Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gandi
Stary wyga
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:30, 17 Wrz 2009 Temat postu: Nóżka boczna |
|
|
Witam!
Dzisiaj przy myciu zauważyłem że nóżka boczna ma lekkie luzy, tzn można nią ruszać w stronę motocykla i od motocykla. Szczególnie widoczne jest to na złożonej nóżce.
Normalne to? Mógłby ktoś sprawdzić jak ma u siebie?
Wziąłem się za ten cały zespół przy stopce razem z mocowaniem do ramy i czujnikiem, wszystko rozkręciłem, wyczyściłem ze smaru bo zawsze uwalone wszystko od smaru z łańcucha (mam nadzieję że to z łańcucha ). Potem wszystko skręciłem z odpowiednimi momentami obrotowymi zgodnymi z serwisówką, tam gdzie trzeba dałem klej do gwintów, normalnie git majonez lepiej niż fabryka składa Ale luz dalej jest.
Jakbyście nie zrozumieli to dam fotki ale myślę że jasno opisałem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Niemjec
Świeżak
Dołączył: 05 Maj 2009
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Orneta Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:25, 17 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Nie jesteś sam, u mnie też ma luzy
Widocznie tak ma być, jeśli oczywiście dobrze Cię zrozumiałem.
Jak stoi na stojaku przy rozłożonej nóżce luż jest i to nie mały.
|
|
Powrót do góry |
|
|
gandi
Stary wyga
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:15, 17 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Nie mam na myśli luzu w płaszczyźnie złóż-rozłóż, tylko jakby w płaszczyźnie poprzecznej, czyli że nóżką można lekko poruszać na boki - w stronę motocykla i od motocykla.
No u mnie jak się rozłoży nóżkę to ma mniejszy luz, ale na złożonej mocniej można nią ruszać.
Bałem się że może mam coś nie tak, ale tak jak mówię wszystko poskładałem od zera a nic pogiętego tam nie widzę więc mam nadzieję że jest ok.
-------------
BTW, też Wam tak nóżka od smaru/oleju się brudzi? Wydedukowałem że to od smaru z łańcucha spływa na zębatce przedniej i po osłonie prosto na nóżkę. Ale słyszałem też że ogólnie w pojazdach olej bywa wywalany przez odmę ale przyznaję się że nie wiem co to i gdzie to jest
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niemjec
Świeżak
Dołączył: 05 Maj 2009
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Orneta Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:41, 17 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Dokładnie tak jak piszesz z tym że bardziej do motocykla niż od
Jak używałem castrola to prawie że kapało, teraz używam motula ROAD PLUS i jest ok ale zawsze troszkę się nazbiera.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 20:06, 17 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
w większośc i sprzętów jakie oglądałem przed zakupem w miejscu mocowania nóżki było uwalone smarem totalnie. jaknby tamtędy spływał własnie.
u mnie narazie nie ma trakiego 'problemu', bo mam nowy napęd i wszystko wyczyszczone
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 20:06, 17 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
gandi
Stary wyga
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:18, 17 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Ok, dzięki, temat uważam za zamknięty.
W takim razie niepotrzebnie to wszystko rozkręcałem ale przynajmniej teraz mam wszystko dobrze skręcone bo lubią się śrubki od wibracji odkręcać
|
|
Powrót do góry |
|
|
D0minik
Znajomy
Dołączył: 12 Lut 2013
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:30, 22 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
A u mnie właśnie luźna nóżna była przyczyną metalicznych stuków gdy wpadałem w jakieś nierównośc. Mogłem nią ruszać prostopadle do ramy ok 3 cm niezależnie od jej położenia ( złożona, połowa, rozłożona ) I motocykl wg. mnie za bardzo był przechylony.
Ściągnąłem ją, zrobiłem metalową podkładkę ( 1.2mm ) i założyłem spowrotem. Niby można by te widełki potraktować młotkiem i zmniejszyć szczeline, ale luz skasowałem w/w podkładką i jak narazie cisza.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|