Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 10:54, 01 Mar 2008 Temat postu: .....drgania..... |
|
|
witam
Przeczytałem w ŚM 01.08r ,że drgania mogą wytrącić kierowce z równowagi....psychicznej,latająca klamka sprzęgła,odkręcające się wydechy i sruby mocujace silnik jak to wygląda w praktyce??
pozdr.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Cerb
Stwórca
Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 3098
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mława Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:23, 01 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Moim Zetem zrobilem dopiero jakies 300 km wiec za duzo nie moge napsiac ale fakt wibracje sa odczuwalne, u mnie w pewnym zakresie obrotow brzeczaly zawleczki od podnozkow pasazera, ale zrobilem podkladke z izolacji i juz jest cisza.
Troche tez slychac owiewke z przodu ale pewnie jakies sruby nie dokrecilem (chwilowo moto przechodzi kilka modyfikacji i maly przeglad).
A klamka sprzegla faktycznie lata ale dzis smarowalem linki to nalozylem w raczke duzo smaru i tez wszystko sie uciszylo. O srubach od silnika nie slyszalem ale jak bede montowal crashpady to dla pewnosci je sprawdze i moze na Locite powklejam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anuh-Z1000
Aktywny
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 469
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:36, 01 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
moj kolega zgubil srube od silnika a nawet dwie lecz nie w tym samym czasie. mi sie to nie przytrafilo po 12.500 km kiere wyrywa tylko jak wpadne w nasza piekna polska nierownosc
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 21:28, 03 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Kurna te drgania to są delikatne jak ktoś kiedyś latał na V to moze narzekać. Jak sie chce jeździć bez drgań to trzeba sobie kupić hummera
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cerb
Stwórca
Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 3098
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mława Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:55, 03 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Jezdzilem SV650 i tam drgania byly dosc specyficzne, od cylindrow walacych miarowo, czyli typowe do fałki. W Z1000 sa to wibracje o mniejszej sile a wiekszej ilosci, ale naprawde to nic strasznego, poskrecac co mozna na locite, podkladki i bedzie sie smigalo bez problemu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 22:58, 22 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Zety maja to do siebie ze drgaja. Zwlasza duze zety. UWazajcei na odkrecajace sie sruby od kolektorow. Trzeba je co jakis czas sprawdzic. Co do klamki sprzegla ktora warczy jak najety przy ok 6-7k rpm to moge powiedziec ze u mnie to ustalo po wymianie linki sprzegla. Zawsze mozna kupic akcesoryjkne klamki Pazzo. Wyglad gitara, cena troche mniej, ale co tam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 20:21, 03 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
No u mnie klamka drży starasznie hehe ale przyzwyczaiłem się, a kolektor też mi sie odkręcił he ostatnio ale i tak go kocham.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|