Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 18:56, 02 Paź 2010 Temat postu: moto po lekkim ślizgu |
|
|
Witam. Jak w temacie stało się zabrakło zimnej krwi i zaliczona gleba, Kawa w sumie lekko się ślizgnęła ale uszkodzenia są. Pytanie kleić i malować czy szukać nowych części do naprawy jest lewa przednia część czachy i pokrywa (alternatora chyba) ??? Trochę też dostał kask i nie wiem czy go jakoś naprawiać czy po prostu kupić coś nowego. Czekam na podpowiedzi i porady
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kostekcom
Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa- Ursus Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:39, 02 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Kask bez wnikania do śmietnika!!!!!
(kas po nawet niewielkim incydencie powinien pójść do badania na micro pęknięcia powłoki zewnętrznej i wewnętrznej, takie badania robią za naszą zachodnią granicą koszt od 1000 do 1500 zł a może przyjść odpowiedz, że się nie nadaje)
Co do plastików to polecam dokupienie całych z rozbitka z allegro i pomalowania na swój kolor po nigdy nie pokleisz żeby była fabryka i podczas montażu musisz naciągać a z czasem coś pęknie od drgań i znowu problem.
Pozdrawiam i bardzo współczuje
|
|
Powrót do góry |
|
|
msl
Znajomy
Dołączył: 21 Lip 2010
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Sochaczew Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:53, 02 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Kask fakt do wyj******nia !
Plastiki może uda się kupić w kolor
|
|
Powrót do góry |
|
|
marekhans
Aktywny
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: OKOLICE POZNANIA Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:28, 02 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Plastiki kupuj nieklejone, bo w końcu i tak pojawią się pęknięcia. Dodatkowo jest tego tyle, że pewnie uda Ci się znaleźć w Twoim kolorze. Trochę finansowo zaboli, no ale jak nie boli to znaczy że człowiek już na tamtym świecie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 20:53, 02 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
przeglądam net szukam nawet na "allergo" i wszystko co oferują wygląda gorzej niż to co pozostało u mnie, w sumie i tak w przyszłym sezonie miałem przesiąść się na 1000 więc może sprzedać w takim stanie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
mihoo
Administrator
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 6229
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:21, 03 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Przykro się czyta,że koledze z forum coś przydarzyło się na drodze,całe szczęście żeś cały i tylko to się liczy!
Ktoś kiedyś powiedział,iż motocykliści dzielą się na trzy grupy,tych co już mieli ślizga;tych co go mieli,ale nie chcą się do tego przyznać oraz tych którzy będą go mieli.
Dlatego jeśli i tak chciałeś zmienić sprzęta,musisz przekalkulować ewentualne koszta naprawy (czasami poprostu się nie opłaca!) i/albo robić,albo sprzedawać jak stoi.
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
juby
Moderator
Dołączył: 12 Maj 2010
Posty: 1023
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa / Skierniewice Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:30, 04 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Jeśli potrafisz zrobić sam tego typu żeczy to poprostu zrób to co się da zrobić bez mnorzenia kosztów i sprzedaj zaś jeśli nie potrafisz to poprostu sprzedawaj tak jak jest
|
|
Powrót do góry |
|
|
jabloniec
Stary wyga
Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3-city Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:58, 04 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
najgorsze to sie do tego zabrać , ale sama wymiana plastików nie jest skomplikowana, komplet dobrych imbusów i jedziesz z koksem.
Ostatnio zmieniony przez jabloniec dnia Pon 14:58, 04 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
rychu
Zetofil
Dołączył: 13 Cze 2009
Posty: 1463
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lubliniec Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:27, 04 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Slizg na koniec sezony, znam ten ból!Rok temu dokładnie o tej samej porze zaliczyłem ślizga,ale było mniej pechowo bo crashe były !
Moja rada to taka poczekaj aż coś się pojawi na Allegroi kupuj w całości.
Zima idzie, więc już szaleństwa z jazd się pomału kończą,będzie cała zima na sklejanie i naprawy.
Powodzenia
|
|
Powrót do góry |
|
|
xede
Stary wyga
Dołączył: 01 Gru 2009
Posty: 557
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: łódź Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:16, 04 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
wspolczuje
zalezy jaka opcja Cie interesuje, skoro lekki szlif, masz kase to sporobuj go robic ale zrob zdjecia przed zeby jak bedziesz sprzedawal zrobionego juz po to jak ktos dojrzy ze cos bylo robione sie nie czepiali ze po wypadku a wtedy pokazujesz jak wygladal przed robieniem i po sprawie
|
|
Powrót do góry |
|
|
rednose
Bywalec
Dołączył: 28 Cze 2010
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Syreni Gród Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:44, 05 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | kask po nawet niewielkim incydencie powinien pójść do badania na micro pęknięcia powłoki zewnętrznej i wewnętrznej |
Niewielki incydent to pojęcie względne, czy upadek z półtora metra na glebę dyskwalifikuje kask nie wydaje mi się ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
kostekcom
Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa- Ursus Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:12, 05 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
oczywiście, że półtora metra to sprawa dyskusyjna, ale tylko wtedy kiedy kask spada z takiej wysokości z półki, gdy jesteśmy w ruchu a w kasku jest głowa która waży kilka kilogramów , półtora metra to olbrzymi siła kinetyczna.
Pozostaje jeszcze kwestia, że do odważnych świat należy i przecież w rondlu można zetami jeździć a co dopiero w kasku po szlifie:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 17:28, 05 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Byłem pytać w dwóch różnych sklepach i niestety zalecają wymianę, to był nowy AGV K3, żal mi go ale jednak nie będę ryzykował, zamówię AGV S4 lub nowego Stealth, i tu pytanie różnią się zapięciem droższy ma podwójne D tańszy zwykłe jakie macie zdanie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
rychu
Zetofil
Dołączył: 13 Cze 2009
Posty: 1463
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lubliniec Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:03, 05 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
DD jest najczęściej używany w sportowych kaskach,ale nie jest to regułą!Za to uznawany za najbezbieczniejsze zapięcie(patrz Moto GP,WMMP SBK i inne).
|
|
Powrót do góry |
|
|
kostekcom
Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa- Ursus Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:22, 05 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
tak jest, DD jest rozwiązanie ogólnie przyjętym za bezpieczniejsze( podczas wypadku nie ma możliwości poluzowania się a wręcz przeciwnie zacieśnia się do brody) można się do niego przyzwyczaić i dość szybko nim posługiwać ale pod względem użytkowym klamra jest wygodniejsza.
Mała podpowiedz - po dwóch sezonach z DD nie mam dla mnie różnicy jakie będę miał zapięcie w kolejnym kasku i z racji przyzwyczajenia i łechtania mojego sumienia wybrał bym to bardziej bezpieczne DD
|
|
Powrót do góry |
|
|
|