Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ulaaa
Stary wyga
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 647
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:21, 18 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Szmiciu nikt nie nazwał Cię szaleńcem
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
BAD CAT
Bywalec
Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: NISKO Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:55, 18 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
marian_kozaky napisał: | Czy uważasz BAD CAT, że świetnie opanowałeś yzf600? Jakie wrażenia są nie do porównania? | Czyli ze co nie mam doswjadczenia? Jednosladami jezdze juz okolo 10 lat slyszalem kiedys od jednego ze nie jestem motocyklista bo nie mam japoni wtedy byl swjezo upieczonym MOTOCYKLISTA i pral gleby ta swoja japonia. Thndercatem jezdzilem cale 12 miesiecy zrobilem nim ze 14000km z czego czesc w angli. Yamaha byla zajefajna 105koni moment nizszy niz w zecie, male spalanie bardzo dobra ochrona przed wiatrem, wysokie predkosci przelotowe,bardzo wygodny w dlugie trasy no i hamolce poprawily sie jak zalozylem oplot.Nie naleze do tych osob ktore jezdza spokojnie.Sprszedalem YAME bo zaczela byc slaba przestalem sie jej bac, stracila pazur .Niech sie ktos przesiadzie z oslonietego plstika w ktorym przy 220 nie odczuwasz pedu powietrza schowany za owiewkami na naketa gdzie przy 140 konczy se kafort a zaczyna sie zabawa ,nie wspomne juz o jezdzie w okolicach 240 gdzie jako bonusa dostaniesz unoszace sie przednie kolo:).Na poczatku nie przeciagalem zeta na obrotach z doswjadczenia wjem ze trzeba sie wjezdzic zeby zaczac jezdzic, chyba ze sie myle. Nie jestem zadnym chojrakiem mam dalej respekt do oferowanej mocy, zawsze myslalem o 1000cu i przyjemnosci z tego co potrafi dac taka maszyna
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cerb
Stwórca
Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 3098
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mława Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:16, 18 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Temat poruszany na wielu forach i jak dotad wszystkie rozmowy koncza sie podobnie, jezeli podoba ci sie Z750 to i tak go kupisz bez wzgledu na to co tu napiszemy. Nasze gadki moga cie tylko przystopowac przed odkrecaniem, a juz szczegolnie uwazaj na poczatku sezonu gdzie brudny, zimny i dziurawy asfalt nie sprzyja takim praktykom. Osobiscie tez jestem zwolennikiem przesiadek z mniejszych motocykl na wieksze chociazby ze wzgledu na to ze masz szanse pojezdzic konkretnie wieloma sprzetami, nabrac praktyki i po prostu nie walczyc z mocnym motocyklem tylko czerpac przyjemnosc z jazdy. Ale z drugiej strony jak masz olej w glowie to poradzisz sobie bez problemu.
Kupuj z glowa .
Ostatnio zmieniony przez Cerb dnia Pią 18:17, 18 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 19:17, 18 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
zgadzam się że to super sprzęt nawet na pierwszy moto ale nie mogę się zgodzić z oszukiwaniem wszystkich i przede wszystkim samego siebie że nie będziesz mocno odkręcał manety... NIE MA TAKIEJ OPCJI! przejedziesz się kilka razy i za chwile to odkręcisz do końca, wierz mi. ale zeciory są naprawdę fajne i mogą być jeszcze fajniejsze jak zaczniesz sobie co nie co w nim zmieniać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
AdamFilip
Zetofil
Dołączył: 15 Sie 2008
Posty: 1324
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: WPU Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:22, 18 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Cerb napisał: | Temat poruszany na wielu forach i jak dotad wszystkie rozmowy koncza sie podobnie, jezeli podoba ci sie Z750 to i tak go kupisz bez wzgledu na to co tu napiszemy. Nasze gadki moga cie tylko przystopowac przed odkrecaniem, a juz szczegolnie uwazaj na poczatku sezonu gdzie brudny, zimny i dziurawy asfalt nie sprzyja takim praktykom. ...Ale z drugiej strony jak masz olej w glowie to poradzisz sobie bez problemu.
