Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mihoo
Administrator
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 6229
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:01, 19 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
I tak trzymaj kolego!
Powodzenia
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
chinczyk
Bywalec
Dołączył: 31 Sie 2010
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pruszków Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:35, 19 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Dzisiejszego wieczoru, pomiędzy mną a kumplem (jeździ ZX9R) wywiązała się dyskusja skąd pochodzi silnik w Z 1000. Doszliśmy do wniosku, że silniki w tych motocyklach, mimo że dysponują podobną pojemnością i jak większość portali podaje są bliźniacze, to jednak wizualnie zdecydowanie od siebie odstają i się różnią. Pojawiały się propozycję, że jest to rozwiercony silnik od ZX7R lub od GPZ. Dla mnie, najbliższa prawdy jest wersja, że jest to silnik stylizowany na starym Z1 ale specjalnie stworzony pod kontem nowoczesnego Z1000. Jakie jest Wasze zdanie na ten temat?
Tak wygląda silnik ZX9R:
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
mihoo
Administrator
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 6229
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Śro 8:46, 20 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Cytuję:
"Serducho pochodzi w prostej linii z Kawasaki ZX9R. Tutaj jednak ma ono pojemność powiększoną do 953 cm3 oraz przekonstruowaną głowicę. Jest zasilane wtryskiem paliwa i generuje moc na poziomie 127 KM i 95 Nm....
...W stosunku do ZX9R poprawiono moc w dolnym i średnim zakresie obrotów, co nie powinno nikogo dziwić. Już w dawcy silnika nie można było narzekać na osiągi, więc w Z1000 jednostka napędowa wywiązuje się ze swojego zadania (czyt. z ostrej jazdy po mieście i latania na gumie) znakomicie. Jeżeli chodzi o moc „w dole", nie ma aż tak różowo. Do 3500 obr/min Z1000 nie ma zbyt wiele do powiedzenia. Kiedy jednak wartość ta zostanie osiągnięta i potraktujesz manetkę bardziej brutalnie, zaczniesz dziękować producentowi za anty-poślizgowe obszycie siedzenia....
Wszystko na temat!
|
|
Powrót do góry |
|
|
filipek
Stary wyga
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Inowrocław Płeć:
|
Wysłany: Śro 8:48, 20 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
kolego wygląd to nie wszystko
Z tego co wiem/słyszałem to silnik w zecie jest przeszczepiony właśnie od zx9r... oczywiście został przebudowany na potrzeby nakeda. Jeśli dobrze poszukasz to wuja google powie Ci, że są śmiałkowie, którzy zmieniaja w zetach wałki rozrządu i inne duperele właśnie od ZX9R zeby miał wiekszą pizde . A tymbardziej w Zecie silnik zewnetrznie wygląda troszke inaczej bo to golas i zawsze silnik bedzie się rzucał w oczy jako 1, a w dziewionie masz pod plastikami .
Takie małe moje spostrzeżenia
EDIT
MIhoo był szybszy
Ostatnio zmieniony przez filipek dnia Śro 8:49, 20 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
chinczyk
Bywalec
Dołączył: 31 Sie 2010
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pruszków Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:07, 20 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Macie rację, że w recenzjach i opisach na różnych portalach jest informacja, że silnik pochodzi w prostej linii od ZX9R - trochę się uparłem i poszperałem i prawie zaakceptowałem tą informację jednak postanowiłem jeszcze się upewnić i podjechałem do serwisu Kawasaki i podpytałem. Dowiedziałem się, że silnik nie pochodzi od ściga, lecz został zaprojektowany specjalnie dla tego modelu. I bądź tu mądry kto ma rację?
Tak czy inaczej, mało ważne skąd pochodzi serce, ważna jest dusza i frajda jaką czerpie się z jazdy!
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 13:22, 19 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Cerb napisał: | Nie raz to naprawde mozna sie usmiac z tych przebiegow, ja w ogole na nie nie patrze. Kumpel ma Yamaha Diversion i ma przebiegu okolo 80 tys z czego sam zrobil ze 25 tys i w motocyklu nie robi nic oprocz wymian i regulacji. |
Sam miałem xj600. miała nabite 56tys jak kupiłem. Przejechałem 30tys. Motocykl nigdy...przenigdy nie zakwiczał. Jak ktoś się przejmuje przebiegiem na japońcu który jest dobrze dopracowany to chyba ma za mało zmartwień, mój zet miał 32tys przebiegu "niby" jak kupiłem. śmiem twierdzić że zanim zacznie odczuwać ból związany ze starością i przebiegiem to będzie jeszcze ze trzy razy sprzedany.
|
|
Powrót do góry |
|
|
mihoo
Administrator
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 6229
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:30, 19 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Nie wiem czy to rekord,czy też normalna sprawa,ale znam pewnego gościa z 3miasta,który sprowadził z wysp hondę cb600 2005 (albo 2006) z oryginalnie nabitym przebiegiem na 120000km (bez remontu,przeszczepu,etc);
okazało się iż odkupił maszynę od jakiejś firmy kurierskiej!
Najciekawszy jest jednak fakt,że motocykl odmalował,powymieniał co trzeba i nakręcił mu kolejne ok.30000km;zatem będzie już ze 150000km!
Dlatego nie martwiłbym się iż silnik w Zecie nie da rady,przebieg (raczej) nie ma znaczenia,lecz odpowiednie traktowanie!
Pozdro.
Ostatnio zmieniony przez mihoo dnia Nie 18:33, 19 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|