Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tomo
Stary wyga
Dołączył: 13 Lip 2010
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:49, 25 Lip 2011 Temat postu: I po Zecie |
|
|
Dzisiejszego dnia nastąpił koniec mojej przygody z moją Zetką. Scenariusz taki jak zwykle - niesygnalizowany skręt puszki w lewo, przez co ja wyleciałem jak z katapulty przez samochód, za mną Zetka, zdążyłem w locie zrobić pare salt i pierdolnąć o ziemię. Skutki są takie że Zeta jest rozbita w mak, ja mam kilkanaście szwów na nodze, wybity bark i pokiereszowane ramie.
Mało brakło znalazłbym się na przydrożnej kapliczce, chyba miałem dużego farta że żyję. Ludzie na miejscu wypadku mówili że biegli do trupa a nie do kogoś kto może coś takiego przeżyć.
Co do winowajcy, facet wziął wszystko na siebie. Sam zaraz po wyapdku spawał pod drzewem z nerwów. On jechał sierrą. Jego szkody to porozbijane szyby od strony keirowcy, w drobny mak szyba z tyłu, drzwi powgniatane tak że nie da sie otworzyć i przesunięty tylny słupek. Musiałem zdrowo przypierdolić. Na szczęście kask wszsytko wyłapał i łeb cały, choć ponaciągana mam szyje bardzo.
Pisze to już godzinę bo paluchy mam jak wielkie parówy, mam zdjęcia to jak dojdę do siebie to wrzucę i pokaże... .
Kupa szczęścia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Wierzba
Stary wyga
Dołączył: 31 Maj 2011
Posty: 859
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sopot Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:56, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Najwazniejsźe że jesteś cały , moto sie naprawi. przy dużej prędkości to było?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 16:57, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Ja pierdole no nie żartuj!
Aż nie wiem co powiedzieć, ale skoro było blisko "trupa", to już nie przelewki...
Cholernie niedobrze się stało i nie chodzi już o rozpieprzone moto, ale o nadszarpnięte zdrowie. Wracaj do zdrowia tomo, mam nadzieję, że obrażenia sie nie nawarstwią, bo po wypadkach różnie z tym bywa...
Trzymam kciuki za Ciebie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
sirtroyan
Stary wyga
Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 702
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 100lica Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:05, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
ło kurfa. Grubo.
Trzymaj się Tomo, zrastaj się zdrowo. O moto na razie się nie martw - zreanimujesz albo kupisz nowe.
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomo
Stary wyga
Dołączył: 13 Lip 2010
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:12, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Jestem w jednym kawałku to najważniejszcwe. Jestem cały obolały, daali mi kule bo z nogą ciężko, bo musieli ranę czyścić z lakieru jego i mojego, gdzieś musiałem jescze zahaczyć o motonga bo rana była przypalona cała. Dali mi kołnierz do ponoszenia przez tydzień.
Strój fajnie dał radę kurtka cała, spodnie się roztargały na nogawce no ale to głeboka cieta rana więc skórzany kombiak też chyba by sie pociął.
Uderzyłem w niego przy 100 - 110 więcej nie było. Silnik chyba pali bo zawory działały (kumpel nie mogl odpalic bo pol kierownicy upierdolone z manetek i elektryki), chłodnica rozjebana, lagi pewnie też dobranoc.
|
|
Powrót do góry |
|
|
rychu
Zetofil
Dołączył: 13 Cze 2009
Posty: 1463
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lubliniec Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:28, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Tomo fajnie że jesteś cały i cieszę się że nic poważnego się Tobie nie stało.Choć znam to z autopsji to będzie boleć ale dopiero jutro ,jak adrenalina puści a opuchlizna da w palnik.
Wiesz co jak rozmawialiśmy to w sumie doszło do mnie czy koleś czasami nie był na bani.Mogłeś chyba gliny wzywać, ale to już inna działka.
Najważniejsze to zbieraj kwity itp. Jak masz potargane łachy i kask koniecznie też to zgłoś do Centrum Likwidacji Szkód.
......kurwa szkoda, bo w ten week liczyłem na Ciebie na wyjazd na Harmanec
Pozdro jeszcze raz i do zoba!
