Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kuba:)
Dołączył: 13 Maj 2010
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wlkp Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:18, 19 Maj 2010 Temat postu: Syczenie z baku |
|
|
Witam, czy u was też tak jest że po zgaszeniu moto słychać syczenie powietrza w okolicach wlewy paliwa? Słyszę że normalnie zaciąga powietrze. A gdy otworzę wlew to SSSSSSSSSS. Coś zatkane czy jak?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
mati27d
Zaglądacz
Dołączył: 06 Maj 2010
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świebodzin Lubuskie Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:20, 19 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
u nie to samo nawet czasami piszczy na słońcu u szwagra 636 też tak samo i w starej mojej z750s też tak było więc ten typ tak ma
|
|
Powrót do góry |
|
|
OxBown
Bywalec
Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:27, 19 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
HAHAHA!!!!! za pierwszym razem to sie z kumplem usmialem bo myslelismy ze jakis czujnik czy cos sie wlaczyl bo tak glosno piszczalo;D
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paweł
Świeżak
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:28, 19 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
ja mam to samo
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 21:33, 19 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
raczej niepowinno tak być . sprawdz odpowietrzenie baku . u mnie tez tak było bo był przygnieciony węzyk odpowietrznika baku
|
|
Powrót do góry |
|
|
kalos2
Bywalec
Dołączył: 14 Wrz 2009
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dunbar_UK (Ostrzeszów) Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:38, 19 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
MistrzuZ750 napisał: | raczej niepowinno tak być . sprawdz odpowietrzenie baku . u mnie tez tak było bo był przygnieciony węzyk odpowietrznika baku |
A ja już chciałem pytać w odwrotną stronę, czy jeśli nie słychać syczenia to źle bo w moim moto tego nie zauważyłem a raczej nie usłyszałem
|
|
Powrót do góry |
|
|
juby
Moderator
Dołączył: 12 Maj 2010
Posty: 1023
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa / Skierniewice Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:04, 19 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
na 100% coś jest z odpowietrznikiem lepiej żebyś poprostu udrożnił odpowietrznik choć to nie ma aż takiego dużego znaczenia dopuki nie powstaje zbyt duże podciśnienie w baku przy zbyt dużym podciśnieniu moto może nie dostawać odpowiednio bogatej mieszanki paliwa a za tym będzie chodziło dobże dopuki nie powstanie podciśnienie a potem będzie przerywał i słabł
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaming
Zetofil
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 1624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Czw 6:43, 20 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Dokładnie to jest wężyk odpowietrzający bak. Normalnie nie powinno syczeć Jeśli masz przygnieciony lub zatkany wężyk może Ci się nawet zdarzyć że nalejesz paliwa do zbiornika do pełna i zaczniesz szybciej jeździć czyli paliwo szybciej będzie uchodzić z baku podczas spalania niż się odpowietrzać to może Ci zassać korek wlewu paliwa Riux tak czasem ma to wiem
|
|
Powrót do góry |
|
|
kostekcom
Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa- Ursus Płeć:
|
Wysłany: Czw 10:07, 20 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
w moim zecie z 2008 też są syki z odpowietrznika i mechanik z kawasaki podczas przeglądu powiedział że to normalne w tym modelu szczególnie jak jest gorąco i praży słoneczko na potwierdzenie przy kolejnej wizycie na serwisie zdjoł bak i przy okazji pokazał, że i odpowietrzenie i rurki spaliwem nie są nigdzie zgięte ani przyciśnięte więc ten model tak ma
|
|
Powrót do góry |
|
|
jabloniec
Stary wyga
Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3-city Płeć:
|
Wysłany: Czw 10:48, 20 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
no tez tak miałem, piszczenie, ostatnio z kumplem sie zastanawialiśmy co to tak w garażu piszczy, jak mam juz rezerwę to zaczyna piszczeć+ zmiana temperatury (wiadomo w garażu chłodniej)
|
|
Powrót do góry |
|
|
juby
Moderator
Dołączył: 12 Maj 2010
Posty: 1023
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa / Skierniewice Płeć:
|
Wysłany: Czw 12:52, 20 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Nie jest to napewno groźne ale może byc nieznośne
|
|
Powrót do góry |
|
|
rychu
Zetofil
Dołączył: 13 Cze 2009
Posty: 1463
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lubliniec Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:48, 20 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
U mnie tak czasami zapiszczy jakby jakiś wygłodniały pies skamlał
|
|
Powrót do góry |
|
|
_Z750_
Gość
|
Wysłany: Czw 18:51, 20 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
u mnie to samo, kiedys to syczenie niezle mnie przestraszylo ale uznalem ze to norma i tak jest...
|
|
Powrót do góry |
|
|
djpleban
Aktywny
Dołączył: 01 Maj 2008
Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódzkie Płeć:
|
Wysłany: Pią 11:02, 21 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
u mnie również piszczy przy wyższych temp (odpowietrzenie drożne)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paweł
Świeżak
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:14, 21 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
A ja dzisiaj po dłuższej przerwie odpaliłem Zetke i syczenia nie było
|
|
Powrót do góry |
|
|
|