Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
filipek
Stary wyga
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Inowrocław Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:07, 23 Kwi 2011 Temat postu: Ciśnienie z tylnim zawiasie |
|
|
Tak więc proszę o małą pomoc
Jakie powinno być ciśnienie w tylnim amorku dużego Zeta 2007-2009?
Oczywiście nie znalazłem nic ciekawego w serwisówce odnośnie trapiącego mnie problemu
Ostatnio zmieniony przez filipek dnia Sob 22:07, 23 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
MAT
Stary wyga
Dołączył: 01 Wrz 2010
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Drohiczyn Płeć:
|
Wysłany: Pon 9:04, 25 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Ja wyczytałem i jak dobrze pamiętam: 9bar.
A co się stało, miękko ?
Ostatnio zmieniony przez MAT dnia Pon 9:08, 25 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
filipek
Stary wyga
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Inowrocław Płeć:
|
Wysłany: Pon 9:21, 25 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
hmmm... ciekawe... ja mam 0,9 bara.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 13:39, 25 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
jezdzicie z tym do jakis specjalistow dmuchacie azotem?
czy na stacji z kompresora do kol?
|
|
Powrót do góry |
|
|
filipek
Stary wyga
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Inowrocław Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:11, 25 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Ja jeszcze nic z tym nie robiłem... ale chce miec prawidłowo ustawione zawieszenie...
A napełniać będe azotem bo tak zaleca producent... Aczkolwiek widze, że coniektórzy ładują nawet argonem
|
|
Powrót do góry |
|
|
MAT
Stary wyga
Dołączył: 01 Wrz 2010
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Drohiczyn Płeć:
|
Wysłany: Wto 8:08, 26 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Poprawiam się, to chyba jest to (980kPa) :
[link widoczny dla zalogowanych]
Jak masz miękko sprawdź jak jest skręcona sprężyna, mi bardzo dużo to zmieniło w twardości zawieszenia. Standardowo jest ustawiona na samego kierowcę o wadze 68kg.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kmalinek
Świeżak
Dołączył: 05 Wrz 2011
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dobrzyca Płeć:
|
Wysłany: Pon 9:55, 05 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Koledzy gdzie można nabić to tylne zawieszenie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cerb
Stwórca
Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 3098
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mława Płeć:
|
Wysłany: Śro 13:38, 07 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Zawor jest taki sam jak przy kolach wiec pewnie wszedzie tam gdzie maja sprezarke czyli stacje paliw, wulkanizator.
|
|
Powrót do góry |
|
|
avator
Administrator
Dołączył: 30 Sie 2011
Posty: 2220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: slu Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:56, 14 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Cerb napisał: | Zawor jest taki sam jak przy kolach wiec pewnie wszedzie tam gdzie maja sprezarke czyli stacje paliw, wulkanizator. |
no właśnie odświeżam temat, jeśli można:)
dziś robiłem pewne doświadczenia z tylnym zawiasem ( mycie, czyszczenie,smarowanie),ale o co biega,niby ma być ciśnienie ok 8-9bar, no ok, ale , i tu uwaga!! , po sprawdzeniu ciśnieniomierzem, a starałem sie to dokonać dokładnie ,szybko , bo niby te 8- 9 barów w tak małej konstrukcjii to coś nie halo jak dla mnie jakby naboje do syfona CO2, ciśnienie jest 3,5 bara ,trochę mało, więc kompresor i jazda ( wiem ma być podobno azot, bo nie wchodzi w reakcję z metalami itp. ...chemia )z zabawą, i powiem tyle żadnym kompresorem , i niewiem jaki by miał dokładny i szczelny przyrzad który wtłacza ciśnienie do tego układu, nie uda się tego dokonać, max jakie osiągnołem po wtłoczeniu i sprawdzeniu to ok 5 bar. a dlaczego ?? dlatego że nawet jak macie wyrównane cisnienie z kompresorem przy w tłaczaniu ( a mojego dziś nawet nabiłem na 12 bar, tylko musiałem przyblokować zawór bezpieczeństwa bo wywalał