Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wini
Dołączył: 28 Lip 2018
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:27, 11 Lut 2020 Temat postu: Przebieg rzedu 100tys km. Bac sie? |
|
|
Witam. Nosze sie z zamiar kupna duzego zeta z przebiegiem ponad 90tys km z dosc bogata ksiazka serwisowa. Motocykl byl eksploatowany w Hiszpanii i jest w zaskakujaco dobrym stanie. Czy sa tu jacys wlasciciele maszyn z podobnym przebiegiem? Mozecie opowiedziec jak wyglada eksploatacja (czy dochodzi juz do powaznych napraw?) Zet z tym przebiegiem to tykajaca bomba czy niekoniecznie?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
wolny
Dołączył: 10 Sty 2020
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Podlasie Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:02, 11 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
Dobrze eksploatowany i na czas serwisowany przelata 200tys.+ tylko co z nim później zrobić?🤔
|
|
Powrót do góry |
|
 |
rooland
Dołączył: 04 Lis 2019
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 9:23, 12 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
Co zrobić? Jeżeli będzie utrzymywał go w dobrym stanie a przede wszystkim udokumentowanym stanie to zwyczajnie go sprzedać. Oczywiście za odpowiednio niższą cenę bo teraz też pewnie kupuje taniej niż inne. W Polsce powolutku zmienia się podejście do przebiegów nie wszystkie auta muszą mieć poniżej 200 tyś i nie wszystkie motocykle poniżej 30 tyś Za granicą takie przebiegi w turystycznych motocyklach to jest norma i bez większych problemów znajdują nowych właścicieli
Ostatnio zmieniony przez rooland dnia Śro 9:25, 12 Lut 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
REM
Stary wyga
Dołączył: 26 Wrz 2015
Posty: 792
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chester Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:33, 13 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
Brać,to chyba tylko w Polsce ludzie się boją kilometrów i cofają liczniki bo spotkałem się z wieloma sprzętami w ujj kilometrów nabitymi i przy normalnym użytkowaniu z serwisem nie ma problemu z wielką ilością kilometrów.
Ostatnio zmieniony przez REM dnia Czw 21:33, 13 Lut 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
gunter
Stary wyga
Dołączył: 04 Lip 2008
Posty: 712
Przeczytał: 9 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Inowrocław / UK Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:11, 15 Mar 2020 Temat postu: Re: Przebieg rzedu 100tys km. Bac sie? |
|
|
Wini napisał: | Witam. Nosze sie z zamiar kupna duzego zeta z przebiegiem ponad 90tys km z dosc bogata ksiazka serwisowa. Motocykl byl eksploatowany w Hiszpanii i jest w zaskakujaco dobrym stanie. Czy sa tu jacys wlasciciele maszyn z podobnym przebiegiem? Mozecie opowiedziec jak wyglada eksploatacja (czy dochodzi juz do powaznych napraw?) Zet z tym przebiegiem to tykajaca bomba czy niekoniecznie? |
U mnie na zygorku w przeliczeniu na km to wskazuje ponad 107tyś. Z750S 2005r. Silnik pracuje, kilka razy na torach w UK, odpala bez problemu, 2x regulacje zaworów zrobiłem w ciągu 12 lat, 1x regulacja podciśnienia na wtryskach...normalne przeglądy z wymianą oleju/płynów i odpukać jeździ. Z tym, że zawsze wymieniam części (np. sprężyny sprzęgłowe, uszczelki, oringi, klocki, 1x przednie tarcze hamulcowe, świece, aku) na oryginalne. Nie są tanie to rzeczy ale gwarancja że najlepsze.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
jagna
Bywalec
Dołączył: 28 Gru 2016
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:04, 17 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Ja mam SX'a z 2014r z przebiegiem ponad 90tys i jak na razie nic dramatycznego się nie wydarzyło ani nie zapowiada.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kopi800
Bywalec
Dołączył: 07 Paź 2012
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:50, 24 Maj 2020 Temat postu: |
|
|
jagna napisał: | Ja mam SX'a z 2014r z przebiegiem ponad 90tys i jak na razie nic dramatycznego się nie wydarzyło ani nie zapowiada. |
To nieźle już nakręciłaś
Pamiętam jak 3-4 lata temu przesiadałaś się z VFR-y na SX-a
|
|
Powrót do góry |
|
 |
jagna
Bywalec
Dołączył: 28 Gru 2016
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:44, 25 Maj 2020 Temat postu: |
|
|
No 80 tys zrobiliśmy przez te 3 sezony, pewnie byłoby więcej jakbym się dwa lata temu na Ukrainie nie połamała.
A pamiętam, że jak wyjechałam pierwszy raz zetem, to myślałam, że jeździć się na tym nie da
Za to w tym roku będzie padaka jak do wakacji granic nie otworzą.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|