Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 9:34, 12 Cze 2010 Temat postu: pierwsza gleba w sezonie 2010 |
|
|
Witajcie,niestety z dniem wczorajszym moja kochana "kawa" i ja doznaliśmy spotkania z matką ziemią.Powód dosyć banalny i powszechny na naszych polskich drogach,a mianowicie technologia wypełniania ubytków w jezdni jakimś gównem z kamyczków,która już od wielu lat jest wycofana w Europie Zach.
Tak więc Bracia i Siostry miejcie się na baczności bo polski fachowiec nie sprząta po robocie a co najlepsze nawet go nie oznakuje
pozdrawiam serdecznie
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
rychu
Zetofil
Dołączył: 13 Cze 2009
Posty: 1463
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lubliniec Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:10, 12 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
No niestety takie polskie realia, najważniejsze że Ty jesteś cały
Pozdro!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 11:36, 12 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Zima zaskoczyła drogowców, teraz drogowcy zaskoczyli kierowców... Mocno się poturbowaliście?
|
|
Powrót do góry |
|
|
mihoo
Administrator
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 6229
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:37, 12 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Tak na "pocieszenie" napiszę,że każdy prędzej czy później dostąpi bliskiego spotkania trzeciego stopnia z glebą,także lecz rany,składaj sprzęta i na drogę!
Pozdro
|
|
Powrót do góry |
|
|
oko-online
Dołączył: 09 Lis 2009
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Looblyn Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:07, 12 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
ponoć każdy dobry motocyklista musi glebe zaliczyć (czy jakoś tak hehe).
najważniejsze żeby sie nie zrazić.
Ostatnio zmieniony przez oko-online dnia Sob 17:08, 12 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
makos
Znajomy
Dołączył: 24 Paź 2009
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:28, 12 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Gnoje w moim mieście tylko tym zapełniają ubytki w jezdni. Stoi taki nygus z tyłu samochodu i sypie taką rurą w dziury. Jak już zobaczycie takich szpeców to omijajcie ich i to miejsce szerokim kołem przez jakieś 5 dni bo nadmiar kamyczków leży i czeka na ofiare
|
|
Powrót do góry |
|
|
jabloniec
Stary wyga
Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3-city Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:20, 12 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Tak jak OKO napisal, motocyklisci dziela sie na tych co lezeli i na tych co bedą leżeć , moto sie poskłada najważniejsze ze Tys cala
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 7:51, 16 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
ja tez już mam to za sobą z 4 dni temu na zakręcie 90" przy prędkości może 30km/h na ulicy 200 m od domu... jechałem sobie po lody do sklepu gorąco było strasznie wiec tylko w kasku. Trochę się obtarłem nic wielkiego. A powód okazało się ze robole coś dzień wcześniej tam robili i zostało w chuj piachu który było widać dopiero jak już przyłożyłem głowę do asfaltu. motor w miarę bez szkód poza poprawionymi otarciami dekli i przerysowana owiewka przednia... no i coś jest krzywe.... prawdopodobnie kiera choć to dziwne przy takich prędkościach?
|
|
Powrót do góry |
|
|
herber
Bywalec
Dołączył: 17 Wrz 2008
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:07, 16 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
No po pierwszej takiej glebie przechodzi ochota na szlifowanie kolana na miejskich drogach
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 20:37, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
tim napisał: | Zima zaskoczyła drogowców, teraz drogowcy zaskoczyli kierowców... Mocno się poturbowaliście? |
nie jest tragicznie,pękł lewy uchwyt pasażera oraz lewa część owiewki przedniej....resztę przyjął crash-pad. Na lewym biodrze,wszystkie odcienie szarości w postaci siniaka o wielkości maxi.
pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 11:27, 19 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Jest jeszcze taka podstawowa zaleznosc - szansa na glebe jest odwrotnie proporcjonalna do umiejetnosci, a wiec CWICZYC CWICZYC CWICZYC i patrzec gdzie sie jedzie. Ja odpukac w tym sezonie kontaktu z ziemia nie mialem, ale jeden straszek sie trafil jak w dosyc mocnym zlozeniu najechalem przednim kolem na kamien taki 15-20mm, na szczescie final bez wywrotki.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 11:28, 19 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 13:51, 19 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Witam..
Moje gleby (dwie) były jaszcze głupsze. Obie przy próbie ruszenia z zapiętą blokadą na przedniej tarczy hamulcowej. Prawdę mówiąc trochę się podłamałem przy drugim razie. Tacy starzy sklerotycy nie powinni może siadać na motocyklu.
Pozdrawiam Jacek
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaming
Zetofil
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 1624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk Płeć:
|
|
Powrót do góry |
|
|
rychu
Zetofil
Dołączył: 13 Cze 2009
Posty: 1463
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lubliniec Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:12, 19 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Ejjjjj z tą odpinaną stopką od seta jako blokada jest zajefajne .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 14:19, 19 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Witam. REWELACJA, ja już także wymyśliłem sposób na moją sklerozę.
Używam teraz kolorowej linki, którą zamocowałem do blokady. Drugi koniec zawijam na klamce hamulca. Przy okazji okazało się, że super twarda blokada to zwykła lipa. W kilka chwil przewierciłem w niej otwór potrzebny do przewleczenia linki.
Pozdrawiam
Jacek
PS. Ciekawe ile kosztuje taka blokada jak na filmie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|