Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
GaLaZ
Bywalec
Dołączył: 09 Lip 2011
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa / Olsztyn Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:47, 04 Sie 2012 Temat postu: Zapocenie lewego dekla silnika |
|
|
Panowie,
Proszę o poradę, dzisiaj zauważyłem kilka kropel cieczy na lewym bucie okazalo się ze pochodzi on z lewego dekla silnika (chyba tak to się nazywa) obok fajki sprzegla, spotkaliście sie z czyms takim ?
Jakieś porady ? nie cieknie tak zeby kapac, ale mokro i ślisko jest
Z góry dzięki !
Pozdrawiam,
G.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
stempell
Dołączył: 12 Lip 2012
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Radom Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:41, 04 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Uszczelka. Jak mało kapie to sobie daruj, jak kapie mocniej lub jest przeszkadzające zdejmij dekiel sprzegła i zmien uszczelke.
Trzeba do tego spuścic olej - nawet nie musi byc spuszczony w calosci jesli go odpowiednio pochylisz.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dawid31
Gość
|
Wysłany: Sob 18:56, 04 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Jeżeli chodzi o dekiel tam gdzie jest alternator to nie musisz w ogóle oleju spuszczać, weź kogoś do pomocy żeby pochylić moto i trzymać bądź jak ja to robiłem - oparłem kładąc pod jak największym kątem moto na prawą stronę. Jeżeli uszczelka będzie w miarę to przeczyść ją i z obu stron rantów dekla daj silikon, pomiędzy uszczelka, skręć i będzie git, albo zmień na nową jak będzie potyrana. Spróbuj tez po prostu dokręcić śruby nieraz i ten motyw pomaga.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
stempell
Dołączył: 12 Lip 2012
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Radom Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:12, 04 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Jak robi pierwszy raz to niech spuści ten olej. Bo za pierwszym razem zawsze cos nie wychodzi nie chce się odkręcic. Olej i tak wlejesz spowrotem a jest to chwila.
Silikonu malo dawaj, bo cżłowiek takąnature ma że nawali jak świnia bo niby wiecej = lepiej ale nie zawsze;d - chodzi o to zebys syfu nie napaprał od środka jak dasz za dużo
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dawid31
Gość
|
Wysłany: Sob 19:23, 04 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Da rade spokojnie bez spuszczania niech spróbuje dokręcić najpierw. Z tą ilością sylikonu jak najbardziej słuszna uwaga Zabieg zajmie mu jakieś 15-20 min. z zastosowaniem sylikonu.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wierzba
Stary wyga
Dołączył: 31 Maj 2011
Posty: 859
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sopot Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:21, 05 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
mi sie tam zaczal pocic po glebie, dokrecilem sruby i jest gites majonez od paru miesiecy, japierw sprawdz sruby
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kacyk
Zaglądacz
Dołączył: 13 Sty 2012
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:43, 17 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
napiszę tutaj żeby nie zakładać nowego tematu, czy w dużym zecie z 2006 roku alternator też pracuje z olejem? dzięki za odpowiedź ;_)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Perła
Stary wyga
Dołączył: 21 Sty 2014
Posty: 542
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: CZE-WA - okolice Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:49, 17 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Cytat: | napiszę tutaj żeby nie zakładać nowego tematu, czy w dużym zecie z 2006 roku alternator też pracuje z olejem? dzięki za odpowiedź ;_) |
Tak, też pracuje w oleju
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kacyk
Zaglądacz
Dołączył: 13 Sty 2012
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:51, 17 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Perła napisał: | Cytat: | napiszę tutaj żeby nie zakładać nowego tematu, czy w dużym zecie z 2006 roku alternator też pracuje z olejem? dzięki za odpowiedź ;_) |
Tak, też pracuje w oleju |
dzięki, kamień z serca, zatem czeka mnie wymiana uszczelki i prawidłowe dokręcenie śrub :]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|