Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 20:18, 09 Sty 2010 Temat postu: Drżenie kierownicy |
|
|
Witam wszystkich, jestem szcześliwym posiadaczem Zeta z 06r.
Pod koniec sezony miałem mały ślizg przy jakiś 30km/h. Niby nic wielkiego małe ryski na zbiorniku i plaskikach ale problem pojawia się po przekroczeniu 80km/h wtedy pojawia się drżenie kierownicy.
Czy macie pomysły co dolega mojemy Zetowi, czy czeka mnie wizyta w zaje.....ych lubelskich serwisach. Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Wąski
Zetofil
Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 1190
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków/Dębica Płeć:
|
Wysłany: Nie 0:09, 10 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Powyzej 80kmh i tak juz zostaje? Do ostatniego biegu, bez znaczenia jakie obroty? Silnik Zeta jest tak skonstruowany ze nie ma wałka wyrównowazajacego i w zakresie 4-6 tys obrotow wystepuja wibracje co jest normalne. Jesli jednak te wibracje nie przemijaja to jedyne co mi przychodzi do głowy to. Podokrecac sruby od kiery, sprawdzic czy nie masz loozu na lagach, sprawdzic łożyska główki ramy i moze jeszcze wywazenie przedniego koła, moze ciezarek Ci odpadł czy cos takiego. Ja bym najpierw to sprawdzal. Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez Wąski dnia Nie 0:24, 10 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cerb
Stwórca
Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 3098
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mława Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:59, 10 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Mozna tez sprawdzic sruby mocujace silnik w ramie, szczegolnie te za chlodnica, mialem podobny problem tez spowodowany gleba. Sruby mogly sie poluzowac od uderzenia, sprawdz momenty dokrecen w serwisowce i dokrec kluczem dynamometrycznym, tak "na oko" nie proboj bo ja tak robilem i bylo za slabo dokrecone a myslalem ze juz opor jest. Dopiero jak podjechalem do Mariusza to mi dokrecil tak jak powinno byc.
moj temat - http://www.z1000.fora.pl/problemy-techniczne-z1000,11/mala-gleba-duzy-klopot-bardzo-mocne-wibracje,71.html
Ostatnio zmieniony przez Cerb dnia Nie 13:09, 10 Sty 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 14:16, 10 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Dzięki za podpowiedzi, jak aura będzie służyc to podokręcam śrubki
i przetestuje moto:-)
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wąski
Zetofil
Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 1190
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków/Dębica Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:49, 10 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Jeszcze tak apropo śrub na silniku. Nie jest to związane z drżeniem kierownicy, ale jak już bedziesz sprawdzał sruby na silniku to sprawdz te od kolektora, dlatego ze lubia sie wykrecac od wibracji. Na okres zimowania zrobilem taki maly przeglad srub czy cos sie nie wykrecilo i Wam tez to polecam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 2:05, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
sprawdź opony - zwłaszcza przednią. jeżeli przy tym małym ślizgu "utarł" ci się kawałek bieżnika, to masz kolejnego potencjalnego sprawcę wibracji.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ulaaa
Stary wyga
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 647
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa Płeć:
|
Wysłany: Wto 10:58, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
albo łożyska, sprawdz jak oponka się kręci
|
|
Powrót do góry |
|
|
gunter
Stary wyga
Dołączył: 04 Lip 2008
Posty: 712
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Inowrocław / UK Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:41, 12 Sty 2010 Temat postu: Re: Drżenie kierownicy |
|
|
Rzepson napisał: | ale problem pojawia się po przekroczeniu 80km/h wtedy pojawia się drżenie kierownicy. |
W takim razie myśle, że wibracje silnika nie mają w tym przypadku nic wspólnego. Drży po osiągnięciu prędkości (w tym przypadku 80) czyli szukałbym przyczyny w przednim kółku...a wielce prawdopodobne, że nawet i tylnym! Warto byłoby zwalić kółka, obejrzec dokładnie...najlepiej wrzucić w maszyne do wyważania a przy okazji jest łatwiej sprawdzić główkę ramy i całe przednie zawieszenie. Co do tylnego koła...niedawno widziałem na własne oczy kumpla 636 na DYNO...wiadomo, przednie koło w miejscu. Maszyna wchodzi na obroty...pięknie i równo...rozpędza się, nagle wibracje, narazie delikatne ale ze wzrostem prędkości się nasilają, cała maszyna po sekundzie wpadła w duże ...jakby zając skakał tylko 5000 razy szybciej Wyglądało to jakby jechał na owalnym kole...dlatego sugeruje, że warto rzucić okiem na tylne kółko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaming
Zetofil
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 1624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:47, 25 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Też mam ten sam problem. U mnie drżenie występuje od 60km/h do 100km/h. Podobno taką przyczyną mogą być w pewnym stopniu zużyte opony. Wiadomo ze nasze Polskie drogi nie należą do dobrych. Może wina tkwi w strukturze opony. Ja śmigam na Continental Road Attack. Koleś u mnie jeździł też na tych samych gumach co ja i powiedział mi ze też mu drży kiera. Miał już koniec opon i wymienił je na nowe (nie pamiętam jakie) i wszystko było dobrze. Mam pytanie ... W jakie gumy najlepiej ubrać zetke?? Chodzi mi głównie o trwałość i o szybkie pokonywanie zakrętów. Moje Conti po 12 000 km nadają się do wymiany.
|
|
Powrót do góry |
|
|
gandi
Stary wyga
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:25, 25 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
12 000km to dobry wynik, chcesz bardziej miękkie opony? Czy jeszcze lepszą trwałość?
Ja mam coś takiego że przy puszczeniu kierownicy przy 80-100km/h wpada ona w drgania. Ale mam starego Bridgestona, mocno poząbkowanego, teraz zmieniam na nową D209, mam nadzieję że to zniknie, bo moto świetnie się prowadzi i nie ma śladów poważniejszej przygody więc raczej niemożliwe żeby coś z ramą czy lagami. Ktoś na forum też opisywał coś takiego i znikło po zmianie opony.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mariusz
Stary wyga
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 827
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 15:26, 25 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Flaming napisał: | Moje Conti po 12 000 km nadają się do wymiany. |
Właśnie odpowiedziałeś na pytanie dlaczego drży kierownica. Jeśli opony są bardzo zużyte, to nie ma sensu szukanie innej przyczyny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaming
Zetofil
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 1624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:33, 25 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Kurcze właśnie zależy mi na tym i na tym. Pewnie jak to w życiu bywa będę zmuszony iść na kompromis ale jeszcze się zastanawiam. Myślę właśnie nad D209 podobno bardzo dobre gumy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
gandi
Stary wyga
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:42, 25 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Możesz pomyśleć nad Pirelli Angel ST, podobno bardzo fajne oponki sportowo-turystyczne, ale nie miałem okazji jeździć. Albo o Michelin Pilot Road 2 - oponki dwuskładnikowe - twardy środek opony i miękkie boki, też są bardzo zachwalane.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wąski
Zetofil
Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 1190
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków/Dębica Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:06, 25 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ja mam z przodu piloty sporty i nie narzekam. Fakt zuzyta opona przednia moze byc przyczyna drzenia kierownicy. Jesli miales wywazana przednia felge i masz na niej zalozony ciezarek to podczas zuzycia opony pojawia sie bicie, ktore moze sie objawiac w drzeniu kiery. Poprawcie mnie jesli zle rozumuje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 16:25, 30 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
witam
czy znak ktoś wymiary(symbol) łożysk tylnego koła ?
z góry dziękuje za pomoc
|
|
Powrót do góry |
|
|
|