Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
PTR
Dołączył: 12 Sie 2015
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:32, 20 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Sorry za mały poślizg już mówię co i jak. Instalacja przebiegła bez problemu a wszystko dzięki tym kablom przejściowym barracudy do kawasaki. U mnie tak wygląda oryginalna instalacja, kierunkowskazy i oświetlenie tablicy:
[link widoczny dla zalogowanych]
trzeba odpiąć stare kierunkowskazy z kostek, kierunkowskazy barracudy ( [link widoczny dla zalogowanych] ) podłączyć do kabli przejściowych tych co na zdjęciu ( [link widoczny dla zalogowanych] ) a później podpiąć konektor z przejściówek do konektora z oryginalnej instalacji. Wygląda to tak:
przód: [link widoczny dla zalogowanych]
tył: [link widoczny dla zalogowanych]
Dodatkowo przerobiłem końcówkę oświetlenia tablicy, wcześniej była na żarówce teraz jest ledowe, wystarczyło po prostu połączyć kable, ja zastosowałem konektorek ( [link widoczny dla zalogowanych] )
Efekt końcowy wygląda tak:
[link widoczny dla zalogowanych]
Dla informacji wymieniłem oczywiście przerywacz (przerywacz LED 12V, 0.1-130W wtyczka na 2 piny) + dałem zaślepki kierunkowskazów ( od suzuki )
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
arczimi
Bywalec
Dołączył: 20 Lip 2014
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rybnik Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:01, 20 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
daj zdjęcie przodu jak wyglądają na zaślepkach ze Suzuki.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
arczimi
Bywalec
Dołączył: 20 Lip 2014
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rybnik Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:03, 27 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Dotyczy Kawasaki Z1000 2014 rok
Więc po kolei, zestaw fender eliminator + kierunkowskazy to niedopracowany twór przez Barracudę.
1.Rozbieranie moto do wymiany nie należy do przyjemnych no ale kto nam kazał?
2.Rozebrałem , wymiana przekaźnika kierunkowskazów i tu szok na Plus Plug and Play. Jedyna przyjemna rzecz.
3.Odkręcenie tylnego „błotnika” z kierunkami-lekko łatwo i przyjemnie.
4.Fender eliminator w łapy przymierzam do moto i tu Zonk... Porażka . Dziura w środku nie pokrywa się z tą w motocyklu przez którą przechodzą kable.Tak więc trzeba wywiercić dodatkową dziurę i czeka nas rzemiosło. Pilnik i jechane.
5.Sorry , dziury zachodzą na siebie ok. 0,5 cm. Oczywiście za mało by przecisnąć trzy kable z wtyczkami.
6.Kabel z podświetlenia tablicy ma dwa krótkie zwykłe dwa cieńkie kabelki z konektorkami w kształcie walca. Tak więc nie pozostaje nic innego jak odciąć część kabla oryginalnego z oryginalną wtyczką....(do tego trzeba rozebrać cały ten wysięg z migaczami).Czyli lutowanie końcówek a do tego jakaś osłonka bo jak to będzie wyglądać???Mało tego dobrze uszczelnić wejście kabla do podświetlenia tablicy.
7.Pasuję kierunki i tu kolejna niespodzianka. Owszem pasują ale,,,, znowu dwa kabelki wychodzące z migacza z konektorkami w kształcie walca a do tego komplet oryginalnych (z barracudy kabli z końcówkami (pasującymi)które wchodzą do kostki pod siedzieniem... I tu jestem zdziwiony . Można było?. Można, tylko czemu nie wszędzie?.
8.Niestety nie jest pięknie. Z kierunków wychodza dwa krótkie po chamsku kabelki z konektorkami na końcówkach które po prostu widać z każdej strony po zamontowaniu.. Kabel od połączenia z tym z migacza do łączenia w kostce można już było dać w czarnej osłonce..Dlaczego nie dano osłonki na ten kabel z kierunku nie wiem... Można by to było jakoś połączyć i byłoby bez problemu lub mogli zrobić to w jakiś inny sposób by zamaskować te konektorki i dwa cieńkie gołe kabelki.
Tak czy inaczej po połączeniu tych kabli mamy widoczną z każdej strony obrzydliwą instalację elektryczną. Więc trzeba kombinować jak te kable zamaskować. Mnie kolega podsunął pomysł by kupić czarny peszel samochodowy który nakręci się na gwint z kierunkowskazów.. Tak z grubsza dobry pomysł lecz niestety pamiętajmy, że mamy po dwie końcówki na kablu które przecisnąć przez peszel jest strasznie trudno a nawet jak już przecisnąłem to nakręcić w ten sposób otrzymane ustrojstwo na gwint graniczy z cudem. Lepiej obciąć konektorki i polutować na stałe a do tego koszulka termokurczliwa.
9.ostatnia rzecz ,tak czy inaczej mamy trzy przewody- peszle -osłonki (co kto woli) które widać z góry nad tablicą rejestracyjna. Chamówa jakich mało. Ta część fender eliminatora spokojnie mogła być zaślepiona.
