Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Flaming
Zetofil
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 1624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:29, 04 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem temat jak ten to temat rzeka. Albo się chce zeta albo nie, proste
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
_Z750_
Gość
|
Wysłany: Sob 22:41, 04 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
juz ostatnio z kims byl ten sam temat...
ciagle jest ten sam temat tak tak ? - tele2
|
|
Powrót do góry |
|
|
mihoo
Administrator
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 6229
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:14, 05 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Można by przy okazji zanucić:"Ale to już było......"
|
|
Powrót do góry |
|
|
pitrak
Z-zlot friend
Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Darłowo Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:36, 05 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Dokładnie tak
mihoo napisał: | Można by przy okazji zanucić:"Ale to już było......" |
Temat był już poruszany Poczytaj posty Wierzba nikt nie ma zamiaru "wymuszać " na tobie chęci posiadania takiego "Bike-a" To jest mocny motocykl i świetnie nadaje się do jazdy na co dzień A czy dobry na pierwsze "moto" ? Na tym forum raczej każdy powie ,że tak Powodzenia w poszukiwaniu "Z-ety"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 23:52, 06 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Bierz Zeta zakupiłem niedawno, właśnie jako pierwszy motocykl. W życiu nie miałem styczności z tymi maszynami, po prostu zrobiłem prawko i kupiłem Zeta bo bardzo mi się podobał i daje radę, może nie wykorzystuje go w 100 % ba nawet w 50 % ale powoli się uczę i doskonale swojego skilla . Podobnie jak ty mam 28 lat i trochę oleju w głowie, ale mimo wszytko odkręcam go od czasu do czasu bo po prostu się nie da inaczej.. i Ty tak będziesz robił - na bank!
Udanego zakupu!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 16:45, 07 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Zet jest zajebisty, traktuj go jak swoja dziewczyne i nie proboj dymac na mokrej ulicy to bedzie dobrze. Sam po motorynce z czasow dziecinstwa kupilem z750 (mam 32L) , super moto ale dla ogarnietych jak koledzy wyzej pisza. Jezde drugi sezon i gdyby nie popis na zimych opnach i zimnej jezdni to bylby bez ryski, zainwestuj w crashpady to podstawa jak nie ma na starcie i sciagnij sobie strategie uliczne, w google wpisz i dopisz chomuikuj.pl Pozdro
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wierzba
Stary wyga
Dołączył: 31 Maj 2011
Posty: 859
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sopot Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:49, 07 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
W sumie temat można zamknąć bo na bank biorę zeta, tylkonmusze odpowiedniego znaleźć jak ktoś ma jakiegoś godnego polecenia 2007 + to walcie śmiało
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 19:34, 07 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Najbardziej poziom wtajemniczenia w opanowanie sprzętu uwidacznia się jak jeździ się z kumplami, którzy mają słabszy sprzęt, a jadą szybciej
|
|
Powrót do góry |
|
|
latz
Świeżak
Dołączył: 16 Lis 2010
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:17, 07 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Ave Zet
Primo Zet
Secundo Zet
Tertio Zet
Ja mam Zeta na pierwszy motong i kompletnie, w ogóle, wcale, przenigdy nie żałuję. Głowa decyduje co robisz. A on:
łatwo się prowadzi
przewidywalny,
bardzo płynnie reaguje na manetkę,
bardzo elastyczny, ostatnio wszedłem w zakręt dla testu przy 27 km/h na 6 biegu i nawet się nie zająknął. Potem spokojnie (bez przyspieszenia) rozpędziłem go na tym samym biegu do 180 km/h,
jedyna wada - 227 kg po zalaniu, ale spokojnie to ogarniam, choć to mój pierwszy motong a prawko mam drugi sezon.
Wprawdzie puchą jeżdżę kilkanaście lat i robię 60 tys. rocznie, a więc doświadczenie drogowe mam.
W tym sezonie zrobiłem na nim 4 tys. km. Generalnie 6,5 tys. i daję dalej
Ostatnio zmieniony przez latz dnia Wto 20:19, 07 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
adrianbig
Dołączył: 03 Maj 2011
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rydułtowy (koło Rybnika) Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:46, 07 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
zet to mój pierwszy moto, kupiłem go 2 tyg po zrobieniu prawka. W m-c zrobiłem 3000km i powiem że czuję się na nim jakbym znał go lata. Robi co chcę. Idealne moto na naukę. Oczywiście odkręcam mu ale jeśli jestem pewien że mogę, a upewniam się dokładnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wierzba
Stary wyga
Dołączył: 31 Maj 2011
Posty: 859
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sopot Płeć:
|
Wysłany: Wto 8:32, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
jak by ktos mial podobny dylemat do mnie to powiem tak, nie wiedzialem czy brac, zastanawialem sie, strsowalem sie, ale wzialem, i polecam na 1 moto, oczywiscie nie odkrecam go w pelni, podchodze z rozwaga, i moto robi co chce i jak chce, jest zwrotny i mysle ze dla kogos z glowa dobry na 1 moto, ale podkreslam Z GŁOWĄ bo potrafi pokazac pazur:D!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 11:38, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Jezdzi sie na nim stosunkowo latwo, ale na pierwszy motor o ile chcesz sie nauczyc jezdzic to wybralbym cos innego
|
|
Powrót do góry |
|
|
jabloniec
Stary wyga
Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3-city Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:18, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
locdog napisał: | Jezdzi sie na nim stosunkowo latwo, ale na pierwszy motor o ile chcesz sie nauczyc jezdzic to wybralbym cos innego |
tez tak uważam nauczyć się to jedno, a jeździć ....
Ale temat jak dupa, każdy ma swoja
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 13:51, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
jabloniec napisał: |
tez tak uważam nauczyć się to jedno, a jeździć ....
|
Otoz to, to jest dosyc ciezki motocykl, nie bardzo jest jak zamontowac sensowne crashpady. Chcac cos osiagnac w dziedzinie jazdy na motocyklu atakowalbym er6-n za 10-11tys albo sv650 do ktorej jest duzo akcesoriow a przy tym Vka stawia tak duzy opor ze nie ma sily zeby nie nauczyc sie miedzygazow i kontroli przepustnicy w zakrecie.
No ale jak do lansow to faktycznie zet bedzie dobry
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 20:19, 26 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Wierzba,
Nie bede moralizowal.
Jakies dwa lata temu zaraz po tym jak zrobilem prawko kupiłem swoją Kawe Z750S. Pierwsza trasa jaka nia zrobiłem to 320 km musiałem ja przyprowadzic z Rzeszowa
Teraz po 22k km moge potwierdzic ze sie nadaje na pierwszy motocykl
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
|