Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 21:54, 07 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Witam, pociągnę temat.
przymierzam sie do przesiadki w nadchodzącym sezonie właśnie na duże"Z" . cała zebrana przeze mnie wiedza sprowadza się do tego, że jest to niezawodny, mocny sprzęt który w dodatku piekielnie mi sie podoba. mam pytanie odnośnie sposobu oddawania mocy, czy można się nim też spokojnie po kulać czy jest to ciągłe pilnowanie coby mnie nie wysadził?
(do tej pory dosiadałem zzr1100 i gsxr750w)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Cerb
Stwórca
Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 3098
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mława Płeć:
|
Wysłany: Pią 9:26, 08 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Nie wiem co miales na mysli piszac "dosiadalem" ale jezeli byly to tylko krotkie przejadzki na moto od kumpli to moze byc ciezko. Ale jezeli normalnie na nich smiagales to z Z1000 dasz sobie rade bez problemu. Jedynym problemem moze byc to ze jezdziles plastikami a teraz przesiadasz sie na nakeda ktory w dodatku tak naprawde jest plastikiem bez owiewek. Mozliwosci silnika sa naprawde potezne ale nie ma jak za bardzo ich wykorzystac bo jezeli lubisz predkosc to po prostu nie da rady takiej utrzymac przez dlugi czas. Chociaz w sumie to da sie, bo pamietam jak jechalem na Bemowo to grzalem tyle na ile drogi pozwalaly a na troche pozwalaly . .
Jeszcze co do silnika to wczoraj zdarzylo mi sie jechac w korku na trzecim biegu, nie zauwazylem ze mam wbity taki wysoki bieg a z racji tego ze posilkowalem sie sprzeglem to dalo rade jechac plynnie i bez szarpania. No i co najlepsze dojechalem do swiatel na pol position i tez swiecie przekonany ze mam jedynke ruszylem z trojki, i dopiero wtedy sie skapnalem ze chyba mam zapiety wyzszy bieg. Elastycznosc jest naprawde konkretna, no a to co sie dzieje w wyzszych rejestrach to masz juz opisane w innych postach. W kazdym badz razie ja bardzo mocno sie zdziwilem jak pierwszy raz odkrecilem na 6 biegu tak od 140 km/h i dobilem do 180 gdzie myslalem ze bedzie juz spokojniej z przyspieszaniem a rozpetalo sie normalnie pieklo .
Dodam tylko ze to moj pierwszy sprzet z taka moca i o takiej pojemnosci, najmocniejszy jaki mialem SV650 przy 180 km/h dostawl juz zadyszki i chyba mialem juz w glowie zakodowane ze inne motocykle nie jada szybciej. I o ile do mocy i przyspieszen SV szybko sie przyzwyczailem to Z1000 do tej pory robi na mnie KOLOSALNE wrazenie, moze dlatego ze nie mam za bardzo gdzie wykorzystac jego mozliwosci.
A co do wygladu i mozliwosci modowania Z1000 to wystarczy przejezec forum i stwierdzic ze polowa uzytkownikow jest chora he he. Sam wybieralem miedzy SV1000 a Z1000 i mimo ze kocham silniki V2 to Z1000 wygral wlasnie designem. Mialem juz dosc motocykli z okragla lampa.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pią 19:19, 08 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Ze sprzętem z prawdziwego zdarzenia mam kontakt od niedawna, zaczęło się standardowo (od wiejskiego sprzętu kaskaderskiego wszelakiego rodzaju)
co zmieniło sie w momencie gwałtownego spadku cen na rynku motocyklowym i tak w sezonie 2006-07 śmigałem na zzr1100 (93r, 148KM)-moc potężna tylko cała reszta archaiczna, sezon 08 spędzam na gsxr 750w (95r, 129KM) -tu lepiej ale nadal technologiczna przepaść w porównaniu do dzisiejszych sprzętów (głównie pod względem zawieszenia i układów hamulcowych. "Z" jest sprzętem na miarę dzisiejszych czasów tak pod względem technologicznym jak i stylistycznym ( tak mi się wydaje, poprawcie jeśli się mylę). nie jestem demonem prędkości, bardziej od niej potrzebuje zapasu mocy, "ciągu" , nie jak w sportach pod czerwonym tylko w tedy kiedy go potrzebuje, od dołu. zastanawiało mnie tylko czy kipiąca z niego moc nie zabierze mi frajdy z jazdy, w tej sytuacji alternatywą był by mały"Z" a ten mniej mi się podoba stylistycznie, jest trochę mniejszy i może się okazać, że po kilku tysiącach będzie mi mało mocy. A chciał bym żeby był to sprzęt na dłużej.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cerb
Stwórca
Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 3098
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mława Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:59, 08 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Co do zawansowania technicznego Z1000. Wiec na pewno swietna sprawa masz to ze jest wtrysk paliwa (na 99% pochodzi od firmy Suzuki), niby jest ciegno ssania ale w lato rzadko go uzywam. W ogole odpalanie to pelna kulturka. Co do zawieszen to z przodu masz upside downy czyli spora sztywnosc gwarantowana, z drugiej strony pelna regulacja jest tylko w jednej ladze - ciecia kosztow daly o sobie znac. Tylny amor pochodz z ZX9R wiec narzekac na pewno nie bedziesz. Silnik rowniez pochodzi z ZX9R zostal rozwiercony ale troche wykastrowany z mocy i momentu ktory zostal przeniesiony w nizsze rejestry. Brak walka wyrownowazajacego powoduje wibracje ale sa one odczuwalne w waskim zakresie obrotow od 6-7 tys, rzecz do przelkniecia ale znow daly o sobie znac ciecia kosztow. Jedny bol w Z1000 to ciezka stalowa rama grzebietowa, na szczecie silnik stanowi element nosny wiec tragicznie nie jest jezeli idzie o sztywnosc ale pewnie gosciom latajacym na sportach juz by to przeszkadzalo - na pewno nie jest taka sztywna jak aluminiowa. Hamulce wedlug mnie bomba, a po zmiania na stalowy oplot ich skutecznosc jeszcze wzrasta, mysle ze po zalozeniu klockow hamulcowych ze spiekow juz nic lepszego nie bedzie mi potrzebne.
A co do rozwijanej mocy i momentu to na dolny zakres obrotow na pewno nie bedziesz narzekal.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 12:19, 09 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
a jeżeli chodzi o konkretne roczniki, czy były jakieś modyfikacje (oprócz tych ostatnich oczywiście)? Finanse zaszaleć mi nie pozwalają, jakaś sugestia w jaki rocznik celować?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cerb
Stwórca
Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 3098
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mława Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:34, 10 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Na 100% nie jestem pewien ale zadnych modyfikacji nie bylo.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto 19:57, 12 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
no nic, chyba wiem już wszystko. NA ŁOWY!!!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|