Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 18:38, 29 Lis 2009 Temat postu: Luz w układzie napędowym |
|
|
Posiadam małego zeta 07. Mam nakręcone na budziku około 7500 z czego osobiście 6000. Ostatnio pojawił się luz w układzie napędowym. Myślałem, że to łańcuch, ale jednak nie. Po zdemontowaniu osłony przedniej zębatki, zapięciu biegu i poruszaniu motocyklem w przód i w tył widać że jest luz pochodzący z 'wnętrza', około 15 stopni.
Podczas jazdy jest denerwujące bo po odpuszczeniu manetki lub odkręceniu jest dziura a dopiero później reakcja - ogólnie lipa.
Biegi zapinają się bez problemu (ze sprzęgłem oraz bez). Czasami przy strzale ze sprzęgła (przypadkowo - nie latam na gumie , przynajmniej na razie) słychać głośne stuknięcie.
No i teraz pytanie - cze wie ktoś o co chodzi lub miał/ma taką sytuację i jak sobie radzi/poradził?
Jeżeli są jakieś dodatkowe pytania lub sugestie co sprawdzić to proszę śmiało
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 19:09, 29 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Jestem laikiem w sprawie mechaniki więc nie traktuj mojego posta zbyt poważnie bo mogą to być bzdury ale wydaje mi się, że jest to sprawa wałka zdawczego i jego zazębiania się w skrzyni (chyba tak się to zwie) i bierze się to najczęściej od mocnych strzałów gazem (gumowanie itp.)
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 19:10, 29 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cerb
Stwórca
Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 3098
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mława Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:59, 29 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Miałem podobna sytuacje w VTR ale to byla wina naciagniecia linek gazu (byly za luzne). Tak tylko gdybam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 19:58, 01 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Hipoteza o zazębianiu wałka zdawczego wydaje się prawdopodobna, ale jest kilka ale...
Byłem dziś w garażu i sprawdziłem czy luz występuje na każdym biegu (sprawdzałem na zgaszonym silniku). Luz jest na każdym biegu i do tego identyczny (ponad 15 stopni, chyba ze 30).
Przeglądałem też manuala i budowę skrzyni. Jest ona dwu wałkowa z czego jednym wałkiem dostarczany jest napęd, drugim przekazywany na łańcuch. Za poszczególne biegi odpowiadają inne pary kół zębatych, więc myślę że chyba musiałyby wszystkie się popsuć.
Myślałem też o uszkodzeniu kół tj wyłamaniu się zęba/ów koła, ale przypomniała mi się sytuacja z moją WSK'ą (tak posiadam takiego potwora) i miałem kiedyś wyłamany jeden ząb na kole. Skrzynia hałasowała przycinała się, aż w końcu tak się zablokowała, że dopiero rozpołowienie silnika ją uleczyło.
Kończąc ten wywód (dość długi - sory) , myślę (mam nadzieję), że jest to wina zębatki łańcucha a konkretnie luzu na styku między zębatką a wałkiem zdawczym.
To jest moje zdanie na ten temat i można to sprawdzić jednak z tego co poczytałem na forum to, demontaż przedniej zębatki jest dość problematyczny i na tą chwilę nie mogę tego zrobić.
Może ktoś ma inne przemyślenia na ten temat lub poprawi to co napisałem, proszę pisać, sugerować ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
gunter
Stary wyga
Dołączył: 04 Lip 2008
Posty: 712
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Inowrocław / UK Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:15, 01 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Moim skromnym zdaniem to mało prawdopodobne by coś miało się w skrzyni zepsuć. Nawet minimalny luz między zębatką a wałkiem może być dobrze wyczuwalny podczas jazdy. Rzuć proszę okiem jeszcze na łańcuch czy jego ogniwa nie maja przypadkiem dużego luzu pomiędzy kłami zębatki. Najlepiej jest to zrobić na sporo polużnionym łańcuchu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wąski
Zetofil
Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 1190
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków/Dębica Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:31, 01 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Jezeli uwazasz ze moze to byc luz wywolany ruchami zebatki na wałku zdawczym to lepiej sciagnij dekiel od zebatki w silniku i wymien to jak najszybciej, bo jesli masz racje masz zjechany wielowypust i moze byc konieczna wymiana zebatki i walka, ale jesli zebatka w silniku byla prawidlowo przykrecona bez luzu to nie wiem czy to jest tego wina. Z drugiej strony jesli bylaby to wina skrzyni napewno bylyby wyczuwalne jakies zgrzyty.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mariusz
Stary wyga
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 827
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 19:37, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
15 stopniowy luz w skrzyni to norma ze względu na sposób łączenia się kół zębatych. Doszukiwałbym się problemu w zbyt luźnym łańcuchu lub wypracowanym gumowym zabieraku zębatki tylnej, jednak ze względu na mały przebieg stawiam raczej na zbyt luźny łańcuch. Wrażenie szarpania w układzie napędowy często spowodowane jest problemami związanymi z pracą silnika.
|
|
Powrót do góry |
|
|
gunter
Stary wyga
Dołączył: 04 Lip 2008
Posty: 712
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Inowrocław / UK Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:16, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Najprawdopodniej bedzie to zębatka albo łańcuch...ostatnimi czasy zmieniałem oponke z tyłu (po 46.5 tys km przebiegu maszyny) i dla ciekawości zciągnałem zębatke razem z tym zbierakiem. Powiem tak...miałem duże problemy by wsadzić to spowrotem w te gumy...gumy jak nowe, trzeba było stanąć na zębatce i delikatnie się poruszać (hmmmmm) ale jakos weszło. Obstawiam na kończący sie napęd.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niemjec
Świeżak
Dołączył: 05 Maj 2009
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Orneta Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:35, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Kiedyś też miałem takie dziwne wrażenie , znikło po regulacji łańcucha.
