Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
xiao
Dołączył: 22 Paź 2017
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów Płeć:
|
Wysłany: Pon 10:22, 12 Mar 2018 Temat postu: Crash pady czy gmole ? |
|
|
Cześć, tak jak w temacie zastanawiam się nad wyborem crash padów lub gmoli. Z jakiej firmy polecacie ? Dzięki za odpowiedzi
Kawasaki z1000 2011r[/b]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
REM
Stary wyga
Dołączył: 26 Wrz 2015
Posty: 792
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chester Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:10, 12 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
Zakochałem sie w tym [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
xiao
Dołączył: 22 Paź 2017
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:53, 12 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
Całkiem ciekawa opcja i cena nienajgorsza 👍 Natomiast z tego co widzę nie podejdzie mocowaniami pod mój model, czekam na opinie i propozycji innych posiadaczy
Ostatnio zmieniony przez xiao dnia Pon 15:54, 12 Mar 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
REM
Stary wyga
Dołączył: 26 Wrz 2015
Posty: 792
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chester Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:40, 12 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
Ale koledzy Rosjanie robią wszystko zobacz ich produkty
|
|
Powrót do góry |
|
|
HubertG
Zaglądacz
Dołączył: 23 Mar 2015
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Marki Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:47, 12 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
Ja mam gmole i u mnie się sprawdzają. Zdjęcia w galerii.
|
|
Powrót do góry |
|
|
macjus6
Z-zlot friend
Dołączył: 09 Mar 2013
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: SMI Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:55, 12 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
Ja miałem crashpady, ale po dzwonie/ szlifie poszły w pizdu. Coś tam pewnie uratowały. Teraz latam z gmolami heeda i jak na razie nie narzekam...nawet się komponują z moto. Co do użyteczności na szczęście nie miałem możliwości ich testowania
|
|
Powrót do góry |
|
|
REM
Stary wyga
Dołączył: 26 Wrz 2015
Posty: 792
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chester Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:37, 12 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
Na forach motocyklowych różne są opinie jedni twierdzą ze przez crashpady motocykl może koziołkował a inni twierdzą odwrotnie ..
|
|
Powrót do góry |
|
|
xiao
Dołączył: 22 Paź 2017
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:30, 12 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
Bardziej przychylny jestem gmolom. Dosyć ciekawie wyglądają firmy sw motech
[link widoczny dla zalogowanych]
Zna ktoś może tańszy zamiennik dla z1000 3gen ?
Dzięki za odpowiedzi
|
|
Powrót do góry |
|
|
mihoo
Administrator
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 6229
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Wto 8:35, 13 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
Przypadkiem nie było już takiego tematu na forum?!
|
|
Powrót do góry |
|
|
arczimi
Bywalec
Dołączył: 20 Lip 2014
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rybnik Płeć:
|
Wysłany: Wto 8:58, 13 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
SW Motech są brzydkie.Te do SX wyglądają o.k Ogólnie gmole na pewno lepiej ochronią motocykl... Crashpady nie rzucają się tak bardzo w oczy no i tylko takie na dwie śruby. Przy jednej mogą narobić więcej szkód niż przynieść pożytku.
Ja mam takie:
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez arczimi dnia Wto 9:03, 13 Mar 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
xiao
Dołączył: 22 Paź 2017
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów Płeć:
|
Wysłany: Wto 10:30, 13 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
@mihoo o dziwo nic nie znalazłem w tym dziale.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vale_46
Bywalec
Dołączył: 03 Lis 2010
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:50, 17 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
Miałem sw-motech z1000 2010. Przy lekkiej wywrotce low speed ochroniły dekle silnika...ale owiewka i kierownica miała ślady. W sx mam crash pady....i chyba raczej mają funkcję raczej ozdobną
Sw-motech pękały na spawach (obydwa komplety, które wymieniałem na gwarancji pękły).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Voltron
Znajomy
Dołączył: 11 Lis 2015
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Podkarpacie Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:24, 17 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
Polecam klatkę/gmole. Tylko nie jakies sw motechy i inne firmowe bo to bibułka jest i dziadostwo. Najlepiej takie jak ktoś prywatnie robi kilka i sprzedaje. Wtedy robione jest to solidnie i tak, żeby uratowało całe moto. Niestety nie mam już dostępu do giętarki to nie mam jak zrobić. Musze zainwestować w giętarke chyba
Ostatnio zmieniony przez Voltron dnia Sob 23:25, 17 Mar 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
xiao
Dołączył: 22 Paź 2017
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów Płeć:
|
Wysłany: Wto 0:22, 20 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
Coś będę musiał pokombinować. Najchętniej to bym wcale nie zakładał, ale lepiej dmuchać na zimne,niż później żałować, że się tego nie zrobiło i narażać sie na dodatkowe wydatki
Jak crashpady to też trochę z tym różnie, firm mnóstwo a trafić coś sensownego też ciężko, żeby chociaż miało to mocowania na dwie śruby. Jakie Wy macie na ten temat opinie i jakie crash pady założone ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
damiang
Moderator
Dołączył: 25 Lut 2016
Posty: 1401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wielkopolska Płeć:
|
Wysłany: Wto 7:19, 20 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
Mam u siebie zamontowane crashe Puig Pro, taka sama seria jest też do Z1000, na razie nie miałem okazji ich testować Wystają sporo poza obrys silnika i plastików, ale są mniej więcej a równi z kierunkowskazem, ciężarkiem kiery i lusterkami i wiem, że przy ewentualnym ślizgu te elementy (a pewnie i plastik boczny, bo kierunkowskaz lubi wyrwać się z zaczepu) po prostu polecą. Natomiast rok temu przetestowałem crashe R&G na Hypermotardzie i powiem tak - silnik i dekle ładnie ochroniły, ale niestety klamkę i plastiki już nie. Prędkość nie była wielka (max 35 km/h). Mowa oczywiście o ślizgu, przy parkingówce pewnie nie byłoby takich strat.
Crashe są głównie do ochrony silnika i ramy, z resztą elementów trzeba się pożegnać Czasami nawet na gmolach moto tak się położy tak, że podczas ślizgu po prostu przesunie się na kierę i wtedy leci cały przód. Niemniej gmole są dużo pewniejsze, zwłaszcza do cięższych maszyn. Tylko wtedy trzeba brać pod uwagę ilość mocowań i punktów przyłożenia, bo widywałem już gmole montowane jak crashpady, na 1 punkt
|
|
Powrót do góry |
|
|
|