| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Grzesiekkry
Gość
|
 Wysłany: Nie 18:44, 13 Mar 2011 Temat postu: Czyżby zamulony po zimie? |
|
|
Wyjechałem dzisiaj troche polatać, kilka przyspieszeń, 100km trochę delikatniej a potem V-max.
I tu trochę się poirytowałem, na moim testowym odcinku (łobwodnica  )
210  co jest qoorwa!
Za Grójec na S7- troszkę lepiej 220. W zeszłym sezonie dobijałem zawsze przynajmniej do 240. Może to przyczyna wiatru? Trochę bujało.
Przyspieszenie jest ok, do dwójki koło nad asfaltem z gazu, tylko ten max.
Moto ma zmienione świece, zsychronizowane przepustnice (bardzo delikatnie bo było "prawie" idealnie, magik powiedział że wszystko jest w idealnym stanie, zaworów nie ruszał bo jest 13000, nawet zawias rozbierał bo podobno łożyska gówniane i też było ok. łoleje i filtry i to wszystko psu w dupę.
Odmulałem go cały zbiornik (starczyło na 180km- byłem zdenerwowany).
Daję mu jeszcze jeden zbiornik!
Złożyłem mu kufer (jeździłem z samą podstawką), wqoorwił się czy co?
Jestem załamany!!!!!!!
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Frato
Zaglądacz
Dołączył: 09 Lis 2009
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: 
|
| Wysłany: Nie 19:10, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
|
jeśli jechałes z kufrem to wystarczy.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wąski
Zetofil
Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 1190
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków/Dębica
Płeć:
|
| Wysłany: Nie 19:15, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
|
Przeciez napisal ze jezdzil z sama podstawka, ktora az takich oporow nie tworzy. Spadek o 20kmh to jeszcze nie katastrofa. A wyczules ze moze motocykl sie dlawil juz przy 220?? Jesli tak to moze to byc wina paliwa chociażby. Przyczyn moze byc wiele.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Grzesiekkry
Gość
|
| Wysłany: Nie 19:30, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Nic się nie dławi, też tak sobie myślę że może paliwo, stał dokładnie 4 miechy w delikatnie ogrzewanym garażu i muła złapał.
Jutro ma być ciepło to pojadę trochę spraw pozałatwiać i na fajrant test.
Wiem że tragedii niema ale każdemu cały rok mówiłem że 240 idzie i co teraz? A jak kolega na plastiku zechce sprawdzić kiedy zostanę-wstyd?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
filipek
Stary wyga
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Inowrocław
Płeć:
|
| Wysłany: Nie 20:11, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Dla mnie zostać wyprzedzonym przez plastika to nie wstyd 
Czasem Wole mieć głowe na karku niż kwiaty na grobie...
Tak mi sie to nasunęło bo juz w Koronowie koło Bydgoszczy był śmiertelny wypadek z udziałem R1 :/
A sezon dopiero się zaczyna 
Ostatnio zmieniony przez filipek dnia Nie 20:12, 13 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mariusz
Stary wyga
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 827
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 21:03, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
A może podczas montażu zbiornika, mechanik zagiął wężyk paliwowy ?
Ten problem już był na forum poruszany.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Grzesiekkry
Gość
|
| Wysłany: Nie 21:18, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Na ten wężyk spojrzę, taka jedna sprawa mi się nie podoba- przy przyspieszaniu do odcięcia chyba ze dwa razy faktycznie odcięło, wcześniej to chyba po prostu dalej nie szedł ale chodził- już mi się to wszystko pieprzy później na obrotomierz patrzyłem i na czarnym przerzucałem.
To jak jest przy maksymalnych- zdycha czy nie idzie (mi MOCNO przydechł, jakby zgasł)?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mariusz
Stary wyga
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 827
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 22:29, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
|
Objawy braku paliwa są różne, czasami jest to szarpanie na każdym biegu a czasami tylko brak mocy przy wyższych prędkościach.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Pon 0:52, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
|
odnosnie przyspieszania i innych takich chcialem sie podlaczyc do tematu mam dziwny problem ostatnio motocykl strasznie zaczyna bujac przy 220 i wyzej nie wiem czemu moze dlatego ze sie tak wysoko siedzi i przez wiatr? probwalem na rownej drodze i przewaznie tak kolo 220 lapie delikatne jakby shimmy mial ktos cos takiego?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wąski
Zetofil
Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 1190
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków/Dębica
Płeć:
|
| Wysłany: Pon 1:05, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
|
Lepiej zainteresuj sie stanem ramy i przedniego koła(wyważenie felgi z oponą, ośka), łożysko główki ramy i przednie lagi tez warto sprawdzic. Jak Cie kiedys zlapie wieksze shimmy to moze byc nie przyjemnie.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
BAD CAT
Bywalec
Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: NISKO
Płeć:
|
| Wysłany: Pon 8:30, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
| pocik napisał: | | odnosnie przyspieszania i innych takich chcialem sie podlaczyc do tematu mam dziwny problem ostatnio motocykl strasznie zaczyna bujac przy 220 i wyzej nie wiem czemu moze dlatego ze sie tak wysoko siedzi i przez wiatr? probwalem na rownej drodze i przewaznie tak kolo 220 lapie delikatne jakby shimmy mial ktos cos takiego? |
miales malo paliwa w baku cofnelo sie przy przyspieszaniu i z tad to przerywanie mam taki sam objaw przy prawie pustym baku
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Pon 10:42, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
| Wąski napisał: | | Lepiej zainteresuj sie stanem ramy i przedniego koła(wyważenie felgi z oponą, ośka), łożysko główki ramy i przednie lagi tez warto sprawdzic. Jak Cie kiedys zlapie wieksze shimmy to moze byc nie przyjemnie. |
wszystko to jest zrobione jeszcze w zimie i jak wyzej o dziwo dopiero powyzej 200km
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Pon 12:34, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
|
A mnie się wydaje, że naked ma prawo tak się zachowywać powyżej magicznych 200km/h, ale może się mylę
|
|
| Powrót do góry |
|
|
jabloniec
Stary wyga
Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3-city
Płeć:
|
| Wysłany: Pon 12:38, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
| pocik napisał: | | odnosnie przyspieszania i innych takich chcialem sie podlaczyc do tematu mam dziwny problem ostatnio motocykl strasznie zaczyna bujac przy 220 i wyzej nie wiem czemu moze dlatego ze sie tak wysoko siedzi i przez wiatr? probwalem na rownej drodze i przewaznie tak kolo 220 lapie delikatne jakby shimmy mial ktos cos takiego? |
kiedys mialem podobnie, ze powyzej 170 tylnie kolo zaczynalo lekko wezykować, okazało sie ze mialem za malo powietrze w tylnim kole, po dopompowaniu jak ręka odjął,
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wąski
Zetofil
Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 1190
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków/Dębica
Płeć:
|
| Wysłany: Pon 14:49, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
|
Znaczy sie mój po przekroczeniu 200 kmh i do predkosci maksymalnej jedzie jak po sznurku, zadnych wibracji na kierownicy przypominajacych shimmy. A moze to po prostu droga po ktorej jechales. Jakies koleiny, lekkie nierownosci na asfalcie.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