Jak będę leciał na Ojców to się odezwę to podjadę na "kawkę" pogadać .
Joł!
|
|
Powrót do góry |
|
|
action
Bywalec
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białe Błota Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:30, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
dobrze że żyjesz i jesteś cały, wracaj do zdrowia
|
|
Powrót do góry |
|
|
MAT
Stary wyga
Dołączył: 01 Wrz 2010
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Drohiczyn Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:26, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Oooo stary puszczaj lotka, szczęścia miałeś kupę przy takim opisie wypadku.
Rychu dobrze napisał policji nie było ? Wjechałeś mu w tył ? Mam nadzieję że gościu jak mu opadnie szok nie zacznie kombinować i się wymigiwać od winy.
Szybkiego powrotu do zdrowia, kuruj się i lataj ile możesz do lekarzy, i kontroluj zdrowie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomo
Stary wyga
Dołączył: 13 Lip 2010
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:16, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Policji nie wołaliśmy, tamten praktycznie od razu wziął winę na siebie. Oświadczenie jest napisane o jego winie i podpisane także tu chyba jest wszystko w porządku.
Obawiam się jedynie właśnie żeby do tego jego kapuścianego łba nie weszło czasem kombinować coś. Nie ma co ukrywać ...................... Długa prosta przez wioskę, normalnie tam jest przerywana ale że na odcinku 20km są roboty drogowe to znak zakazu jest przez 20km i tylko od skrzyżowań są powtórzenia tego znaku. Ten odcinek drogi jest zrobiony, droga super, brakuje mu tylko poziomych oznaczeń czyli linii itp.
Ja go wyprzedzałem a on skręcał nagle w bok. Mam świadków którzy potwierdzają że migacza ten koleś nie dał, a mnie widać bylo już z kilometra bo to taka właśnie prosta jest, z resztą sam ten wieśniak mówił że mnie w lusterkach widział, ale na pytanie dlaczego skręcałeś nie wiedział co powiedzieć. Chuj wie czy nie był wczorajszy bo całkiem inaczej zaczął gadać gdy podjechał jego kumpel jakiś. Na początku się migał ale później już się przyznał i oświadczenie napisał.
MAT Uderzyłem w jego lewy bok.
Dzięki za wsparcie, jutro postaram się coś napisać jak brat będzie miał czas bo mu dyktuję a on klepie w klawisze. Zgłaszam jutro szkodę bo dzisiaj to już chyba nic nie załatwie... .
|
|
Powrót do góry |
|
|
filipek
Stary wyga
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Inowrocław Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:38, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Kurwa dobrze że żyjesz bo to już nie stłuczka czy mała kolizja.
Kuruj sie dobrze, a o sprzęta sie nie martw. Na Zeta też przyjdzie pora i znów bedziesz nim śmigał... lub nowszym
|
|
Powrót do góry |
|
|
RasAlGhul
Zetofil
Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 1437
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Banino Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:55, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Grunt, ze dupa cala, moto sie poskleja albo wymieni, wracaj szybko do zdrowia!
|
|
Powrót do góry |
|
|
MAT
Stary wyga
Dołączył: 01 Wrz 2010
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Drohiczyn Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:04, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
No właśnie o to mi chodziło. Najlepiej było by mieć świadka który by potwierdził ze gościu był pod wpływem lub przyznał się do tego (tak w razie co).
Wykasuj ten drugi akapit, bo to takie "przyznanie" się do winy .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Madras
Z-zlot friend
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1540
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Głogów Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:22, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
WoW , najważniejsze że Tobie nic poważnego się nie stało , szybko wracaj do zdrowia !!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sebek
Znajomy
Dołączył: 08 Kwi 2010
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:52, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
dobrze że nie skończyło się to tragedią. życze Ci jak najszybszego powrotu do zdrowia i odbudowania sprzęta ( lub zakup nowego). wiem co to znaczy bo przez takiego idiotę sam miałem dwie operacje kolana
|
|
Powrót do góry |
|
|
mihoo
Administrator
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 6229
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:55, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
tomo,smutne wieści niesiesz,ale najważniejsze że jesteś cały i tylko to się liczy.
Trzymaj się,kuruj,no i nie zawracaj sobie głowy sprzętem,ponieważ zdrowie nade wszystko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|