I tu bym szukał przyczyny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mariusz
Stary wyga
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 827
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 22:51, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Też stawiam na łańcuch, problem z zabierakiem opisałem tylko jako typowy przypadek powstawania stuków w napędzie. Zeta ten rodzaj usterki nie dotyczy, do póki nikt nie będzie chciał po fabryce poprawić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 19:16, 05 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Poświęciłem dziś trochę czasu i pogrzebałem przy Zetorze. Początkowo próbowałem odkręcić nakrętkę zębatki zdawczej - jednak mimo posiadania półtorametrowego klucza i brata w roli pomocnika nie udała nam się ta sztuka. Bez pneumatyka nie da rady
Wyluzowałem więc łańcuch żeby obadać luz i ...
Stwierdziłem że luz na pewno nie pochodzi z połączenia zębatki z wałkiem zdawczym. Po zapięciu biegu i ruszaniu zębatką wiem, że luz pochodzi ze skrzyni. Jest to obrót o 1 ząb na zębatce łańcuchowej więc sporo (na każdy biegu jednakowy). Do tego gdy ruszam zębatką do przodu i do tyłu słychać stukanie ze środka . Po naciśnięciu sprzęgła luz pochodzi właśnie z jego okolic, po odpuszczeniu bardziej ze 'środka'. Kurde nie za bardzo mam pomysł skąd się to wzięło. Może coś ze sprzęgłem? W tygodniu chyba zaprowadzę do serwisu - niech myślą.
A jeszcze jedno - sprawdzałem napęd - jest ok.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 19:17, 05 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
gunter
Stary wyga
Dołączył: 04 Lip 2008
Posty: 712
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Inowrocław / UK Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:44, 05 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
No to faktycznie zagadka. Daj znać jak czegoś się dowiesz prosze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 21:41, 10 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Dziś odebrałem moto z serwisu i ... Stwierdzili, że wszystko jest OK i luz jest normalny tj. skrzynia, koła zębate posiadają kły i to na kłach jest ten luz i tak ma być. Ja na pewno wiem, że jak moto miało mniej nakręcone na budzik to luz był mniejszy. Może się wszystko dociera i trochę luzy się zwiększają.
A i jeszcze jedno, obok na serwisie mieli inne moto ( jakiegoś chopera) i mechanik pokazał mi, że tamten też ma luz, miał nawet większy od mojego, więc muszę się z tym pogodzić i przyzwyczaić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
gunter
Stary wyga
Dołączył: 04 Lip 2008
Posty: 712
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Inowrocław / UK Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:58, 19 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
No właśnie, chyba wiem co ma na myśli ukasch...u mnie też ten problem zaczął się pojawiać stopniowo, krótko przed wymianą całego napędu. Maszyna ponad 46 tyś km przebiegu. Myślałem, że to właśnie przez ten wyklekotany napęd więc dałem sobie spokój z drążeniem przyczyny. Kiedy zwaliłem przednią zębatke i zakładałem nową przypomniał mi się problem ukascha i o dziwo u mnie też takie luzy zauważyłem. Założyłem nowe zębatki, łańcuch i przejechałem się na próbe. U mnie także po puszczeniu manetki lub odkręceniu toważyszy szarpnięcie i stuk...a cały napęd jest nowiutki. Hmm, nie ukrywam że zaczęło mnie to martwić troszke. Czy to już tak mam być? Czy spodziewać sie większych luzów?
|
|
Powrót do góry |
|
|
gandi
Stary wyga
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:49, 19 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Przecież w każdym motocyklu napędzanym łańcuchem jest stuk i szarpnięcie przy gwałtownym odpuszczeniu gazu, lub gwałtownym szarpnięciu manetką, jeśli wcześniej się zwalniało - w końcu łańcuch ma pewne luzy i jego praca przy hamowaniu silnika jest jakby odwrotna niż przy przyspieszaniu. Jeśli przyspieszając gwałtownie puścimy manetkę, silnik zaczyna hamować, ale najpierw musi się skasować ten luz łańcucha i stąd to stuknięcie i szarpnięcie. Tak samo w drugą stronę.
Druga sprawa to zęby w skrzyni nie mogą być spasowane na styk bo zbyt szybko by się zużywały, także musi być minimalny luz.
No i trzecie sprawa, czyli gumy zabieraka, służące jako 'tłumik' zapobiegający zbyt mocnemu szarpaniu łańcucha - amortyzują w pewnym stopniu gwałtowne szarpnięcia, jak są zużyte i mają luzy to nie działają tak jak trzeba, są większe luzy i stuki, niektórzy robią patenty docinając i doklejając kawałki dętki, inni kupują nowe gumy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|