Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Który mały Zecior na początek? |
Nowszy, bo... nowy i ładny |
|
69% |
[ 18 ] |
Starszy bo jest lepszy dostęp do części zamiennych a równie urodziwy |
|
30% |
[ 8 ] |
|
Wszystkich Głosów : 26 |
|
Autor |
Wiadomość |
sirtroyan
Stary wyga
Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 702
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 100lica Płeć:
|
Wysłany: Pon 11:53, 27 Cze 2011 Temat postu: Trochę prywaty - jakiego Zeta brać ? |
|
|
Ponieważ będzie do moje I moto waham cię pomiędzy nowym +07 a starszym (małym) Zeciorem.
Generalnie nie planuje przewracać się na lewo i na prawo jednak gdyby tak się zdarzyło to łatwiej dostać części i ogarnąć starsze moto.
Stąd pytanie nowe czy starsze - różnica cenowa sięga 5-10 k PLN więc można już podyskutować.
Osobiście - bardziej podoba mi się nowy ( w zielonym, białym, czarnym)malowaniu ale I generacją też nie pogardzę
Ostatnio zmieniony przez sirtroyan dnia Pon 11:54, 27 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
juby
Moderator
Dołączył: 12 Maj 2010
Posty: 1023
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa / Skierniewice Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:29, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Ja bym w takiej sytułacji zrobił tak:
kupił bym nowszy model po delikatnym szlifie bo jeśli jest to pierwsze moto zakładał bym chociaz jedna parkingówke ze wzgledu na brak obeznania z moto, nie naprawiał bym go do końca tego sezonu w zimę bym go naprawił
plusem tej opcji jest napewno to że jeśli sie Ci moto podczas nauki poloży nie dojdą ci znaczne koszty naprawy i jeśli sprzedasz go w połowie przyszłego sezonu zeby przejść na 1000 nie stracisz na nim tylko powinieneś wyjść na zero lub zarobić
|
|
Powrót do góry |
|
|
mister.zet
Bywalec
Dołączył: 16 Sie 2010
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:58, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
na pierwszy osobiście wziął bym starszy bo gleba jest raczej nieunikniona a zdecydowanie mniej boli
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 14:09, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Ale dostępność do części do nowszego zeta wcale nie jest jakaś tragiczna
Praktycznie wszystkie plastiki, dekle silnika, zbiorniki paliwa znajdziesz na allegro.
Ale czy ewentualny wywrot starszego zeta ładnie odpicowanego boli mniej niż nowszego to nie wiem. Mnie by bolało tak samo
Ja się przychylam do tego co juby prawi, polać mu
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 14:11, 27 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Frato
Zaglądacz
Dołączył: 09 Lis 2009
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:43, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Bierz Z750S dla niektórych brzydki jak k... ale za to jazda przyjemniejsza:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
sirtroyan
Stary wyga
Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 702
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 100lica Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:49, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
FRATO nie leżą mi analogowe zegary :/
|
|
Powrót do góry |
|
|
mihoo
Administrator
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 6229
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:40, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Generalnie z częściami na rynku wtórnym nie ma problemu do obu modeli (chyba,że chłodnica),więc wybór należy do ciebie.
Bierz co ci serduszko i oko podpowiedzą
|
|
Powrót do góry |
|
|
AdamFilip
Zetofil
Dołączył: 15 Sie 2008
Posty: 1324
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: WPU Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:45, 27 Cze 2011 Temat postu: Re: Trochę prywaty - jakiego Zeta brać ? |
|
|
sirtroyan napisał: | Osobiście - bardziej podoba mi się nowy ( w zielonym, białym, czarnym)malowaniu |
Mi się wydaje, że sam sobie odpowiedziałeś na pytanie
|
|
Powrót do góry |
|
|
loozzz
Zetofil
Dołączył: 13 Maj 2008
Posty: 1050
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:42, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Najlepiej jak usiądziesz i przejedziesz się na obu.
Niby podobne ale inne w moim odczuciu.
Są też kwestie pakowności, co tak naprawdę ma znaczenie.
Starszy Zet ma dużo większy bagażnik pod siedzeniem pasażera. Włożysz tam klucze, smar do łańcucha, pająka, jakąś szmatę lub dwie puszki piwa tak obrazowo rzecz ujmując.
Nowszy zet nie ma bagażnika. Mała wnęka na klucze pod siedzeniem kierowcy i tyle.
W kwestii gustu, to już Ty musisz zdecydować.
Mnie też podoba się nowszy, ale jakoś nie mogę się przesiąść.
Mam zaje...ist sentyment do mojego Zeta i mimo, iż mógłbym kupić nowy, to latam dziadkiem z 2003 roku
Ostatnio zmieniony przez loozzz dnia Pon 18:43, 27 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
gunter
Stary wyga
Dołączył: 04 Lip 2008
Posty: 712
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Inowrocław / UK Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:08, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Nie jezdziłem na nowej Zecie a nawet nie siedziałem ale swojej suki nie zamieniłbym nawet na nową. Pozatym stara ma więcej koników, mniej problemowa itd. Prześledz forum a dowiesz się wszystkiego, znajdziesz wszystkie za i przeciw lecz decyzja wciąż należy do Ciebie. Ja chwale to co mam i jestem subiektywny.
Pozdro750.
|
|
Powrót do góry |
|
|
sarar
Świeżak
Dołączył: 07 Lis 2010
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 8:39, 28 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
A ja bym zamienił starego małego zeta na model po 2007. Jedyną tego przyczyną są wibracje jakich moto dostaje powyżej 7tyś obrotów - brak wałka wyrównoważającego w silniku daje o sobie znać.
Ostatnio wracałem do domu w szybkim tempie - 150-180 km/h i tak przez około 1,5h. Po tym czasie jak zsiadłem to nie miałem czucia w dłoniach od tych wibracji Tylko nie mówcie, że nie umiem kierownicy trzymać bo poprzednim moto zrobiłem trasę 5000 km z przelotami dochodzącymi pod 1000km/dzień i tam nie było takich problemów. Ba, żaden z moich poprzednich motocykli nie miał tej przypadłości.
Chyba trzeba będzie się rozstać z Zetem. Następcy to Aprilia Tuono, Speed/Street Triple, Super Duke. Tym razem każdym z tych motocykli będę musiał się przejechać zanim podejmę decyzję
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomo
Stary wyga
Dołączył: 13 Lip 2010
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 8:49, 28 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Mnie tam te wibracje nie przeszkadzają. Zrobiłem ostatnio 200 km w podobnym tempie co Ty, dłuższymi kawałkami nawet szybciej. Zszedłem z moto i pijąc piwo ani kropli nie uroniłem
Młody jestem to może to hahaha
|
|
Powrót do góry |
|
|
_Z750_
Gość
|
Wysłany: Wto 9:51, 28 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
niewiem o czym Wy piszecie, ja niemam zadnych wibracji, chyba ze na postoju, pozniej nic nie czuje
|
|
Powrót do góry |
|
|
filipek
Stary wyga
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Inowrocław Płeć:
|
Wysłany: Wto 10:04, 28 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
_Z750_ mowa o pierwszej generacji Zetów. Mają wielką popularność jako wibratory
|
|
Powrót do góry |
|
|
sirtroyan
Stary wyga
Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 702
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 100lica Płeć:
|
Wysłany: Wto 10:15, 28 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
amortyzator skrętu nie rozwiązuje tego problemu ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|