przy 9) za szybko uchodzi cisnienie jak zdejmuję sie wąż z manometrem , czyli taki jak u większości oponiarzy pompujemy opone i jest ok, zdejmniemy z wentla i jedziemy bo jest OK, ale nie dla tego układu, za mała przestrzeń do napompowania te niby 8-9 bar i część za szybko uchodzi jak się zdejmuję z wentla, próbowałem na różne sposoby ,kilkanaście prób, i dupa max to 5 bar, .Wniosek jaki mi sie nasuwa taki ,to trzeba mnieć przyrząd do ładowania ciśnienia ale zanim zdejmniemy ,powiedzmy to coś z "wentla" to najpierw zamknie zawór ten z układu czyli wentyl.Nie wiem czy to jest zrozumiałe dla was, ale jednego jestem pewien żaden który z was pompował ciśnienie do tylnego zawieszenia nie ma tego co piszą w serwisówce i uważają że jest Ok, jednym to pasuje innym nie,no to tyle w temacie, ja mam max 5 bar, różnicy nie zauważyłem w pracy zawieszenia ,choć narazie na postoju,( bujanie i te sprawy )to w ramach nauki i treningu, coś takiego się wyrodziło,jeśli macie jakieś inne pomysły walcie w temat lub na PW , i dzieki za zainteresowanie,
Ps. jeśli ktoś nie zrozumiał o co mi chodzi to chodzi o bezpieczeństwo
zapomniałem dodać zet 03r.
Ostatnio zmieniony przez avator dnia Sob 22:00, 14 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kacper0209
Dołączył: 31 Sie 2011
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:53, 17 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
To zawiasów masz specjalne pompki
[link widoczny dla zalogowanych]
jeżeli chcecie nabić to argonem to pojedźcie to punktu gdzie nabijają butle z argonem do spawania może mają odpowiednie końcówki
|
|
Powrót do góry |
|
|
juby
Moderator
Dołączył: 12 Maj 2010
Posty: 1023
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa / Skierniewice Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:06, 17 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
mimo wszystko podejrzewam że te pompki sprawy nie rozwiążą ponieważ ja awator opisuje powierzchnia w którą tłoczymy do amortyzatora gaz jest na tyle mala że podczas odłacazania pąpki, kompresora, czegokolwiek (zawsze mamy drobniutki ubytek gazu przy wyjmowaniu końcówki z wentyla ) ten drobniutki ubytek to kilka atmosfer w tak małej powierzchni i ty powstaje pytanie jak to rozwiązać?
|
|
Powrót do góry |
|
|
kacper0209
Dołączył: 31 Sie 2011
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:10, 17 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
skoro powstają przyrządy specjalnie do danych czynności to myślę że inżynierowie rozwiązali dany problem Kompresor nie jest narzędziem do pompowania damperów a znacznie pojemniejszych opon tak jak sam powiedziałeś
|
|
Powrót do góry |
|
|
czester
Stary wyga
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 651
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Danzing Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:20, 17 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
pozostaje jeszcze firma która zajmuje się regeneracją amortyzatorów , oni na pewno rozwiążą problem z napełnieniem odpowiednio dobranego ciśnienia .
|
|
Powrót do góry |
|
|
avator
Administrator
Dołączył: 30 Sie 2011
Posty: 2220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: slu Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:38, 17 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
mam pewien pomysł jak to zrobić, butla z argonem w 82% reszta Co2 , mam u siebie ciśnienie 15 bar z migomata, więc spoko,tu potrzebna jest końcówka podobna do tej co jest do nabijania klimy, czasu jeszcze dużo do sezonu , jak to zrobię to dam znać czy się w ogóle to udało,
co do tej pompki z all to zbytnio mi się nie wydaję żebyś był wstanie wcisnąć te 8 barów no chyba że masz tyle pary co Pudzian
|
|
Powrót do góry |
|
|
MAT
Stary wyga
Dołączył: 01 Wrz 2010
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Drohiczyn Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:14, 18 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Nie powinniście sprawdzać tego i było by po problemie .
Jak miękko to tak jak napisałem wyżej podkręćcie sprężynę, fabrycznie jest ustawiona na dość lekkiego kierownika.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|