Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 7:14, 13 Kwi 2011 Temat postu: Zacinająca się manetka gazu |
|
|
Siemanko,
Jakieś 3 tyg temu pojechałem z moją Kawą do znajomego żeby mi wymienił opony (znajomy jest mechanikiem w Hondzie). Przy okazji wyregulował mi ową manetkę żeby nie miała luzu. Wszystko było git, lecz... Wczoraj jak pojechałem do znajomego, podkręciłem do odcinki, puszczam manetkę i mój wariat dalej odcina. Dopiero po chwili odpuściła. Blokuje się też na niskich obrotach, nawet jak ją delikatnie odkręcę. Więc drodzy koledzy, czy ktoś miał taki problem, czy ktoś może mi pomóc? Dziś chcę się za to zabrać ale zastanawiam się czy wystarczy wpuszczenie oleju do pancerza linki czy będzie konieczna wymiana sprężyny czy sama regulacja. Na początek zabiorę się od tego ostatniego ale nie zaszkodzi jak doświadczeni użytkownicy rozwiną ten temat bo takowego problemu nie znalazłem na naszym forum.
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
RasAlGhul
Zetofil
Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 1437
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Banino Płeć:
|
Wysłany: Śro 8:08, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Miałem podobnie w KTM'ie i wystarczyło poluzować pancerz ale zdjęcie rolki i posmarowanie napewno nie zaszkodzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 11:10, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
ja mialem tak w hornecie i wina byla ciezarka kierownicy gdzies tam o jakas gume wadzil
|
|
Powrót do góry |
|
|
jabloniec
Stary wyga
Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3-city Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:25, 13 Kwi 2011 Temat postu: Re: Zacinająca się manetka gazu |
|
|
Michu112 napisał: | Siemanko,
Jakieś 3 tyg temu pojechałem z moją Kawą do znajomego żeby mi wymienił opony (znajomy jest mechanikiem w Hondzie).
Pozdrawiam |
tak sie najczesciej konczy naprawianie u znajomych chcial poprawic a spierdolił, a glupio mu powiedziec ze ma za to naprawic bo to znajomy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sebasbox
Znajomy
Dołączył: 27 Sty 2010
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:20, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
najpierw oliwienie i ponowna regulacja, jak nie pomoże to linka się poprzecierała i czeka Cię wymiana
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cerb
Stwórca
Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 3098
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mława Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:41, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Moze jedno z wlokien linki w srodku peklo i blokuje?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 5:41, 15 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Sorry chłopaki, przedwczesny wytrysk Dopiero wczoraj miałem czas się tym zająć. Kupiłem strzykawkę żeby wlać trochę oleju do pancerza ale zacząłem od wyregulowania na samych gwintach. No i oczywiście pomogło! Ale jak już byłem przy temacie to zastanawiałem się jak prawidłowo się powinno wpuszczać ten olej. Może mała podpowiedź.
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
sebasbox
Znajomy
Dołączył: 27 Sty 2010
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 6:51, 15 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Ja kupiłem takie małe gówienko do oliwienia, zakłada się na linkę podłączasz jakiś "smar" w aerozolu i psikasz aż poleci dołem ale równie dobrze naoliwisz strzykawką.
Pamiętaj tylko żeby olej nie był gęsty.
|
|
Powrót do góry |
|
|
gunter
Stary wyga
Dołączył: 04 Lip 2008
Posty: 712
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Inowrocław / UK Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:04, 15 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
sebasbox napisał: |
Pamiętaj tylko żeby olej nie był gęsty. |
A dlaczego?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cerb
Stwórca
Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 3098
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mława Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:15, 15 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
A ja nie polecam lac tego smaru za duzo poniewaz moze wytrysnac na spodnie () jak zleci na dol i zatrzyma sie w tej gumie chroniacej wlot linki. Juz "przetestowalem", spodni nie szlo doprac.
|
|
Powrót do góry |
|
|
gunter
Stary wyga
Dołączył: 04 Lip 2008
Posty: 712
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Inowrocław / UK Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:20, 15 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Dlatego wpuszczam gesty olej i nie za duzo, okolo 2,5 ml w strzykawce. On sobie spływa powolutku i smaruje. Przy każdym naciśnięciu klamy jest coraz niżej i wiem że tam jest
|
|
Powrót do góry |
|
|
_Z750_
Gość
|
Wysłany: Pią 20:29, 15 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
a ja polecam na takie zabiegi smar do lancucha w spraju, podobnie jak na lancuchu bedzie sie trzymal i nie splynie... do linek tez juz uzywalem i jest ok.
Ostatnio zmieniony przez _Z750_ dnia Pią 20:32, 15 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
gunter
Stary wyga
Dołączył: 04 Lip 2008
Posty: 712
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Inowrocław / UK Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:34, 15 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
_Z750_ napisał: | a ja polecam na takie zabiegi smar do lancucha, podobnie jak na lancuchu bedzie sie trzymal i nie splynie... do linek tez juz uzywalem i jest ok. |
To be honest...wszystko fajnie i konsystencja super...ale jak to zrobić aby smar dotarł w niższe partie pancerza. Smar do łańcucha zastyga bardzo szybko...zwłaszcza silikonowy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
_Z750_
Gość
|
Wysłany: Pią 20:50, 15 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
sebasbox napisał: | Ja kupiłem takie małe gówienko do oliwienia, zakłada się na linkę podłączasz jakiś "smar" w aerozolu i psikasz aż poleci dołem ale równie dobrze naoliwisz strzykawką.
Pamiętaj tylko żeby olej nie był gęsty. |
robie tak jak napisal sebasbox, tez tym gowienkiem do oliwienia, na spraju jest slomka to ja podlaczam do tego i psikam - wszystko plynie az do konca linki - smarowalem tak linke sprzegla, dopiero gdzies po 10 minutach smar jest lepki i "nie do sciagniecia". Smar firmy Bel-ray.
a to gowienko to to : [link widoczny dla zalogowanych]
smar do "lancucha" : [link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez _Z750_ dnia Pią 20:56, 15 Kwi 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|