Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
makos
Znajomy
Dołączył: 24 Paź 2009
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:54, 20 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez makos dnia Czw 12:54, 25 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
_Z750_
Gość
|
Wysłany: Śro 11:46, 21 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
z moja to jest roznie, nieraz nawet sama mnie wygania zebym posmigal a nieraz cos tam zgrzedzi zebym nie dzwonil do niej jak sie wyloze bo mnie nie bedzie zbierac z asfaltu, a ja na to ze jak sie wyloze to juz nie bedzie co zbierac... ogolnie nie jest tak zle zalezy jaki ma dzien
|
|
Powrót do góry |
|
|
lukas_wojcik
Bywalec
Dołączył: 06 Lis 2011
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Legionowo Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:59, 21 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
a ja tam pany zazdroszcze mimo to ze zrzedza czasami tez jestem singiel wiec nie mam tego problemu, ale nie ukrywam ze czasami jakies marudzenie albo oprdol by sie przydal...zycie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grzesiekkry
Gość
|
Wysłany: Sob 19:29, 24 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Jak żona prosi abym odmówił sobie wyjazdu to oczywiście z niego z przyjemnością rezygnuję bo to sprawia JEJ radość a mi również. Mimochodem dodaje że będę mógł sobie pojeździć jak wszystkie długi oddam czyli nigdy. Obsypuję Ją prezentami aby Ją udobruchać przez co wpędzam się w jeszcze większe kredyty i w dalszym ciągu nie spełniam postawionego przez Nią warunku.
Podsumowanie: jesteśmy z Żoną szczęśliwi bo ja nie jeżdżę z powodu długów
|
|
Powrót do góry |
|
|
tecmax
Moderator
Dołączył: 24 Lut 2012
Posty: 1020
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Sochaczew Płeć:
|
Wysłany: Nie 0:37, 25 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Lepiej mieć długi niż krótki
|
|
Powrót do góry |
|
|
|