Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ciichyy
Dołączył: 25 Sty 2019
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kościan Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:36, 04 Kwi 2019 Temat postu: Linki gazu i sprzęgła + obroty na zimnym i olej |
|
|
Cześć! Słuchajcie, rollgaz mi strasznie ciężko działa, manetką sama nie wraca na swoje miejsce. Druga sprawa sprzęgło, też ciężko chodzi dosyć. Co byście zrobili.. warto spróbować najpierw przesmarować tj. Olej strzykawką? Czy może od razu kupić nowe. A jak tak to ktoś już kupował? Możecie coś polecić, jakaś firma? [/list]
Ostatnio zmieniony przez Ciichyy dnia Pon 15:27, 13 Maj 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
macjus6
Z-zlot friend
Dołączył: 09 Mar 2013
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: SMI Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:44, 04 Kwi 2019 Temat postu: |
|
|
Co do rollgazu to ciężarek Ci nie blokuje manetki?
Co do sprzęgła sprawdź przy klamce czy linka nie jest już naderwana, tak samo przy deklu, jeśli nie ja bym przesmarował. Ja smarowałęm jakimś preparatem z motula E.Z lube coś takiego, ale można też czymś innym.
Jak to nic nie pomoże, to linkę sprzęgła kupowałem na allegro.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ciichyy
Dołączył: 25 Sty 2019
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kościan Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:05, 04 Kwi 2019 Temat postu: |
|
|
Nie nie ciężarek ok. Sprawdzałem już wcześniej. Linki były brudne w środku. Odpiąłem z rollgazu, szmaty wokół żeby zetki nie pokropić przypadkiem, do ręki odrdzewniacz penetrujący firmy Penetrus (od też zabezpiecza) i psikane do środka ruszając linką. Puściły. Rollgaz wraca na miejsce sam i idzie lekko. Czasem lepiej najpierw coś zrobić a później pytać -.- Zobaczymy tylko na jak długo to starczy. Dodatkowo linkę w miejscu plastikowej prowadnicy nasmarowałem wazeliną techniczną. Jeden jeszcze problem taki że przy obudowie rollgazu ten gwint plastikowy od linki jest urwany, niby nic nie przeszkadza ale chyba kiedyś trzeba będzie wymienić. Linka sprzęgła też została potraktowana Penetrusem ale jakoś wielkiej różnicy nie ma.
Zobaczę co dalej, najwyżej poradzę się poraz kolejny w tym temacie tutaj.
|
|
Powrót do góry |
|
|
macjus6
Z-zlot friend
Dołączył: 09 Mar 2013
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: SMI Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:55, 04 Kwi 2019 Temat postu: |
|
|
Też miałem urwany ten plastikowy gwint od linki gazu i od razu wymieniłem, wolałem chuchać na zimne Sprawdzałeś czy linka sprzęgła jest cała? Ten penetrus działa na takiej samej zasadzie jak WD40?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ciichyy
Dołączył: 25 Sty 2019
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kościan Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:10, 04 Kwi 2019 Temat postu: |
|
|
Tak. jest cała linka sprzęgła
Wiesz co.. ciężko powiedzieć, może coś takiego jak wd-40. Wiem, że to na długo nie da skuteczności, no ale..
Najlepiej będzie chyba zamówić nowe linki. Ale powiedz mi - szukać jakichś droższych czy może zwykłe z allegro? Jak to się ma do jakości?
I jeszcze jedno pytanie.. Wiadomo, że żeby linki zamontować to trzeba zbiornik zdjąć. Czy jak odepnę przewód paliwowy to działa to tak, że paliwo ze zbiornika nie poleci czy jednak trzeba jakoś szybko zatkać?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Crash
Bywalec
Dołączył: 03 Maj 2017
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Przysucha Płeć:
|
Wysłany: Pią 7:55, 05 Kwi 2019 Temat postu: |
|
|
Jak odepniesz paliwo nie będzie leciało (no może kilka kropel). Jest zawór sterowany podciśnieniowo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
konuur85
Dołączył: 10 Lut 2019
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Przemyśl Płeć:
|
Wysłany: Pią 8:51, 05 Kwi 2019 Temat postu: |
|
|
Witam. Mi ciężko działało sprzęgło a linka była nowa ale zamiennik. Zmieniłem na oryginalną linkę i sprzęgło pracuje jak nowe, lekko nie do poznania.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ciichyy
Dołączył: 25 Sty 2019
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kościan Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:31, 13 Maj 2019 Temat postu: |
|
|
Odświeżam temat żeby nie zakładać nowego.
Chciałem zasięgnąć opinii posiadaczy z750 "poliftowych". Mój jest 2010 rok i zastanawia mnie pewna kwestia, a mianowicie:
1. Po odpaleniu na zimnym silniku dostaje od razu wysokich obrotów po czym spada na takie dość niskie 1200 obrotów i po chwili znowu powoli wbija do 1500 około. Normalne zachowanie?
2. Wymieniłem olej na Bel-Ray EXS 10w40 pełen syntetyk. Poprzedni właściciel lał Motula 5100 10w40 i to jest bodajże na pewno półsyntetyk. Może być taka zamiana czy powrócić szybko do półsyntetyka? Nie wiem czy po wymianie nie zaczął trochę stukać głośniej z okolic kolektorów, słychać to nawet delikatnie w czasie jazdy :/
Ostatnio zmieniony przez Ciichyy dnia Pon 15:59, 13 Maj 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|