Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
D0minik
Znajomy
Dołączył: 12 Lut 2013
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:09, 05 Lis 2013 Temat postu: Uciekający płyn chłodniczy |
|
|
Mój zecior się teraz mści przez to, że go wystawiłem na sprzedaż
Jakiś czas temu zauważyłem, że rzygnął olejem. Tak mnie się przynajmniej wtedy wydawało. Wymieniłem więc uszczelkę od pokrywy alternatora i sądziłem, że problem zniknął.
Tak więc dziś wziąłem się za przygotowanie motonga do snu zimowego. Rozebrałem go do gołej ramy ( silnik pozostał ) i zacząłem czyścić poszczególne elementy. I patrzę, że znów pokrywa od alternatora jest mokra na dole. Zacząłem dochodzić do źródła po zaciekach i okazało się, że narzygał spod węża gdzie wchodzi w silnik. Zdjęcie poniżej. Na szczęście uszczelka pod głowicą jest cała i silnik nie pobiera go. W czym może tkwić problem, węże nie wyglądają na sparciałe. Zacisk też się nie poluzował. Wczoraj gdy jechałem, a temperatura na zewnatrz była ok. 10 stopni to termometr trochę wariował. Skakał co 3-5 stopni i zatrzymał się na 65.
No i dwukrotnie musiałem dolać oleju, bo był poniżej minimum. Tylko zastanawia mnie skąd ten biały nalot i dlaczego wywala płyn, czyżby robiło się jakieś podciśnienie ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
RadaR
Dołączył: 30 Paź 2013
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk - Pyskowice Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:18, 05 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Hej, sprawdź poziom płynu. Termostat wariuje ?? może nie otwiera ? Nalot to raczej po odparowanym płynie został.
Na zdjęciu to tak raczej z pod węża idzie..
|
|
Powrót do góry |
|
|
mihoo
Administrator
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 6229
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:49, 05 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Zdejmij wąż i obadaj go,jak będzie niepopękany to załóż max do bloku i zaciśnij opaskę w innym miejscu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
D0minik
Znajomy
Dołączył: 12 Lut 2013
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:31, 05 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Problemu z przegrzewaniem nie ma, także termostat mogę spokojnie wykluczyć. Przy odpalaniu i nagrzewaniu moto rura idąca do chłodnicy początkowo jest zimna, więc jest obieg zamknięty. Dopiero po 60 stopniach rura zaczyna się robić ciepła, więc załączany jest obieg otwarty. Dobrze kombinuje ? Ale dla świętego spokoju mogę go zagotować w garnku i sprawdzić, bo chwilowo bez baku stoi więc dostęp łatwy.
Tak przeglądam serwisówkę i jestem ślepy. Gdzie jest kurek do spuszczania płynu chłodniczego ?
Spróbuję tak jak Mihoo mówisz dać zacisk w innym miejscu, ale możliwe, że wąż pęknięty albo mocno sparciały, bo nie poleciało kilka kropel tylko kilkadziesiąt mililitrów.
Jest coś jeszcze, co powinienem wiedzieć ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
mihoo
Administrator
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 6229
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:29, 06 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Mariusz napisał: |
Do spuszczenia płynu chłodniczego służą dwie śrubki obie M6, jedna w pompie wody klucz 8mm, druga na wysokości pierwszego cylindra, ze kolankiem wydechowym, klucz 10mm, dobrze jest też spuścić płyn ze zbiorniczka wyrównawczego. |
Ostatnio zmieniony przez mihoo dnia Śro 12:35, 06 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
D0minik
Znajomy
Dołączył: 12 Lut 2013
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:52, 11 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
OK, dzięki wielkie Mihoo.
Układ chłodzenia przepłukałem środkiem chemicznym, silnie żrący, który rozpuszcza oleje i inne śmieci. Wyczyściłem również węże, połączenia. Zobaczymy dopiero na wiosnę efekty tego, chyba, ze szybciej nabędę nowy nabytek.
Temat można zamknąć lub wrzucić do kosza
|
|
Powrót do góry |
|
|
mihoo
Administrator
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 6229
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Wto 7:30, 12 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Zamykam
|
|
Powrót do góry |
|
|
|