Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kacper0209
Dołączył: 31 Sie 2011
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:30, 26 Cze 2013 Temat postu: Skrzynia do z1000 2005 rok |
|
|
Siemanko. Dawno mnie tu nie było ale o forum pamiętam. Nie znalazłem podobnej usterki na tym forum ani na żadnym innym. W czym problem otóż nie posiadam całego motocykla tylko sam silnik z niezbędnym osprzętem w Nazwijmy go samochodzie ( może ktoś pamięta bo kiedyś o tym pisałem, dla ciekawych mogę wstawić zdjęcia ) Do rzeczy... odpalam motor, czekam aż sie rozgrzeje wrzucam 1 i dzida 2 tak samo, jak odpuszczę gazu to dociera do mnie taki dźwięk jakbym szorował śmigłem albo papierem ściernym po asfalcie, wcisnę sprzęgło ( rozłączę silnik ze skrzynią ) i wszystko gra, dźwięk zanika. Mam wrażenie że to któreś łożysko ale które ... skrzyni motocyklowej nigdy nie miałem w rękach dlatego jest to dla mnie zagwozdka . Jeżeli ktoś miał bądź ma podobny problem proszę o pomoc.
Pozdrawiam Kacper
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
waski-11
Stary wyga
Dołączył: 26 Wrz 2010
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:18, 26 Cze 2013 Temat postu: Re: Skrzynia do z1000 2005 rok |
|
|
kacper0209 napisał: | Siemanko. Dawno mnie tu nie było ale o forum pamiętam. Nie znalazłem podobnej usterki na tym forum ani na żadnym innym. W czym problem otóż nie posiadam całego motocykla tylko sam silnik z niezbędnym osprzętem w Nazwijmy go samochodzie ( może ktoś pamięta bo kiedyś o tym pisałem, dla ciekawych mogę wstawić zdjęcia ) Do rzeczy... odpalam motor, czekam aż sie rozgrzeje wrzucam 1 i dzida 2 tak samo, jak odpuszczę gazu to dociera do mnie taki dźwięk jakbym szorował śmigłem albo papierem ściernym po asfalcie, wcisnę sprzęgło ( rozłączę silnik ze skrzynią ) i wszystko gra, dźwięk zanika. Mam wrażenie że to któreś łożysko ale które ... skrzyni motocyklowej nigdy nie miałem w rękach dlatego jest to dla mnie zagwozdka . Jeżeli ktoś miał bądź ma podobny problem proszę o pomoc.
Pozdrawiam Kacper |
dawaj foto
jak daleko od ucha masz airboxa?
skrzynia da inne objawy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kacper0209
Dołączył: 31 Sie 2011
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:58, 26 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Ostatnie zdjęcia są robione dzisiaj
[link widoczny dla zalogowanych]
Skrzynia sama w sobie będzie moim zdaniem dobra natomiast któreś łożysko padło... Chyba że ktoś miał podobny problem i powodem było sprzęgło.
Na zdjęciu jest przybliżona odległość.
Ostatnio zmieniony przez kacper0209 dnia Śro 21:59, 26 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
avator
Administrator
Dołączył: 30 Sie 2011
Posty: 2220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: slu Płeć:
|
Wysłany: Czw 4:08, 27 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
a jak sprawa napędu ? nie za mocno uciągnięty?
|
|
Powrót do góry |
|
|
kacper0209
Dołączył: 31 Sie 2011
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia Płeć:
|
Wysłany: Czw 9:57, 27 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Właśnie za luźno i muszę napinać w inne miejsce dać natomiast jeżeli to by była jego wina to wciśnięcie sprzęgła nie miałoby znaczenia a tutaj jednak ma....
|
|
Powrót do góry |
|
|
avator
Administrator
Dołączył: 30 Sie 2011
Posty: 2220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: slu Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:42, 27 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
kacper0209 napisał: | natomiast jeżeli to by była jego wina to wciśnięcie sprzęgła nie miałoby znaczenia . |
a jednak by miało
generalnie jesli chodzi ci o łozysko , to mało prawdopodobne zeby padło na zębatce zdawczej , nie mówiąc już o skrzyni , narawde musisz mieć 7 zmysł żeby usłyszeć jakiekolwiek łożysko , no chyba że chodzi o łozysko kosza sprzegłowego , które jest i tak trwałe na katowanie , mnie mniej jednak silnik z zeta dałeś do jakieś fury i sam se zrobiłeś problem,byc może zajebałeś na amen i tera coś ci świrszczy ?? lub cos podobnego , w tym silniku za duzo łożysk niema ... i tyle
|
|
Powrót do góry |
|
|
kacper0209
Dołączył: 31 Sie 2011
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:18, 27 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
W takim razie co sugerujesz, że łańcuch jest za bardzo naciągnięty ? Jeżeli masz zamiar mnie hejtować to daj sobie spokój. Ty wolisz dłubać przy szydełku jak przy czymś takim.
Ostatnio zmieniony przez kacper0209 dnia Czw 20:25, 27 Cze 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
avator
Administrator
Dołączył: 30 Sie 2011
Posty: 2220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: slu Płeć:
|
Wysłany: Pią 4:24, 28 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
kacper0209 napisał: | W takim razie co sugerujesz, że łańcuch jest za bardzo naciągnięty ? Jeżeli masz zamiar mnie hejtować to daj sobie spokój. Ty wolisz dłubać przy szydełku jak przy czymś takim. |
nie spinaj się , skoro napisałeś że to nie łańcuch to ja ci na siłe dalej nie sugeruje, ja jednak wole moje szydełko niż ... , a odpowiedź masz w poprzednim poście , kosz lub łożysko zębatki zdawczej lub któryś tryb w skrzyni, tak czy inaczej trzeba zajrzeć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|