Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zoltaibiza
Zetofil
Dołączył: 07 Gru 2013
Posty: 1407
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łasin / Radziechowy Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:20, 19 Cze 2017 Temat postu: |
|
|
jagna napisał: | Zrobiłam pierwsze 7tys i z przykrością zauważyłam, że mam mocno porysowaną szybę od środka, to jakaś nadwrażliwość tych szyb (Puig) czy moja jest jakaś felerna?
Widziałam w innym wątku, że ktoś montował szybę Zero Gravity, sprawdza się lepiej? |
To fakt, są delikatne. Ja już moją raz polerowałem ale moje miała swirle tylko z zewnątrz.
Musisz zmienić miejscówkę na rękawice
Mam jeszcze szybę MRA i ona jest lepszego gatunku bo takich swirli nie mialem. Tyle że PUIG większy i lepiej chroni od wiatru/deszczu i dlatego z nią jeżdżę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
damiang
Moderator
Dołączył: 25 Lut 2016
Posty: 1401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wielkopolska Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:00, 19 Cze 2017 Temat postu: |
|
|
To możliwe, ja raczej unikam pchania tam rękawic (czy czegokolwiek)
Ale ja u siebie zaobserwowałem inny myk. U mnie Puig podczas jazdy w deszczu tworzy strumień, który przechodzi właśnie przez tą szczelinę na dole (tak jakby woda ociekająca po szybie zakręcała pod wpływem pędu), tworząc istny wodospad - tyle, że cała woda ciurkiem leci mi prosto na kask. Takie efekty daje szybsza jazda w dużym deszczu i z szybą w pozycji 3 (czyli tą najwyżej). Komicznie to wygląda, jak pod szybą tworzy się fontanna
|
|
Powrót do góry |
|
|
zoltaibiza
Zetofil
Dołączył: 07 Gru 2013
Posty: 1407
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łasin / Radziechowy Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:46, 19 Cze 2017 Temat postu: |
|
|
damiang napisał: | Ale ja u siebie zaobserwowałem inny myk. U mnie Puig podczas jazdy w deszczu tworzy strumień, który przechodzi właśnie przez tą szczelinę na dole (tak jakby woda ociekająca po szybie zakręcała pod wpływem pędu), tworząc istny wodospad - tyle, że cała woda ciurkiem leci mi prosto na kask. Takie efekty daje szybsza jazda w dużym deszczu i z szybą w pozycji 3 (czyli tą najwyżej). Komicznie to wygląda, jak pod szybą tworzy się fontanna |
Potwierdzam ten efekt. Na MRA nie robiło sie nic takiego a ten dolny "dziubek" jest w sumie taki sam.. dziwne. Widać hiszpanie maja słaby tunel aerodynamiczny albo w ogóle tego nie robią z deszczem
|
|
Powrót do góry |
|
|
jagna
Bywalec
Dołączył: 28 Gru 2016
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 5:04, 20 Cze 2017 Temat postu: |
|
|
Wygląda na to, że nie jest to najlepsza szyba na świecie Zrobiłam zdjęcie ale niewiele na nim widać, odbija się głównie moto.
A ma ktoś przyciemnianą może, też na niej tak widać rysy?
Odkładanie rękawiczek w inne miejsce odpada, bo z każdego innego dostępnego z pozycji za kierownicą, spadają (nie trzymam ich tam zawsze tylko na bramkach albo przejściach granicznych).
Ostatnio zmieniony przez jagna dnia Wto 5:05, 20 Cze 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
damiang
Moderator
Dołączył: 25 Lut 2016
Posty: 1401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wielkopolska Płeć:
|
Wysłany: Wto 5:52, 20 Cze 2017 Temat postu: |
|
|
Nie ma niestety szyb idealnych. Ja mam przyciemnianą i jest ok, żadnych rys etc
Ja jak płacę na bramkach, wkładam rękawice między bak a jajka Ale u Ciebie to może być problem ^^
A tak na poważnie, jak bak nie pasuje, od czego masz kombi? Rozpinasz od góry, myk rękawice do środka i już. Unikam pchania czegokolwiek właśnie za szybę czy na kierę, bo idzie porysować wsio, a i nie raz widziałem, jak motocykliści skręcając gubili tak rękawiczki, i trza było schodzić, szukać - szkoda zachodu
Akurat w SX idzie coś wsadzić za szybę, ale jak masz protektory na rękawicach, to prędzej czy później będą rysy i podejrzewam, że na każdej szybie tak zrobisz Puig akurat jet dosyć solidną i grubą szybą, więc wątpię, że doszukasz się tu wad konstrukcyjnych czy kiepskiego materiału. MRA pewnie zrobiona jest z tego samego
|
|
Powrót do góry |
|
|
jagna
Bywalec
Dołączył: 28 Gru 2016
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 6:11, 20 Cze 2017 Temat postu: |
|
|
MRA, przynajmniej w wersji dla VFR nie miała aż takich rys a robiłam dokładnie to samo.
Pod kurtkę to średnio, za dużo rozpinania/zapinania, kurtka jest bardzo dopasowana (z każdym rokiem coraz bardziej )i ma dwa zamki.
Zastanawiam się nad przyciemnianą, może tam nie będzie tak tego widać.
