Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maniek600
Dołączył: 08 Kwi 2014
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: koszalin Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:09, 08 Kwi 2014 Temat postu: kawasaki z750 nie pali po slizgu |
|
|
witam, kupilem z750 2004 po slizgu, nie odpalany, wersja bez immo. Podczas slizgu uszkodzeniu ulegly lampy przod, czacha, licznik. Po przekreceniu kluczyka slychac prace pompy paliwa oraz wtryskow. Iskra jest a jednak mimo ładnego krecenia silnik nie odpala, nawet nie zaskakuje. Ssanie, wcisniete sprzeglo czy czujnik stopki nic nie zmieniaja. Czy do odpalenia motocykla niezbedny jest licznik? Macie jakies pomysly co tu jeszcze sprawdzic?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Wierzba
Stary wyga
Dołączył: 31 Maj 2011
Posty: 859
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sopot Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:12, 08 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
W zadupku jest czujnik przechylu( nie wiem jak fachowo sie zwie) ktory odlacza zaplon przy glebie, moze byc on,
|
|
Powrót do góry |
|
|
avator
Administrator
Dołączył: 30 Sie 2011
Posty: 2220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: slu Płeć:
|
Wysłany: Śro 4:08, 09 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Wierzba napisał: | W zadupku jest czujnik przechylu( nie wiem jak fachowo sie zwie) ktory odlacza zaplon przy glebie, moze byc on, |
nie prawda ,nie jest w zadupku , jest z lewej strony tylnego amoryzatora, puknij w niego
|
|
Powrót do góry |
|
|
maniek600
Dołączył: 08 Kwi 2014
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: koszalin Płeć:
|
Wysłany: Śro 6:01, 09 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
no dobra sprawdze ten czujnik, ale gdyby sie np zawiesil ten czujnik to silnik by krecil i dawal iskre? a zegary nie maja nic do tego?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Semi
Bywalec
Dołączył: 14 Lis 2013
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Śro 9:20, 09 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
tak jest coś takiego. Ostatnio się o tym przekonałem jak mi kolega położył moto zdejmując go z serwisówki;// Swoją drogą to przez 10 min po ponownym postawieniu go na stojaku i zapuszczeniu jedynki coś pukało na łańcuchu. Przestało coprawda ale martwi mnie to.
|
|
Powrót do góry |
|
|
maniek600
Dołączył: 08 Kwi 2014
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: koszalin Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:53, 09 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
problem rozwiazany, rozebralem ten czujnik przechylu ale wszystko w nim bylo wporzadku, spodziewalem sie tam czegos innego w srodku a sie okazalo ze jest tam jakis uklad i magnes ktory wylacza pompe paliwa gdy sie go przechyli. gdy zalozylem czujnik spowrotem to dalej zadnej reakcji nie bylo, wiec ponownie wykrecilem jedną ze świec zeby sprawdzic czy iskre daje a gdy wcisnalem starter zaczal kaszlec. swiece wkrecilem i odpalil. Wiec szczerze mowiac nie wiem gdzie lezal problem. Ogolnie w czujniku jak i wtyczkach sporo wody i wilgoci bylo, wszystko przedmuchalem. Natomiast nie ma opcji zeby ten czujnik przechylu sie zawiesil.
|
|
Powrót do góry |
|
|
avator
Administrator
Dołączył: 30 Sie 2011
Posty: 2220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: slu Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:14, 09 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
maniek600 napisał: | Natomiast nie ma opcji zeby ten czujnik przechylu sie zawiesil. |
i byś się zdziwił
|
|
Powrót do góry |
|
|
maniek600
Dołączył: 08 Kwi 2014
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: koszalin Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:00, 09 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
no w sumie gdyby o scianke sie oparł i tak pozostal w tej pozycji to jakas szansa by byla zeby sie zawiesil, ale jakos nie widze tego. aczkolwiek problem rozwiazny i jest ok. dzieki
|
|
Powrót do góry |
|
|
|