| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
swietlik
Dołączył: 09 Maj 2016
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
 Wysłany: Pon 7:48, 09 Maj 2016 Temat postu: Gasnące światła. |
|
|
|
Problem następujący: przy energicznym odkręceniu manetki, przy obrotach rzędu 8-9tys w zwyż nagle gasną światła mijania jak i drogowe, świecą tylko pozycyjne. Podczas spokojnej jazdy na każdym biegu światła działają. Sprawdziłem bezpieczniki, wszystko ok. Ktoś miał podobny problem?
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
tomeczek
Dołączył: 03 Sie 2015
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa i okolice
Płeć: 
|
| Wysłany: Sob 14:33, 18 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
A który rocznik Zeta? Ja zauważyłem coś takiego w swoim, 2014.
Po chwili wracają jak zejdziesz z obrotów? Ja u siebie poprawiłem podłączenie akumulatora i problem chyba zniknął.
Problem jest prosty do sprawdzenia, rozgrzewamy porządnie silnik i na dobrze oświetlonej drodzie (np. ekspresowej) jedziemy na dwójce w granice odcięcia, po kilku, kilkunastu sekundach pojawiał się zanik o którym piszesz (drogowe i mijania znikają).
W normalnych warunkach nie da się tego zauważyć bo chyba nikt po nocy nie jeździ normalnie w taki sposób lub z takimi prędkościami....
|
|
| Powrót do góry |
|
|
tomeczek
Dołączył: 03 Sie 2015
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa i okolice
Płeć:
|
| Wysłany: Śro 13:13, 20 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Niestety zrobiłem test i efekt jest jak u Ciebie... Bezpieczniki, akumulator itp ok.
Jeśli ktoś kto ma zeta z ledami ma warunki (oświetlona droga ekspresowa/autostrada) niech sprawdzi swojego bo wygląda mi to na jakiś feler projektowy (brak mocy w układzie elektrycznym?) i zachowuje się to tak jakby działały jakieś zabezpieczenia na przetwornicach napięcia albo napięcie spadało poniżej progu zadziałania LEDów 
Wg schematu obwody świateł drogowych i mijania są osobne (są dedykowane bezpieczniki) więc jednoczesne odmawiania posłuszeństwa obydwu jest bardzo podejrzane 
Zachowanie to niesie również ryzyko w dzień gdyż nie wiemy wtedy że nie działają światła mijania i w czasie szybkiej jazdy nie jesteśmy tak widoczni jak nam się wydaje, czym to grozi w tak ostrej zabawce nie trzeba mówić...
Najprostszy sposób na test to jazda powyżej ośmiu tysięcy obrotów przez kilkanaście zaledwie sekund (uwaga na odcięcie na niskim biegu  ). Jeśli zgasną u mnie wracają jak obroty spadną do ok 4-5 tys.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Dicio
Z-zlot friend
Dołączył: 23 Mar 2014
Posty: 1596
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dolnyśląsk- Oleśnica
Płeć:
|
| Wysłany: Śro 14:50, 20 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
A na postoju ?
do odciny zrobić marchewki czy też zgasną ?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
tomeczek
Dołączył: 03 Sie 2015
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa i okolice
Płeć:
|
| Wysłany: Pią 18:56, 29 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
|
Umówiłem się już na serwis, podobno w takiej sytuacji winny może być alarm, Kawy są wybredne jeśli chodzi o montaż... Dam znać jeśli to ogarną
|
|
| Powrót do góry |
|
|
tomeczek
Dołączył: 03 Sie 2015
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa i okolice
Płeć:
|
| Wysłany: Sob 1:15, 06 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
|
Po korekcie instalacji alarmu problem zniknął, można do znudzenia jechać przy samym odcięciu. Podobno instalacja alarmów MetaSystem tak jak to opisano w instrukcji alarmu powoduje taki efekt...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