10.Zrobiłem to sam. Kawałek czarnego plastiku lub aluminium i znowu rzeźbienie. Kątówka, szlifierka , pilniczek, papier ścierny i dwie śrubki (co najmniej do przykręcenia tego)
Cały dzień męki.Przodu jeszcze nie tknąłem. Była 23.00 gdy kończyłem.
Ostatnio zmieniony przez arczimi dnia Pią 7:08, 28 Sie 2015, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
woyyytek
Świeżak
Dołączył: 19 Cze 2014
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Opolskie Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:37, 27 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Jeżeli chodzi o podświetlenie to Puig robi tak samo. Ja poradziłem sobie w ten sposób że w elektrycznym kupiłem 10cm kabla i złączki jedne takie płaskie nasadzane a drugie takie okrągłe. Zrobiłem przejściówkę i nie trzeba było ciąć. Za tyle kasy to wszystko powinno być plug&play.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
PTR
Dołączył: 12 Sie 2015
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:47, 27 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Dokładnie. Mam właśnie fender eliminator z puiga z oświetleniem i bez przeróbek się nie da
|
|
Powrót do góry |
|
 |
arczimi
Bywalec
Dołączył: 20 Lip 2014
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rybnik Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:25, 27 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Do tego zmierzał mój post.
Za te pieniądze które płacimy wszystko powinno być dopracowane w najmniejszych szczegółach.
Tym bardziej,że jak kupowałem to sprzedają ten komplet jako dedykowany do mego modelu i rocznika. Porażka.
Ostatnio zmieniony przez arczimi dnia Czw 15:26, 27 Sie 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
arczimi
Bywalec
Dołączył: 20 Lip 2014
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rybnik Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:07, 28 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
CD Montaż Ledów z przodu motocykla Kawasaki Z1000 2014
Z przodu jest nieco lepiej
1. Odkręcamy kierunki: Z boku od środka widać śrubkę . Po odkręceniu jej mamy metalową zaślepkę trzymającą oryginalny migacz. Pod spodem jest jeszcze jedna blaszka która jak poprzednią wyciągamy z uszczelki płaskim śrubokrętem. Pod spodem znowu widać śrubkę ale w sumie nie trzeba jej odkręcać . Powinno wystarczyć mocne szarpnięcie i oryginał migacz wychodzi.
2.Pod czachą widać gniazdo i wtyczki z oryginalnych kierunków które jak się domyślacie łatwo wyciągnąć nie jest.Wyciągamy i migacze na boku.
3. Bierzemy ledy, zaślepki i kable z wtyczką do oryginalnych gniazd. Niby pasują ale włożyć je jest jeszcze ciężej niż wyciągnąć oryginały.
Ale po kolei końcówki ledów i początki kabli mają konektorki takie same jak z tyłu. Znowu z kierunków wychodzą po chamsku dwa cieńkie kabelki. Ja obciąłem wszystkie konektorki , zalutowałem na stałe+ koszulki termokurczliwe -dwie warstwy. Wiadomo musimy dać zaślepki od zewnątrz i wewnątrz. Otwory w nich są "na styk" co wymusza na nas :
albo je rozwiercić albo da się migacze wkręcić tworząc w ten sposób w plastiku zaślepki gwint.. Ja wkręciłem. Zaślepkę od środka niestety trzeba szlifierka kątową objechać na około. Oryginalnie co prawda wejdą ale pod katem co spowoduje ,ze braknie nam gwintu i nie damy rady kierunków przykręcić nakrętką "14". Oczywiście rzekome zaślepki oryginały pod Kawaski do tego przynajmniej modelu nie pasują wizualnie. Owszem zakrywają co trzeba ale te od Suzuki mają kształty mocowania kierunkowskazów z modelu Z1000 2014. Ja na pewno jeszcze kiedyś kupię te od suzuki i wymienię. Teraz tylko upchać kable pod czachę lub przymocować na trytytki jak kto woli.
Teraz przede mną montaż gniazd 12V oraz wyświetlacza zmiany biegów.
Ostatnio zmieniony przez arczimi dnia Pią 21:22, 28 Sie 2015, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
GaLaZ
Bywalec
Dołączył: 09 Lip 2011
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa / Olsztyn Płeć:
|
Wysłany: Pon 0:32, 26 Cze 2017 Temat postu: |
|
|
woyyytek napisał: | Jeżeli chodzi o podświetlenie to Puig robi tak samo. Ja poradziłem sobie w ten sposób że w elektrycznym kupiłem 10cm kabla i złączki jedne takie płaskie nasadzane a drugie takie okrągłe. Zrobiłem przejściówkę i nie trzeba było ciąć. Za tyle kasy to wszystko powinno być plug&play. |
Czesc moglbys wrzucic foty albo jaakies linki tego co kupiles ? chcialbym uniknac ciecia u siebie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|