stacyjka- co łatwiej wymontować?

Gość

Do fachowców na forum mam pytanie: mam małego zeta z 2004. Wczoraj zgubiłem ostatni i jedyny klucz wraz z pilotem do alarmu. W serwisie kluczy dorobią mi go na podstawie zamka. Dlatego pytanie, czy łatwiej wymontować wkładkę z kierownicy czy z zadupka? Nadmieniam, że szarpanie motorem uruchomi alarm. Żeby go wyłączyć trzeba dostać się do modułu przy akumulatorze i trzeba się tam przecież dostać przez zadupek i siedzenie - dla mnie tu koło się zamyka. Proszę zatem o pomoc i podpowiedzi.

juby

a czy zablokowałeś kierownicę?

wiz

Zeby wymontowac zamek przy zadupku bedziesz musial zdjac siedzenie a do tego potrzeba kluczyka Smile

Natomiast, zeby wymontowac stacyjke trzeba bedzie zdjac czasze i odkrecic dwie srubki mocujace stacyjke. No i jeszcze problem z odpieciem stacyjki bo kabelki spinaja sie pod bakiem a zeby zdjac bak znow trzeba zdjac siedzenie i znow przydalby sie kluczyk...... Wyglada na to, ze wszystko jedno co wybierzesz.

Pisze jak jest w modelu 2007-2009 ale mysle ze pod tym wzgledem rocznik 2004 sie nie rozni.

Edi

Ja postawiłbym obok drugiego zeta, odmierzył w którym miejscu dna schowka wywiercić otwór, np średnicy 8 mm, żeby włożyć przez niego śrubokręt i odciągnąć linkę, która odblokowuje siedzenie. Trochę to złodziejsko brzmi, ale tylko to mi przychodzi do głowy, żeby nie narobić spustoszenia za dużo. Dobrze, że mi przypomniałeś, też mam jeden kluczyk.
Mechanicznie to wiem, ze dorobią bez problemu, a elektronicznie - tylko serwis?

Gość

nie wiem czy zablokowałem kierownicę, nawet ją nie ruszam bo jak nie jest zablokowana to się zablokuje. W serwisie kawasaki za wkładkę zamka plus 2 klucze wołają 725 zł, nie licząc zamka do zadupka no i robocizny. Dobrze, że klucz nie ma immobilizera to suma byłaby czterocyfrowa.

Mariusz

Zacząłem pisać coś zupełnie innego, ale w trakcie zżarła mnie ciekawość i zszedłem do garażu aby włamać się do swojego zeta. Wyszło, że da się otworzyć tylne siedzenie. Po wypięciu spinek - ja wypiąłem tylko dwie, ale lepiej wypiąć wszystkie - da się opuścić wypełnienie dolne, a po lekkim odchyleniu boku zadupka można opuścić je jeszcze bardziej, aż będzie widać zamek siedzenia. Szarpanie samym zamkiem nic nie daje, bo obrotowa dźwigienka ciągnąca linkę jest zablokowana, ale wystarczy śrubokrętem pchnąć samą linkę w połowie odległości między dźwigienką a pancerzem. Potem to już wszystko po kolei: siedzenie przednie, alarm, zbiornik itp. Może być jeszcze problem ze śrubami stacyjki bo są zabezpieczane przed odkręceniem.

wiz

Haha znam te bole jesli chodzi o serwis Kawasaki i stacyjkowo-kluczykowe przygody. Wypatrosz zameczek schowka i dorabiaj kluczyk po taniosci. Powodzenia

Edi

Mam immobilaizer w swoim Zecie. Znacie jakiś zakład, który sczyta kod z mojego kluczyka i zaprogramuje drugi? Serwis autoryzowany Kawasaki woła ok. 200 za surówkę klucza, wysyła na miasto, żeby docieli mechanicznie i zaprasza ponownie na programowanie za 300. Niech @#$%^& z takimi cenami...

juby

791-368545
to jest nr do gościa z wawy który Ci dorobi kluczyk z imo w Wa-wie w innym temacie opisywałem nawet ceny ale są już nieaktualne musisz sie nastawić na koszt 200zł-250zł możesz powiedzieć że dostałeś jego nr od grubego gościa z Dworku kolo skierniewić może da ci upust

Gość

Mariusz, czy mógłbyś wrzucić fotkę otwartego zadupka oraz tych spinek które trzeba wypiąć? Mało do zadupka zaglądałem bo nie było takiej potrzeby, więc już nie pamiętam jak tam wygląda wewnątrz. Jakby co mam chyba mały pomysł. Przyjedzie ekipa od awaryjnego otwierania zamków, która otworzy mi zadupek bez jego uszkadzania. Otwieram siedzenie kierowcy, biorę mistrza od elektryki, co odłączy mi alarm (ma odrębne zasilanie). Potem wyjmuję zamek od zadupka i na podstawie zamka dorabiam klucz. Jest to jednak kopia "starego" klucza", który jest nazwijmy to w posiadaniu "osoby trzeciej", która może odjechać moim moto. Kolejna zatem moja czynność to przeprogramowanie alarmu i dorobienie pilotów na inną częstotliwość. Reasumując to koszty, koszty i jeszcze raz koszty. W sezonie zimowym mogę wtedy na spokojnie wyjąć zamek kierownicy i dorobić do niego "nowy" inny klucz- zmienią mi ząbki w kluczu i w zamku (ok.130 zł). Niestety będę miał jeden klucz do odpalania, a drugi "stary" do wlewu paliwa i zadupka. Ot, głupota kosztuje.

Mariusz

Metoda którą opisałem jest bardzo prosta (5 minut) i nie powoduje zniszczenia czegokolwiek. Spinki od wypełnienia są widoczne od zewnątrz pod zadupkiem. Ale jeśli bardzo potrzebujesz zdjęć to mogę wstawić dopiero wieczorem.

juby

najtaniej by cię wyszło kupić na alledrogo cały komplet z kluczami czyli;
wlew paliwa
zamek od zadupka
oraz stacyjkę
z motocykla na części, z tego co się oriętuje takie komplety to koszt około 800zł do tego tylko byś musiał dokupić nowy alarm bądz dorobić piloty z inną częstotliwością

reasumując
zamki i klucze 800zl
piloty lub alarm 400zł
demontarz starych zamków bez przejmowania sie czy ich nie uszkodzimy 100zł
suma 1300zł
oczywiście sumę raczej zawyzalem niż mimimalizowałem

Gość

to poczekam na fotki

Edi

juby

zgadaj jeszcze pare osób edi żeby też dorobić klucze i zejdzie do 180zł od sztuki z zaprogramowaniem. taka moja propozycja

	Forum www.z1000.fora.pl Strona Główna -> Problemy techniczne - Z750/R/S/Z800/Z900	Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony 1, 2 Następny
Strona 1 z 2