Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kalos2
Bywalec
Dołączył: 14 Wrz 2009
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dunbar_UK (Ostrzeszów) Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:51, 10 Maj 2010 Temat postu: Okopcone wydechy |
|
|
Mam do was pytanie, bo nie wiem czy jest to jakiś problem czy może jest to normalne. A mianowicie moje wydechy są strasznie okopcone. Jak kupiłem moto miało 1620km przebiegu i wydechy były czyściutękie, na stukałem w tym sezonie 1200km na liczniku w sumie jest 2850km i wydechy są strasznie okopcone, wręcz czarne i nie tylko końcówki ale cały ich środek (wydechy są przelotowe więc wszystko w środku widać). Nie wiem jaka może być tego przyczyna, jeśli to świece to silnik powinien pracować nierówno (chyba) a pracuje równo. A znajomi gdy jadą za mną autem mówią, że strasznie śmierdzi za mną paliwem, tak jakby nie wszystko było spalane do tego stopnia, że gdy jadę z dziewczyną to po jeździe wszystkie ciuchy są do prania tak śmierdzą spalinami (ale to może z powodu miejsca zamontowania wydechów). Może zła mieszanka, coś z wtryskiem nie wiem. Dodam że żadnych błędów na liczniku niema, kontrolka FI po odpaleniu gaśnie. Czytając inne tematy zaznaczę że nie wiem jak jest u mnie rozwiązany problem z exupem (czy jakoś tam) wydechy nie są do niego przystosowane, niema żadnych linek itp. exup ma podłączone sterowanie i działa tzn. rusza się gdy odpalam i gaszę moto itd. ale niema żadnych dodatkowych blaszek symulujących podłączenie tłumika a i tak żaden błąd z tym związany nie wyskakuje. Spalanie też jest na normalnym poziomie tzn. między 5,5 - 7 litrów na setkę. Nadal nie rozwiązał się też problem z temp wody - wczoraj na dworze 17 stopni i przy prędkościach rzędu 100-110km/h, (trasa 150km) obroty 4500-6000 a temp. wody 64 stopnie według mnie to trochę za mało, oczywiście w mieście odrazy podskoczyły ale też nie wiele do ok 70 stopni a przy dłuższym postoju idzie w górę momentalnie tak do ok 105 stopni i załącza się wentylator. Proszę o wasze opinie na ten temat czy mam się tym przejmować czy może jest to normalne i mam się do tego przyzwyczaić.
A dodam, że często jadę z odpuszczoną manetką gazu (wydechy zajefajnie wtedy strzelają co sprawia mi dużo frajdy (te przestraszone miny przechodniów) ale może to jest jakaś przyczyna (nie cała mieszanka się spala)
Ostatnio zmieniony przez kalos2 dnia Pon 15:55, 10 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Flaming
Zetofil
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 1624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:52, 10 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Więc nie odpowiem Ci na całą twoją wypowiedź ale na jej część Co do wydechów to powiem Ci tyle że w zecie to nie jest silnik hybrydowy tylko spalinowy więc musi się przykopcić. Co do tego że ciągnie się za tobą zapach perfum 98pb to chyba normalka Mianowicie jak jadę z kolegą Riuxem a on też ma IXILL'e... Czasami myślę żeby zjechać do jakiegoś sklepu po maskę jednorazową bo nie da się oddychać To tyle na temat wydechów. Na temat temp nie wiem co może być przyczyną tak niskich temp twojego silnika w zecie. Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
mihoo
Administrator
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 6229
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:37, 10 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Nie chcę wprowadzać zamętu,ale mam identyczne objawy/problemy z moją Zetką.
Całkiem niedawno wymieniłem fabryczny komin na (również Ixila) akcesoryjny pełny przelot.Końcówka okopcona (czarna sadza) i teraz po rekonesansie po zakładach zajmujących się mechaniką motocyklową stwierdzam,że są dwie szkoły,które prawią tak:
1.na wtryskowcach,po zmianie na przelotowy dedykowany,zalecają wymianę filtra powietrza na sportowy,np:K&N,Dodatkowo nic nie trzeba robić!
2.po w/w wymianie należało by wczytać nowe mapy zapłonu,ponieważ mieszanka paliwowo-powietrzna może być zbyt skąpa/obfita (wartości paliwa i powietrza) i spalanie może przebiegać w zbyt wysokiej temperaturze,co finalnie skraca żywotność silnika.
Nie mam pojęcia czy owe zadymione wydechy są tego skutkiem czy też nie,niech się wypowiedzą forumowi eksperci (Mariusz).
Jeśli chodzi o temperaturę płyny chłodzącego,to również mam podobnie,myślę że jest ok,ale ktoś może powiedzieć,iż to wina termostatu (osobiście sprawdziłem i działa wyśmienicie!).
Ja tam bym się nie przejmował!
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
kalos2
Bywalec
Dołączył: 14 Wrz 2009
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dunbar_UK (Ostrzeszów) Płeć:
|
Wysłany: Wto 10:57, 11 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
No i już mi trochę ulżyło, ale nadal czekam na opinię innych forumowiczów może macie jakieś inne pomyły lub sugestie co do przyczyny.
Zrobiłem parę fotek wydechów co by zobrazować problem. Jak widać poniżej sporo tej "sadzy", jak kupiłem moto w środku wydechów dodrze było widać nawiercaną, dziurkowaną blachę a teraz nic tylko czerń. Co prawda nie wiem jak długo poprzedni właściciel jeździł na tych wydechach, po tym jak szybko mi się one przykopciły stwierdzam że raczej nie zdążył się nimi nacieszyć albo nagle z moto jest coś nie tak
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
A tak w ogóle to lufa niezła
Ostatnio zmieniony przez kalos2 dnia Wto 11:00, 11 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
AdamFilip
Zetofil
Dołączył: 15 Sie 2008
Posty: 1324
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: WPU Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:20, 11 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
To normalna sprawa. Jak wali ogień to jest i dym
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 15:03, 11 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
też tak mam... zaglądam do ciemnej dziury a tam sadza... nie za dużo ale komin po to jest żeby coś z niego wylatywało. to nie prius to strzelający komin zeta
pozdro
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 22:19, 11 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
u mnie jest dokladnie to samo na nowym wydechu..a
ale patrzac na oryginalny wydech
tez byl okopcony...
wiec to raczej norma....
|
|
Powrót do góry |
|
|
|