Szyba i tak się wcześniej czy później porysuje, w tej martwi mnie tylko to, że tak szybko i te rysy są naprawdę duże, poprzednia po 50tys wyglądała dużo lepiej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
romek
Zaglądacz
Dołączył: 11 Cze 2013
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Olecko Płeć:
|
Wysłany: Wto 6:52, 11 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
Trochę zmienię temat, czy wibracje odczuwalne na kierownicy powyżej 4000 obrotów to norma ?, czy mam szukać jakichś wad? -SX rocznik 2013. Czy u was też tak czuć ? Przesiadłem się z z1000 z rocznika 2009r. i tam nie czułem takich wibracji ale może to za sprawą że w roczniku 2007-2009r. kiera jest montowana na gumach do półki a w sx bezpośrednio. Z góry dzięki za podpowiedzi.
Ostatnio zmieniony przez romek dnia Wto 7:30, 11 Lip 2017, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Milovic
Znajomy
Dołączył: 20 Kwi 2016
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 7:51, 11 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
od jak dawna tym jeździsz? Może przewrażliwiony jestes na punkcie nowego motocykla i wszystko zwraca Twoją uwage?
|
|
Powrót do góry |
|
|
damiang
Moderator
Dołączył: 25 Lut 2016
Posty: 1401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wielkopolska Płeć:
|
Wysłany: Wto 8:13, 11 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
romek napisał: | Trochę zmienię temat, czy wibracje odczuwalne na kierownicy powyżej 4000 obrotów to norma ?, czy mam szukać jakichś wad? -SX rocznik 2013. Czy u was też tak czuć ? Przesiadłem się z z1000 z rocznika 2009r. i tam nie czułem takich wibracji ale może to za sprawą że w roczniku 2007-2009r. kiera jest montowana na gumach do półki a w sx bezpośrednio. Z góry dzięki za podpowiedzi. |
Nic takiego nie powinno być, przy 4 tysiącach może tylko brzęczeć wydech (mnie to strasznie drażni ale cóż), ale kiera ma być sztywna. Stawiam na łożysko główki ramy lub akcesoryjne ciężarki kierownicy Napisz więcej, czy masz oryginalny zestaw kiery od SX, jaki przebieg etc, bo sam rocznik to wiele nie mówi
|
|
Powrót do góry |
|
|
romek
Zaglądacz
Dołączył: 11 Cze 2013
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Olecko Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:02, 11 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
Przejeżdziłem moim sx-em 5000km. kierownica i ciężarki ori, przebieg moto 15000km, koła wywazone , łożysko główki bez luzów.Może wmawiam sobie awarię. Wibracje nie są potężne ale je wyczuwam.Kiera jest sztywna i nic sie nie telepie. Prędkość nie ważna,nie ważny bieg, wskakuje 4000 na obrotomierzu i czuję . Może i przewrażliwiony jestem
Ostatnio zmieniony przez romek dnia Wto 20:10, 11 Lip 2017, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
damiang
Moderator
Dołączył: 25 Lut 2016
Posty: 1401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wielkopolska Płeć:
|
Wysłany: Śro 6:55, 12 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
To raczej jesteś przewrażliwiony Wczoraj aż specjalnie sobie polatałem utrzymując 4000 obrotów. Nie nazwałbym tego telepaniem czy drganiami, ale takie delikatne mrowienie to w każdym moto będziesz miał
|
|
Powrót do góry |
|
|
kopi800
Bywalec
Dołączył: 07 Paź 2012
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:46, 12 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
romek napisał: | Przejeżdziłem moim sx-em 5000km. kierownica i ciężarki ori, przebieg moto 15000km, koła wywazone , łożysko główki bez luzów.Może wmawiam sobie awarię. Wibracje nie są potężne ale je wyczuwam.Kiera jest sztywna i nic sie nie telepie. Prędkość nie ważna,nie ważny bieg, wskakuje 4000 na obrotomierzu i czuję . Może i przewrażliwiony jestem |
Olej to - przyzwyczaisz się do tych wibracji. Jak się przesiadłem 5 lat temu z ZZRa na SXa to też mnie wkurzały te wibracje, przy czym w moim SXie są największe powyżej 7 tys. obr., a przy 4 tys. raczej bardzo delikatne. Wynika to z tego, że SX w silniku ma tylko jeden wałek wyrównoważający a np. ZZR dwa wałki.
Krótko mówiąc im wyższe obroty, tym bardziej odczuwalne wibracje i to norma, no chyba, że jest odwrotnie - to coś musi by nie tak.
|
|
Powrót do góry |
|
|
romek
Zaglądacz
Dołączył: 11 Cze 2013
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Olecko Płeć:
|
Wysłany: Pią 6:46, 14 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
Dzięki panowie.Wygląda więc ze jestem przewrażliwiony.
|
|
Powrót do góry |
|
|
jagna
Bywalec
Dołączył: 28 Gru 2016
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pon 8:16, 09 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Pytanko mam.
Po jakim dystansie robiliście regulację zaworów? I w jakim były stanie?
W instrukcji jest coś o 42tys ale mechanik mówi, że lepiej wcześniej robić ale zabierze mi go wtedy na co najmniej tydzień pewnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
damiang
Moderator
Dołączył: 25 Lut 2016
Posty: 1401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wielkopolska Płeć:
|
Wysłany: Pon 10:21, 09 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
jagna napisał: | Pytanko mam.
Po jakim dystansie robiliście regulację zaworów? I w jakim były stanie?
W instrukcji jest coś o 42tys ale mechanik mówi, że lepiej wcześniej robić ale zabierze mi go wtedy na co najmniej tydzień pewnie |
Oficjalnie kontrola jest przy 42 tys km. KONTROLA Wszytko zależy, jak było użytkowane moto - jedni na forum nic nie ruszają po tych 42, inni muszą regulować dużo wcześniej, wszystko zależy od egzemplarza.
Jak moto nie zachowuje się podejrzanie, możesz spokojnie odczekać do tych 42 tys.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|