Słowacja - Harmanec

gandi

Witam!

Co powiecie na wypad na winkle na Słowację? Harmanec to jedno z najbardziej znanych miejsc gdzie można zamknąć oponki, zedrzeć slidery, buty, podnóżki i co kto chce jeszcze Twisted Evil

Tutaj wstępny plan trasy: [link widoczny dla zalogowanych] .

Czyli trzeba liczyć jednego dnia te 500km. Wyjazd wcześnie rano (6-7) żeby tam na spokojnie dojechać. Nie ukrywam że najbardziej by mi pasowało zrobić tą trasę w Czerwcu, w któryś dzień tygodnia (będzie mniejszy ruch niż w weekend), ale jestem otwarty na wszelkie propozycje. Tempo - standardowo nie przekraczamy 120km/h Rolling Eyes

A na poważnie to dostosujemy się do każdego. Kto by się pisał?

Edit:
Teraz tak myślę że ta niedziela by mi pasowała, fakt - ruch motocyklowy będzie spory, ale termin pewnie bardziej pasuje niż środek tygodnia?

rychu

Kurna dopiero dziś przeczytałem temat, więc po krótce!
Jestem chętny, tylko sprawa wygląda troszkę na dziko.
Primo, od kilku tygodni troszkę sobie popiera...m i widzę że tylni kapec łysy jak moja glaca Very Happy

, więc musiałbym coś skołować na wypad.
Drugie primo ,mam troszkę zajechany czerwiec, za tydzień najprawdopodobniej jadę z ekipą z Lublińca na zlot do Bochni k/Krakowa (bardzo polecam, w tym sezonie na zlocie zagra Kora i Kazik więc podwójna zajefajna impreza).A w tygodniu raczej się nie urwę, bo musiałbym kołować urlop, ale to też nie jest sytuacja bez wyjścia.

Więc Gandalf będziemy w kontakcie, bo już wcześniej o tym rozmawaliśmy i jak najbardziej jestem ZA.

gandi

Rychu, czyli wspólny wypad najwcześniej gdzieś w lipcu? W takim razie niewykluczone że wybiorę się jednak sam w tą Niedzielę Very Happy

Jakby co to opiszę wrażenia i będziemy myśleć kiedy się zgrać.

rychu

Nooo tak myślę, że lipiec będzie bardziej luźny.Gandi koniecznie napisz jakieś streszczenie jak było.
Pozdro!

rychu

Gandi i jak, byłeś, polatałeś coś?

gandi

Nie, czekam na dobrą pogodę żeby się fajnie trzymać asfaltu. Może następna niedziela...

gandi

Najprawdopodobniej jutro jadę, wprawdzie drogi nie są jeszcze idealne, ale na pierwszy raz liczę że będzie fajnie. Nie mam niestety aparatu ale postaram się opisać i ocenić czy warto.

gandi

Wróciłem

tak jak planowałem 500km zrobione, z czego nadłożyłem 40km bo pomyliłem drogę, a 50km jeździłem po tych słynnych winklach. Powiem Wam że warto było, ale muszę kondycję poprawić, zrobiłem dwie rundki po 10km jazdy na kolanie i po prostu zdychałem - musiałem odpocząć 15 minut i potem zrobiłem dwie kolejne i pojechałem do domu. Asfalt tam jest taki fajny chropowaty że oponki już po rundzie rozpoznawczo - zapoznawczej zaczęły się na bokach topić, prawie jak opony torowe, potem je jeszcze trochę 'zniszczyłem' jak zacząłem szybką jazdę Very Happy

Benzynka w okolicach 5,30zł za litr - na szczęście tylko raz tankowałem. Dwa razy mi puściła przednia opona, na szczęście na tyle łagodnie że opanowałem - nie kupię więcej Qualifier'a bo zbladłem, a nic specjalnie jej nie naginałem - normalna szybsza jazda bez ostrych dohamowań czy hamowania w łuku.

Dalej jestem zmęczony i jeszcze szumi mi w uszach, muszę trochę odpocząć żeby być w pełni zadowolony z dzisiejszej trasy.

rychu

Gandi suuuuper, normalnie aż Ci troszkę zazdroszczę!
Następnym razem jadę z Tobą Smile

!

rychu

Gandi kiedy w lipcu moglibyśmy się przejechać? Strasznie mnie korci, tym bardziej jak widzę jaka zajebista jest pogoda Smile

Pozdro

gandi

Rychu każda niedziela - wcześnie rano! Ale ja tak dopiero w drugiej połowie lipca bo trochę się spłukałem a nie wiem jeszcze na ile mi obecne oponki starczą - może jeszcze na nich pośmigam do końca lipca Very Happy

A taki wyjazd to 200zł nie moje Razz

rychu

Wporzo, mi jak najbardziej też pasuje 2 połowa lipca, będzie akurat po wypłacie Smile

gandi

Rychu jak byś się zapatrywał na tą albo następną niedzielę? Tylko że jak narazie ma być coraz cieplej że aż się nieprzyjemnie jeździ Sad

Edit - Kurde to chyba jednak bez sensu bo ciężko mi będzie w skórze jechać Sad

Tobie pewnie też, a w końcu jedziemy tam na winkle a nie dla widoków, więc skóra musi być.

rychu

Gandi, normalnie sam nie wiem Smile

.W taką patelnię to nawet nie ma co wyjeżdżać tym bardziej że na cały dzień.Myślę że trzeba czekać aż temperaturka lekko spadnie Smile

xede

trzeba byc twardym Wink

a serio ostatnio mialem pare okazji jechac w pelnym rynsztunku, nie bylo moze to najbardziej komfortowe rozwiazanie ale dawalo rade z termo bielizna

	Forum www.z1000.fora.pl Strona Główna -> Spotkania, zloty, ustawki / Południe	Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony 1, 2 Następny
Strona 1 z 2