Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
strozz
Stary wyga
Dołączył: 25 Mar 2011
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ŁÓDŹ Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:36, 04 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
chyba że pójdziesz jednak w kierunku czegoś słabszego
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Bikers
Aktywny
Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 460
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:51, 04 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Panowie określcie się bo jak już mam pewniaka to znowu zaczynacie kręcić nosem Jeszcze troche czasu jest do czerwca ale nie powiem, że już się troche nakręciłem na tego zeta od kuzyna kolegi
|
|
Powrót do góry |
|
|
strozz
Stary wyga
Dołączył: 25 Mar 2011
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ŁÓDŹ Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:56, 04 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Qrva Bikers, to był żart! Kupuj tego Zeta bo inaczej będziesz mógł tylko pomarzyć o policjantce z reklamy Cisowianki. Nie wspomnę już o tym, że połowę ludzkości na tym forum wykończysz nerwowo
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bikers
Aktywny
Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 460
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:14, 04 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Spoko spoko z mojej strony to też był taki mały żarcik prowadzącego
Jak wszystko pójdzie zgodnie z planem to w czerwcu będe już szczęśliwym posiadaczem swojego zeta, a nie tak jak teraz posiadaczem zeta w myślach...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wąski
Zetofil
Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 1190
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków/Dębica Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:26, 04 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
strozz napisał: | Qrva Bikers, to był żart! Kupuj tego Zeta bo inaczej będziesz mógł tylko pomarzyć o policjantce z reklamy Cisowianki. Nie wspomnę już o tym, że połowę ludzkości na tym forum wykończysz nerwowo |
hehe dobry post
No stary dobra decyzja. Kupuj Zeta, szlifuj technike, a sprzet ogarniesz lada moment
Pozdro
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bikers
Aktywny
Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 460
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:45, 04 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Jeśli wyjdzie mi kupno zetki w tym roku to będziecie się mogli do mnie zwracać "Młody" bo będe chyba najmłodzszym posiadaczem z750, a zarazem uczestnikiem tego forum [w czerwcu wybija 18], lecz o zetce marzyłem już od 2-óch lat aż daj Bóg w tym roku moje marzenie się spełni
|
|
Powrót do góry |
|
|
strozz
Stary wyga
Dołączył: 25 Mar 2011
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ŁÓDŹ Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:10, 04 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Bikers napisał: | [w czerwcu wybija 18] |
Bosz... kupuj jakąś 250-tkę!! nie wiedziałem...
Ostatnio zmieniony przez strozz dnia Śro 19:11, 04 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 19:29, 04 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
hehe nieoczekiwany zwrot akcji Szczerze mówiąc ja w tym wieku też byłbym napalony na taki sprzęt jak arab na kurs pilotażu ale pewnie nie byłby to trafny wybór chyba, że mamy doczynienia z wybitnie rozsądnym osobnikiem Ja wprawdzie jestem tylko 5 lat starszy ale od 5 lat jeżdże autem więc jakieś tam 'obycie' w ruchu drogowym chociaż mam co przynajmniej z mojego punktu widzenia pozwala mi sie troche czuć pewnie na drogach skoro nie czuje sie pewnie na zetce Dziś miałem za sobą pierwsza jazde w deszczu, pomijając fakt ze nie nalezy to do przyjemnych rzeczy to meczy troche ciągłe skupienie na tym żeby nie popełnić jakiegos glupiego bledu bo z tego co wyczułem to o ślizg w takich warunkach nie jest trudno :O
pozdro
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bikers
Aktywny
Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 460
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:39, 04 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
strozz myślałem że wiesz wspomniałem o wieku w temacie z powitalni
Ale i tak mimo wieku czuję się na siłach. Mogę mieć te 18 lat ale mogę lepiej jezdzic niż motocyklista który zaczyna swoją przygodę na Moto mając np.-27 lat..
Jakieś już obycie jest jak by nie było od 2007 roku jeżdżę non-stop jednośladami, nieważne, że 3 sezony na skuterku ale taka jazda też wiele uczy, niech ktoś powie że nie mam racji. Codziennie nakręcałem kilometry w miejskiej dżungli przeciskając się między samochodami tak jak wy tyle, że ja na katanie a wy na Zet-ach... Niewiem co o tym sądzicie ale to dla mnie i tak nie ważne. Chcę spróbować i mam nadzieję, że ta próba okaże się dla mnie dobrym krokiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
strozz
Stary wyga
Dołączył: 25 Mar 2011
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ŁÓDŹ Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:25, 04 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Bikers napisał: | strozz myślałem że wiesz wspomniałem o wieku w temacie z powitalni |
Tak, pierwsze co zrobiłem wchodząc w ten temat to zapoznałem się z Twoim wiekiem i życiorysem....
A tak na poważnie, to uważam że jak będziesz miał nierówno pod sufitem, to nawet na skuterze Zippa zrobisz sobie kuku. Skoro już podjąłeś decyzję że chcesz bujać się motongiem to bierz Zeta i śmigaj.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bikers
Aktywny
Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 460
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:24, 04 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ja jeszcze bez żadnej gleby jestem a z 10 tyś. przejechałem na tym skuterku także to też chyba o czymś świadczy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomo
Stary wyga
Dołączył: 13 Lip 2010
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 7:29, 05 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Bikers napisał: | Ja jeszcze bez żadnej gleby jestem a z 10 tyś. przejechałem na tym skuterku także to też chyba o czymś świadczy |
Skuter to rower jest i nie ma nic wspólnego z jazdą na motocyklu
Jednakże kupuj Zetora
|
|
Powrót do góry |
|
|
mihoo
Administrator
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 6229
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Czw 8:20, 05 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
tomo napisał: | Bikers napisał: | Ja jeszcze bez żadnej gleby jestem a z 10 tyś. przejechałem na tym skuterku także to też chyba o czymś świadczy |
Skuter to rower jest i nie ma nic wspólnego z jazdą na motocyklu
Jednakże kupuj Zetora |
.....dokładnie,zresztą sam zobaczysz (niebawem).....,a co do przebiegów,to mogłeś darować nam fragment,iż myślisz że po 10tyś.km masz +4 do nieśmiertelności!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bikers
Aktywny
Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 460
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Czw 9:31, 05 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
.. nie myślę tak i nie chce zapeszać losu, bo równie dobrze na 11tyś. km mogę mieć jakąś glebe ;/ . Chodziło mi tylko o to, że mam choć z 25 % jakiejś wiedzy poruszania się w ruchu miejskim, a właśnie w takim będe się z reguły poruszał
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 19:30, 05 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Hej, usiadlem na zecika z varadero 125cc. U mnie wygladalo to tak, ze wiedzialem co to potrafi smigalem troche taty litrowym wiadrem...troche fazerem kolegi. Jakos daje sobie rade. Wg mnie jesli potrafisz na imprezie odmowic "jeszcze jednej kolejki" to na zeciku tez sobie poradzisz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|