Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milovic
Znajomy
Dołączył: 20 Kwi 2016
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:03, 09 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Daj mi info o tym z80. Skad jest ten znajomy?
Poza moca w motocyklu sa jeszcze inne istotne sprawy, ktore moge przeszkadzac bo nudzic sie z czasem, sposob oddawania mocy, reakcja na gaz, waga samego motocykla - dla mnie np sv650 jest juz za lekka, przy wiekszych predkosciach nie czuje sie na niej zbyt komfortowo. Poza tym chce zmienic zeby znow po sezonie nie chciec czegos innego.
Z800 ciekawe moto, kwestia jak stan i jakie pieniazki:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
pavlacos
Bywalec
Dołączył: 22 Paź 2015
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 19:30, 09 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
poszło na pw.
Z1000 przy większych prędkościach też nie jest idealny, bo jest właśnie lekki i krótki.Do szybkiej jazdy to coś z owiewami.
Ano dla mnie SV za mała, to podobna do er6 którą miałem, dlatego zmieniłem na Dziora. Dużo cięższe, stabilniejsze i przewidywalne moto.
na Zecie nie da się jeździć spokojnie, albo jest to dość trudne, podobnie jak na GSR, którą też chwilę oblatywałem - wracając do tematu:)
Silnik GSR lubi obroty i daje wtedy masę funu, zresztą po co kupować ponad 100km moto, żeby pierdzieć nim jak dziadek po bułki?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Milovic
Znajomy
Dołączył: 20 Kwi 2016
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:22, 09 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Nikt nie mowi o pierdzeniu, bardziej mialem na mysli np taka sytuacje jak ostatnio zgadalem sie na przejazdzke z jednym koleszka z ktorym nigdy wczesniej nie jezdzilem... i powiem szczeze ze to byl ostatni raz, ja po prostu chce jeszcze zyc i wyprzedzanie w ciasnych zakretach na mega kretej drodze w ogole mnie nie jara.
Jestem tego zdania ze gdzie przycisnac mozna to tam przycisne i do tego wlasnie potrzebuje mocniejszego moto, a autor tematu niech tez łyka lytra i nie pozaluje:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
pavlacos
Bywalec
Dołączył: 22 Paź 2015
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 23:00, 09 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
haha dokładnie, też mam takich znajomych, szybko szybko, a najgorsze powroty, to juz karmagedon
dlatego wolę jeździć sam, wiem kiedy mogę odwinąć nie muszę patrzeć, co kto odpier... la etc.
ew z kimś sprawdzonym żeby nie robił odpałów
|
|
Powrót do góry |
|
|
Milovic
Znajomy
Dołączył: 20 Kwi 2016
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 5:44, 10 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Tak to jest wlasnie to, dlatego jazda samemu tez nie jest zla, ja jestem w trakcje namawiania zony na poczatek 125 zobaczymy czy jej sie spodoba a na drugi rok niech idzie prawko robic:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|