Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AdamFilip
Zetofil
Dołączył: 15 Sie 2008
Posty: 1324
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: WPU Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:59, 08 Lut 2009 Temat postu: opona dunlop przód |
|
|
Panowie, kupiłem nową oponę Dunlop Qualifier "RR" 120/70/17 do nowego zeta1000, jednak bieżnik się różni i doszedłem, że moje oryginalne nie mają końcówki RR i znajomy powiedział mi, że to są opony sportowe i teraz nie wiem czy zakładać czy kupować bez znaczka "RR" mają podobny bieżnik do tylnej opony i sam już nie wiem czy sobie z nią poradzę na normalnej drodze i czy nie będzie do kitu jak nie będzie ciepło. Zna ktoś temat opon
Taką mam na swoim zecie
dunlop qualifier [link widoczny dla zalogowanych]
Taką kupiłem qualifier RR [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
gablo
Dołączył: 11 Lis 2008
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warka Płeć:
|
Wysłany: Pon 0:34, 09 Lut 2009 Temat postu: Re: opona dunlop przód |
|
|
ja mam u siebie w zecie oponę dunlop bodajże 208 RR tyle, że tylną...opona po prostu świetna - trzyma się jezdni jak szalona, jakby ją ktoś przykleił do podłoża, w zakręty można byłoby rzec, że zecik wchodzi sam:)
RR oznacza Replica Racing i są to opony o miękkiej mieszance przez co szybciej schodzą jednak lepiej się trzymają przy kładzeniu w zakrętach.
myślę, że śmiało możesz zakładać tą Qualifier RR do siebie. na pewno będziesz zadowolony;)
ja mam dokładnie taką oponkę:
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez gablo dnia Pon 0:35, 09 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 8:19, 09 Lut 2009 Temat postu: Re: opona dunlop przód |
|
|
gablo napisał: |
RR oznacza Replica Racing i są to opony o miękkiej mieszance przez co szybciej schodzą
|
Kolega gablo ma rację, są to opony o innej mieszanace, która zapewnia lepszą przyczepność ale ponieważ nie ma nic za darmo, opona zużywa się szybciej. Jeżeli śmigasz tylko po naszych posranych drogach, to zakładaj, bo to dobra guma. Jak chcesz na niej jechać na jakąś wyprawę, gdzie zrobisz kilka tysięcy kilometrów autostradami, to wtedy lepiej sobie odpuścić, takie opony przy prędkościach powyżej 150km/h i całych dniach jazdy na autostradzie, kończą się po 3tys km
Ale do jazdy codziennej polecam, jak się rozgrzeje, to na kolanko możesz schodzić
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cerb
Stwórca
Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 3098
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mława Płeć:
|
Wysłany: Pon 8:22, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Wlasciwie mozna powtorzyc to co z reguly da sie wyczytac w necie czyli ze opony sportowe potrzebuja wiecej czasu na rozgrzanie i w czasie zlych warunkow atmosferycznych moga slabiej trzymac. Ale mysle ze przy normalnej jezdzie roznicy za duzej nie bedzie, ja bym zalozyl oponke.
|
|
Powrót do góry |
|
|
AdamFilip
Zetofil
Dołączył: 15 Sie 2008
Posty: 1324
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: WPU Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:28, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
No i Panowie jesteście wielcy dzięki wam bardzo, ponieważ miałem dylemat, a w deszcz jeżdżę sporadycznie i takich tras nie robię, bałem się tylko, że na wiosnę jak mnie poniesie to przy temp. 10 stopni zaliczę glebę. W takim razie będę spokojniej zaczynał i rozgrzewał , a jak będzie ciepło to sobie pozwolę bardziej jeszcze raz dzięki i zakładam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|