Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
alienV12
Dołączył: 28 Kwi 2017
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lubelskie Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:01, 27 Wrz 2017 Temat postu: Blokujące się przednie hamulce Kawasaki Z1000 2008r. |
|
|
Witam serdecznie i proszę o pomoc . W sobotę wymieniłem klamki (rizoma) , przewody w oplocie , zbiorniczki płynu hamulcowego .Wszystko przebiegło zgodnie z planem , montaż ,odpowietrzenie . Po wszystkim zrobiłem jakieś 10 km bez problemu . We wtorek po pracy pomyślałem , piękna pogoda , słonko to pośmigam sobie trochę .Zrobiłem może 2 km po mieście i czuje że klamka od hamulca robi się twarda a moto zaczyna samo hamować . Zdążyłem zjechać ze świateł a przednie tarcze zblokowane na amen . Po 30 minutach odpuściły zaciski i dotelepałem się do domu . Dzisiaj odpowietrzyłem układ jeszcze raz ( przy zaciskach i pompie ) zero powietrza . Wyjechałem może 2 km i sytuacja ta sama przednie heble zblokowane na amen . Dotykam tarcz to stojąc przodem do moto prawa tarcza jest cieplejsza od lewej. Znowu 30 minut postoju , zaciski odpuściły . Myślę zrobię inaczej , będę jechał powoli używając tylko hamulca tylnego , nie dotykając klamki . Guzik 2km jechałem prawie godzinę . Przednie hamulce zaciskały się nawet jak nie używałem klamki .Kawe mam od kwietnia i zrobiłem 3tyś km bez najmniejszego problemu . A po zmianie klamek , przewodów , zbiorniczków i płynu pojawił się owy problem . Nie wiem czy ma znaczenie to że pierwszy przewód przy pompie założyłem do bliższego zacisku ,a drugi do dalszego . Ma to znaczenie ? Będę wdzięczny za pomoc
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Voltron
Znajomy
Dołączył: 11 Lis 2015
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Podkarpacie Płeć:
|
|
Powrót do góry |
|
|
alienV12
Dołączył: 28 Kwi 2017
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lubelskie Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:53, 27 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
Myślisz że to wina zacisków ? Przed wspomnianą wymianą było wszystko ok . Zastanawiam się jeszcze nad klamką hamulca , może spróbuję z powrotem wymienić dźwignię hamulca na oryginalną. Wiele akcesoryjnych jest robiona mniej dokładnie i nie pozwala na całkowite cofnięcie tłoczka w pompie co skutkuje wzrostem ciśnienia płynu hamulcowego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
arczimi
Bywalec
Dołączył: 20 Lip 2014
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rybnik Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:03, 27 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
w klamkach (ja mam puig) masz śrubę regulacyjną. Odkręć ją trochę
|
|
Powrót do góry |
|
|
damiang
Moderator
Dołączył: 25 Lut 2016
Posty: 1401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wielkopolska Płeć:
|
Wysłany: Czw 8:29, 28 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
A czyściłeś zaciski przy wymianie? Może któryś z tłoczków się zapiekł i zostaje w miejscu Miałem podobnie przy Ducati (+ do tego skrzypiały jak cholera), po wyczyszczeniu problem ustał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
zoltaibiza
Zetofil
Dołączył: 07 Gru 2013
Posty: 1407
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łasin / Radziechowy Płeć:
|
Wysłany: Czw 8:34, 28 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
arczimi napisał: | w klamkach (ja mam puig) masz śrubę regulacyjną. Odkręć ją trochę |
Przypuszczam że właśnie tu leży problem. Minimalny obrót tą śrubką i jest mega różnica.
|
|
Powrót do góry |
|
|
arczimi
Bywalec
Dołączył: 20 Lip 2014
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rybnik Płeć:
|
Wysłany: Czw 9:01, 28 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
zdublowało się....
Ostatnio zmieniony przez arczimi dnia Czw 9:06, 28 Wrz 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
arczimi
Bywalec
Dołączył: 20 Lip 2014
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rybnik Płeć:
|
Wysłany: Czw 9:05, 28 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
dokładnie tu :
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
mihoo
Administrator
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 6229
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:39, 28 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
arczimi napisał: | w klamkach (ja mam puig) masz śrubę regulacyjną. Odkręć ją trochę |
Kiedyś w zamienniku komuś z forum klamka hebla była źle zrobiona i popychała trzpień w pompie co w efekcie hamulce trzymały cały czas - faktycznie spróbuj na ori czy występuje to samo zjawisko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Crash
Bywalec
Dołączył: 03 Maj 2017
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Przysucha Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:43, 28 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
Jeśli kolega założył klocki a później klamki jest możliwość, że mają zbyt mały luz i uciskając wytwarzają ciśnienie.
Ale przypuszczam, że klamki, później klocki i wymiana płynu. W takim wypadku 100% zapieczone cylinderki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tuchol
Dołączył: 16 Lut 2015
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:22, 04 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Tak jak koledzy napisali powyżej:
załóż oryginalną klamkę i zobacz wtedy,
Sprawdź ile masz płynu w zbiorniczku! jak masz za dużo to płyn zwiększając swoją objętość nie ma gdzie odejść.
|
|
Powrót do góry |
|
|
D0minik
Znajomy
Dołączył: 12 Lut 2013
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:11, 05 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
Tylko i wyłącznie wina akcesoryjnych klamek, a raczej niedbałość wykończenia. Trzpień, bolec jak zwał tak zwał napiera cały czas na pompe. Miałem identyczny efekt podczas oględzin moto ( akurat zastałem właściciela jak montował chińską rizome ) mało co sie nie nakryłem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|