Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 19:12, 26 Paź 2009 Temat postu: Kawsaki z 750 z 2007 kręci ale nie pali....??? |
|
|
Witam
Miesiąc temu zakupiłem kawkę z 750,w dniu zakupu sprawdziłem motocykl ,palił oczywiście na dotyk .W sobotę miałem zamiar przejechać na moto do innego garażu i niestety ...beret.Po przekręceniu kluczyka mruga czerwona dioda i mruga kontrolka oleju.Oczywiście nie słyszę również pompy.
Czy ktoś z użytkowników forum miał podobny przypadek,gdzie szukać przyczyny tej usterki...itd.
Dzięki za jakiekolwiek posty w temacie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
13b
Stary wyga
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wolin Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:25, 26 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
moze akumulator padł?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 20:46, 26 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
13b napisał: | moze akumulator padł? |
hmm,jak tytule kręci ale nie pali więc to nie akum...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
13b
Stary wyga
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wolin Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:50, 26 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
nie doczytałem :/
|
|
Powrót do góry |
|
 |
rat
Zaglądacz
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: GS Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:58, 27 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
dzioda FI?- to cos od wtrysku
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto 15:40, 27 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
rat napisał: | dzioda FI?- to cos od wtrysku |
Nie mam pojęcia czy miganie diody jest wynikiem błędnie działającego wtrysku FI czy może jest jakaś inna przyczyna ..
Zawiozłem moto do serwisu ,zobaczymy co oni na to powiedzą...,końcem tygodnia mają zdiagnozować usterkę.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cerb
Stwórca
Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 3098
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mława Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:39, 27 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Daj znac jak moto bedzie sprawne i napisz co mu dolegalo, przyda sie dla potomnych. Najgorsze sa awarie ze niby powinno dzialac a nie dziala heh.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Niemjec
Świeżak
Dołączył: 05 Maj 2009
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Orneta Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:43, 27 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
A moim zdaniem imobilaizer się nie rozłącza
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kalos2
Bywalec
Dołączył: 14 Wrz 2009
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dunbar_UK (Ostrzeszów) Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:30, 29 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Witam ja też miałem ten problem po zakupie mojego ZETA w moim przypadku okazało się, że był uszkodzony czytnik immobilajzera (czarna puszka o wymiarach ok 40mm x 30mm x 20mm z przodu podłączona wiązka kabli, umieszczona pod licznikiem widać ją wyraźnie po zdemontowaniu przedniej owiewki) i trzeba było go wymienić kupiłem na allegro za 150zł w serwisie ok 600zł. W twoi przypadku może wystarczy sprawdzić czy nie wypięła się wiązka przewodów. Sprawdź numer błędu jaki ci się wyświetla na liczniku. Ale migająca czerwona dioda FI i wskaźnik oleju to takie same objawy jak były u mnie. Brak możliwości odczytania kodu immobilajzera z kluczyka powoduje odłączenie pompy paliwa a co się z tym wiąże problemy z wtryskami dlatego miga dioda FI. Uważaj na serwis w moim przypadku po podaniu objawów i kodów błędu z licznika stwierdzili, że do wymiany jest cały immobilajzer razem ze stacyjką i coś tam jeszcze koszt ok 5 000zł a winna była część za 150 zł.
aaa Czytnik immobilajzera (czy jak to tam się nazywa) jest taki sam dla starego i nowego modelu Z750, nie wiem ale pewnie taki sam jak w Z1000
Ostatnio zmieniony przez kalos2 dnia Czw 14:36, 29 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pią 11:08, 30 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Dzięki za pomoc ,w serwisie nadal walczą z tą usterkę wg .elektryka -wszystkie czujniki są ok nic nie padło ani się nie zawiesiło ,ale z tego co mówi to w motocyklu zamontowany jest dosyć dobry alarm ,ja niestety kupując go nie dostałem do niego pilota...mówi ,że gdy rozładował się akumulator to zblokował i pompę wtrysku i zapłon..,musi zdemontować ten alarm ,póki co to pompa już działa ale ..brak jeszcze iskry.,także nadal czekam na upragnione brrrrrrrm,a elektryk walczy..
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 15:12, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Witam
Nareszcie odebrałem mój motocykl z serwisu.Problemem wg.elektryka był tak jak pisałem alarm,który został zdemontowany oraz nadcięte przewody pod zbiornikiem paliwa ,które robiły zwarcie skutkiem czego był brak iskry.
Motocykl nareszcie pali jak palił na początku.
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|