla pitbula i np. lepsze buty
Co innego gdyby AC było w normalnych (w stosunku do Polskich zarobków) cenach i gdyby było na nie stać Kowalskiego a nie tylko firmy
za 22 000 tys kupiłem, oddali 18 500 po dwóch latach użytkowania, raczej bym nie sprzedał w tej cenie jak patrzałem wtedy na oferty
właśnie w warunkach ubezpieczenia widać najbardziej jak rżną ludzi na kasę. Składka ze względu na wartość spadnie ci 5% a ewentualne odszkodowanie o 25%
Zależy od rodzaju ubezpieczenia, ale zgadzam się z Tobą
Ogólne warunki Leasingu, par. 10
Korzystający nie może dokonywać jakichkolwiek zmian, poprawek, udoskonaleń, przeróbek Przedmiotu Leasingu, odłączać lub dołączać jakiejkolwiek części Przedmiotu Leasingu bez pisemnej zgody Finansującego.
To wszystko nie ma znaczenia jak masz zamiar zostawić sobie moto, nikt tego nie sprawdza. Może być problem jak z różnych powodów wycofasz się z umowy
Sam występowałeś czy z internetu?
Sam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|