Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
loozzz
Zetofil
Dołączył: 13 Maj 2008
Posty: 1050
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:32, 24 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
żeby mój zecik 7 wciągał, to byłbym zadowolony
Ostatnio na 17 litrach 160 km przejechałem
Ale litr to litr.
Ale już nie śmiecę w temacie. Sorry.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
gandi
Stary wyga
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:40, 24 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Właśnie o to chodzi Ula że może być niedogrzany silnik przez co więcej spala - tak się dzieje gdy termostat jest zepsuty i ciągle puszcza wodę w duży obieg. Ale nie wiem czy w Zetach taka usterka występuje, bazuję na mechanice samochodowej. Musieli by inni napisać jaką temperaturę silnika mają w czasie jazdy i po jakim czasie silnik się nagrzewa. W z750s nie mam wskaźnika.
A liczy się w ten sposób, że tankujesz do pełna, przejeżdżasz daną ilość km (np. 200km), tankujesz znowu do pełna (dajmy na to 12L). Robisz mnożenie 12Lx100=1200, potem dzielenie 1200/200 km. Wychodzi 6L.
Albo drugi sposób, tankujesz do pełna, przejeżdżasz 100km i znów tankujesz do pełna. Tyle ile nalejesz pali na 100km.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
rychu
Zetofil
Dołączył: 13 Cze 2009
Posty: 1463
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lubliniec Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:56, 24 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Najlepsza reguła jest taka ,ile wlejesz ,tyle spali
|
|
Powrót do góry |
|
 |
13b
Stary wyga
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wolin Płeć:
|
Wysłany: Czw 7:45, 25 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
rychu napisał: | Najlepsza reguła jest taka ,ile wlejesz ,tyle spali  |
Dobre, ja wyznaję taką zasadę
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ulaaa
Stary wyga
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 647
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa Płeć:
|
Wysłany: Czw 8:10, 25 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ja też bo nie ma innego wyjścia
Jeśli chodzi o temperaturę mam praktycznie zawsze taką jak Bizon w swoim 1000 więc myśle że jest to dobra temp.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sebasbox
Znajomy
Dołączył: 27 Sty 2010
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 8:29, 25 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ulaaa napisał: | Ja też bo nie ma innego wyjścia
Jeśli chodzi o temperaturę mam praktycznie zawsze taką jak Bizon w swoim 1000 więc myśle że jest to dobra temp. |
hmmm... czyli Bizon też ma popsuty motor...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
wiz
Znajomy
Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 8:33, 25 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
rychu napisał: | wiz napisał: | Jak byly te mrozy -8 to mi spalil 6,2 |
Jeździłeś w taki mróz?  |
Jeden tydzien smigalem jak bylo sucho. Nie mam fury a mialem sporo spraw do pozalatwiania co bez wlasnego pojazdu byloby niemozliwe.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
rychu
Zetofil
Dołączył: 13 Cze 2009
Posty: 1463
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lubliniec Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:34, 25 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Dziś polatałem z 200km zatankowałem pod korek i jazda.Było kilka razy do odcinki,no i dość wysyko go na obrotach trzymałem.Trasa przelotowa zróżnicowana od80 do 220km/h.Spalanie wyszło 6,7l.
W tamtym sezonie było różnie ,ale 5,5l jest do osiągnięcia i to nie tempem spacerowym
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Flaming
Zetofil
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 1624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Pią 23:40, 26 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
A ja dziś trochę polatałem u mnie to różnie z tym spalaniem. Raz pali 6 a czasem to nawet 9 połknie na zetkę yyyy... sory na setkę
Ostatnio zmieniony przez Flaming dnia Pią 23:41, 26 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pitrak
Z-zlot friend
Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Darłowo Płeć:
|
Wysłany: Sob 2:00, 27 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Na pewno nie jest to motocykl oszczędny;-) Ale pa;li w granicach przyzwoitości i na tle rywalizujących sprzętów wypada na "+" Bo zawsze spali tyle ile mu wlejesz he he he
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mihoo
Administrator
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 6235
Przeczytał: 93 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Wto 10:01, 20 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Ja w zeszłym sezonie przejeździłem troszkę i np.rozpoczynając w marcu,spalanie wynosiło w granicach 5,6-5,8;później było tylko więcej,bo od 6,1-6,8;a na koniec sezonu (listopad) wychodziło około 7l/100km!
W tym sezonie nie sprawdzam,ponieważ zmieniłem zębatkę z przodu i mi źle kilometry nalicza,o prędkości nie wspomnę.....,chyba że jakaś tabela przeliczeniowa istnieje,
to się znów wezmę za analizę spalania mojego małego terrorysty.
Pozdro
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Frato
Zaglądacz
Dołączył: 09 Lis 2009
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:07, 22 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
u mnie wychodzi 5,3 -5,5, chyba za słabo odkręcam:)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
rychu
Zetofil
Dołączył: 13 Cze 2009
Posty: 1463
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lubliniec Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:28, 22 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Frato napisał: | u mnie wychodzi 5,3 -5,5, chyba za słabo odkręcam:) |
Zdecydowanie sa słabo,chyba że jesteś zapalonym...turystą
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Frato
Zaglądacz
Dołączył: 09 Lis 2009
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Sob 0:02, 24 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Może takie głupie porównanie:
miałem wcześniej maxi skuter piaggio X9 250, palił 3,7 -3,9 litra na 100km.
Niby malutko ale:
miał 22 km i 22 NM
wyciągał solo 135 km/h
ważył az 185 kg.
Teraz mam prawie 5 razy więcej koni.
4 razy więcej momentu obr
I ledwie pare kilo więcej.
Więc czy Zet pali mało czy skuter palił dużo ?
Ostatnio zmieniony przez Frato dnia Sob 0:06, 24 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Flaming
Zetofil
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 1624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Sob 9:31, 24 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się że silnik w zecie jest bardziej dopracowany niż w skuterku. Skuter to pochłaniacz kilometrów typowo turystycznie a zet to prawdziwy drań Dużo też zależy jak kto jeździ i jaki ma chwyt w nadgarstku Moim zdaniem skuter i zetka palą normalnie. Tak jak Rychu kiedyś napisał "ile wlejesz ,tyle spali"
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|