Kupuj z glowa . |
O i tak powinieneś rozumować to co tutaj napisaliśmy. Ja przed kupnem Zeta nie miałem okazji się nim przejechać, tylko siedziałem na Zecie BizonaZ1000, który kupił sprzęta od chłopaka z mojej okolicy i z nim parę razy śmigałem. Nie słuchałem jego opowieści, tylko zajebiście mi się podobał i zajebiście mi się na nim siedziało. Dużo mówił, że wieje od 160km/h ale mnie to zupełnie nie interesowało, ważny był wygląd, moc i wygoda jak dla mnie. Naked to naked i z wiatru można czerpać przyjemność, a raz jak jechałem do Jeleniej Góry to chłopaki zastanawiali się jak ja mogę nakedem gnać cały czas 160 i z uśmiechem na gębie zsiadać z niego cały w komarach. Dopiero jak się przejechali zrozumieli, ze to całkiem fajna zabawa. Ja jestem na "TAK"
Ostatnio zmieniony przez AdamFilip dnia Pią 19:23, 18 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
marian_kozaky
Bywalec
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Twierdza Modlin Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:23, 18 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Podoba mi się podsumowanie Cerba. I tak każdy robi tak jak uważa za słuszne i to jest dobre, każdy powinien iść swoją drogą i (czasami niestety) ponosić konsekwencje swoich wyborów w każdym razie każdemu kto zaczyna przygodę z moto życzę przemyślanych decyzji. Tak jak napisał Cerb dyskusje na ten temat zawsze kończą się podobnie, więc to tyle z mojej strony dziękuję za uwagę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 19:33, 19 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Witaj.
Nie znam Cię i nie wiem jaki masz charakter. Nikt tu nie napisał, że oprócz umiejętności , baiker potrzebuje też mnóstwo szczęścia. Zginąć możesz tak samo łatwo na rowerze jak i motocyklu. Tak więc, jeśli podoba Ci się Zet to nie ma powodu kupować innego sprzętu. Miej trochę respektu i koniecznie oczy dookoła głowy. Baw się dobrze i obym jak najdłużej widział Cię na forum. Niestety statyski mówią, że w Polsce ginie co czwarty motocyklista.
Pozdrawiam
Jacek
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 19:34, 19 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 22:27, 19 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Ulaaa napisał: | Szmiciu nikt nie nazwał Cię szaleńcem |
Bezpośrednio nie, ale wielu "życzyło mi szczęścia" Nie no luzik, tak tylko sobie wspominam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 23:34, 19 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi...
Jestem już zdecydowany na 100%, że kupie małego Zeta.
Jeśli chodzi o odkręcanie na maxa to jestem pewny, że potrafię się przed tym powstrzymać.. Posiadam bardzo szybkie auto i wcale nie wykorzystuje ciągle jego możliwości (chyba już się wyszalałem) prawko kat B mam od 6 lat i na początku jeździłem jak wariat ale z czasem przestało mi się to podobać (nie chce zginąć ani zabić kogoś innego) zacząłem jeździć z głową. Motocykl chce nie dla lansu tylko do zwykłego przemieszczania się głównie po mieście no i oczywiście do czerpania przyjemności z jazdy.
Jaka jest różnica w prowadzeniu starszego z750 a nowszego?? Chyba nie wystarczy mi pieniędzy na nowszą wersje i będę zmuszony kupić starszą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
13b
Stary wyga
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wolin Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:58, 20 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Ja tez kupilem zeta na pierwsze moto przez pierwsze miesiace nalezy powstrzymac ulanska fantazje i oswoic sie z moto!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 22:10, 20 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
starsza - nie znaczy - gorsza!
Zet prowadzi się wyśmienicie, o ile prosty jest.
pamiętaj tylko jedno... jeżdżenie (nawet bardzo dobrze) samochodem, ma się nijak do jeżdżenia na moto!
ja mam prawko na samochód od 14lat i robię ok 15.000/20.000km samochodem rocznie. niemniej jak dosiadłem ER5, to miałem czaszki w oczach, jak to zapierdalało!
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 22:10, 20 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
marian_kozaky
Bywalec
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Twierdza Modlin Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:04, 21 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Jacek napisał: | Witaj.
Niestety statyski mówią, że w Polsce ginie co czwarty motocyklista.
Pozdrawiam
Jacek |
Jacku mógłbyś podać źródło tych statystyk? Bo wydaje mi się, że to jakieś nieporozumienie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 19:31, 21 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Witaj Bartku. Wyczytałem tę wiadomość albo w Newsweeku albo w Angorze. Nieźle mną to trząchnęło. Jeśli naprawdę tego potrzbujesz to przeszukam stertę moich gazet i pewnie znajdę ten artykuł.
Pozdrawiam
Jacek
|
|
Powrót do góry |
|
|
AdamFilip
Zetofil
Dołączył: 15 Sie 2008
Posty: 1324
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: WPU Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:00, 21 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Ja bym chciał być zawsze 1-2-3 w tych statystykach Może nie wszyscy poumierali na moto ? tylko mieli prawka A i B Wracając do tematu JKB czekamy na pierwsze foty Twojego Zeta i do zobaczenia na wiosennym zebraniu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ulaaa
Stary wyga
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 647
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:28, 21 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
ooo zebranie no no
|
|
Powrót do góry |
|
|
|