| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Gość
|
 Wysłany: Sob 19:49, 11 Cze 2011 Temat postu: Gabaryty kierowcy a jazda na Z750 Jak to z tym jest?? |
|
|
Witam.
Więc tak, mam 20 lat i zeta zobaczyłem przypadkowo na allegro, no i się zaczęło ....muszę go mieć prędzej czy później    będzie mój. Tu pojawia się moje pytanie...
Aby dać sobie rade z z750 trzeba chodzić na siłownie i podnosić minimum 100 kg na klatę?? jak to wygląda ??Powiedzcie jak to w waszym przypadku jest...proszę bardzo o wypowiedz.
Pozdrawiam Lukas2z107
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Gość
|
| Wysłany: Sob 20:16, 11 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Cześć. Tak na początek proponuję Ci odwiedzić POWITALNIĘ zanim się zacznie
Co do Twojego pytania. Na pewno coś tam mięśni musisz mieć. To w końcu ponad 200 kilogramów, które trzeba podnieść w razie "W". Jak się wyłoży, to trochę waży.
Jeśli zaś chodzi Ci o samo prowadzenie. Zet jak dla mnie nie jest pod tym względem wyzwaniem. Jak się dogadacie to pójdzie tam gdzie chcesz, jak będziesz z nim walczył, nie będziesz go rozumiał, to trzy kropki. Wszystko się może zdarzyć
Jeśli potrzebujesz już samych cyferek dla porównania, to w moim przypadku: 176cm/75kg, więc chudzielec, bez koksowania, a nie narzekam. Dogadujemy się z zetką
Na koniec życzę odnalezienia tej jedynej miłości, najpiękniejszej, najukochańszej, dopieszczonej na max i szerokości
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Sob 20:35, 11 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
|
Ok powitalnia zaliczona:D.A co do tematu to ja własnie 171/65kg takze tragedia ,ale jeszcze mam czas zeby to nadrobic no i ogólnie z moja masa to troche strach chyba na 200kg zasiadac...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Sebek
Znajomy
Dołączył: 08 Kwi 2010
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: 
|
| Wysłany: Sob 20:48, 11 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
w poprzednim sezonie na z750 latała nasza forumowa koleżanka Ula i radziła sobie bardzo dobrze ( do koksów nie należała)
więc wydaje mi się że i ty dasz sobie rade
|
|
| Powrót do góry |
|
|
juby
Moderator
Dołączył: 12 Maj 2010
Posty: 1023
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa / Skierniewice
Płeć:
|
| Wysłany: Sob 21:21, 11 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
|
A więc powiem tak; siła mięśni jest ci jedynie konieczna do podniesienia motocykla jak by co i do utrzymania go jeśli pochylisz go podczas postoju zbyt mocno . Zaś w trakcie jazdy jest już duzo gorzej ponieważ mięśnie nie odgrywaja większej roli jeśli nie chcesz stuntować do samej jazdy potrzebna jest tylko głowa. moto prowadzi sie łatwo i przyjemnie do skręcania praktycznie w żadnym moto nie jest konieczna kierownica wystarczy lekki pochył i moto skręca więc waga i siła mięśni jest bez znaczenia. Jeśli czujesz że masz nie za wiele siły warto zainwestować w amorek skrętu gdyż aby wyjść z shimmy (drgań które neraz następują w krutkich motocyklach) bez amorka to juz trzeba mieć stalowe łapy. życze powodzenia i udanego zakupu.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
RasAlGhul
Zetofil
Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 1437
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Banino
Płeć:
|
| Wysłany: Sob 23:48, 11 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
|
podpinam się pod to co napisał juby, ja ważę 130 i to jest zajebista przeszkoda, gdybym ważył 70 nie miałbym pytan, generalnie im mniej ważąysz tym lepiej!!!
|
|
| Powrót do góry |
|
|
filipek
Stary wyga
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Inowrocław
Płeć:
|
| Wysłany: Nie 0:02, 12 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
|
Eeeeee tam nie ma co się srać Ja mam 70 z hakiem i latam na z1000 I czuje się na nim zajebiście
|
|
| Powrót do góry |
|
|
sebasbox
Znajomy
Dołączył: 27 Sty 2010
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć:
|
| Wysłany: Nie 6:59, 12 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
| juby napisał: | | ...do skręcania praktycznie w żadnym moto nie jest konieczna kierownica wystarczy lekki pochył i moto skręca... |
...w ogóle się z tym nie zgadzam
Zgadzam się natomiast z tym że mała masa nie jest istotna, poradzisz sobie. Chodzi raczej o to żebyś jakąś tam siłę miał by w przypadku ew. sytuacji krytycznej przy manewrach parkingowych utrzymał moto w pionie lub był w stanie je podnieść.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
wiz
Znajomy
Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć:
|
| Wysłany: Nie 10:01, 12 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
|
185 cm i 64/61 kg w zaleznosci od pory dnia. Daje rade
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Nie 10:15, 12 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
|
spoko widze ze nie bedzie tak zle jak mi sie wydawało...a ile trzeba mic wzrostu zeby cała stopa opierac sie na ziemi siedzac na moto??
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Sebek
Znajomy
Dołączył: 08 Kwi 2010
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć:
|
| Wysłany: Nie 10:46, 12 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
|
ja mam 173 i podpieram sie tylko palcami ale zawsze możesz go troche opuścic
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Flaming
Zetofil
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 1624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk
Płeć:
|
| Wysłany: Nie 11:00, 12 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
|
A ja mam 170 cm i 66 kg Dasz sobie radę. Przed kupnem Zeta miałem takie same obawy. Tłumaczyłem sobie że Japońce też są mali i śmigają na sprzętach
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Nie 11:13, 12 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
|
Hehe, Flaming zajebiste ten argument powinien wystarczyć za wszystkie!
|
|
| Powrót do góry |
|
|
13b
Stary wyga
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wolin
Płeć:
|
| Wysłany: Nie 12:19, 12 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
|
ja mam 186cm i 88kg i dla mnie zetka jest troszkę za mała ale i tak jest świetna.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
RasAlGhul
Zetofil
Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 1437
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Banino
Płeć:
|
| Wysłany: Nie 20:31, 12 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
|
Ja mam 172 cm i zawias obniżony o 2cm, cała stopa na ziemi.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
