Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
herber
Bywalec
Dołączył: 17 Wrz 2008
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:08, 22 Mar 2010 Temat postu: Crash pady do dużego Z |
|
|
Witam,
Jako że nie mamy jeszcze wątku crash padowego dla dużego zeta postanowiłem założyć nowy .
Problem mam następujący.. kupiłem na ten sezon nowy zestawik, gdyż w poprzednim zgubiłem jednego podczas jazdy (gdzieś na forum opisałem tę przygodę . Poprzednio miałem Puiga, teraz wybrałem coś takiego:
[link widoczny dla zalogowanych]
.. jako że bardzo sobie cenię dolne ochraniacze tej firmy (dla chętnych: [link widoczny dla zalogowanych]).
Może to głupie, albo ja jestem ślepy.. ale nie potrafię ich zamocować .
Ten chyba jest prawy: [link widoczny dla zalogowanych].. wypustka pasuje mniej więcej tak że da się to przykręcić.
Natomiast ten: [link widoczny dla zalogowanych].. za nic nie mogę dopasować do lewej strony.
Wychodzę z założenia, że montuje się je w to samo miejsce co wszystkie crash pady do zeta, czyli w miejsce śrub trzymających silnik..
Sprzedawca zarzeka się, że są do rocznika 2006..
Jakieś pomysły ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
sebasbox
Znajomy
Dołączył: 27 Sty 2010
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:37, 22 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Sprzedawca powiedział Ci prawdę, crashe są dobre... tak jak napisałeś pierwszy jest prawy a drugi lewy. W lewym ta wyspustka z tego co pamiętam pełni rolę takiej blokadki, żeby crash Ci się nie przekręcał i z tego co pamiętam wchodzi od ostrony cylindrów a nie chłodnicy.
Moment jakim dokręcasz śróby silnika/crash pady to chyba 44Nm (ale sprawdz jeszcze w serwisówce).
Pzdr
Sebastian
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 13:47, 22 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
a te dolne pady są też do małego zeta? i jak się je montuje? pytam bo w moim mam trochę dekle porysowane i to by była dobra opcja ich zakrycia plus oczywiście ochrona ich na wypadek większego ślizgu.... odpukać...
|
|
Powrót do góry |
|
|
herber
Bywalec
Dołączył: 17 Wrz 2008
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:05, 22 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
sebasbox napisał: | ...W lewym ta wyspustka z tego co pamiętam pełni rolę takiej blokadki, żeby crash Ci się nie przekręcał i z tego co pamiętam wchodzi od ostrony cylindrów a nie chłodnicy.
|
hmm.. a montowałeś to u siebie? Może dałoby się zdjęcie jakieś załatwić?
Co do dolnych crashy dla z750 to raczej nie widzę możliwości. W z1000 na deklach są plastikowe osłonki na dwóch śrubkach, w miejsce których przykręca się pady.. w z750 nie widzę czegoś takiego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kalos2
Bywalec
Dołączył: 14 Wrz 2009
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dunbar_UK (Ostrzeszów) Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:08, 22 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Te dolne to raczej tylko do dużego bo one mają oryginalnie nakładki na deklach i to w ich miejsce przykręca się crash pad'y. Do małych ZET'ów na ogół są dostępne karbonowe nakładki na całe dekle.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 14:10, 22 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
herber napisał: | sebasbox napisał: | ...W lewym ta wyspustka z tego co pamiętam pełni rolę takiej blokadki, żeby crash Ci się nie przekręcał i z tego co pamiętam wchodzi od ostrony cylindrów a nie chłodnicy.
|
hmm.. a montowałeś to u siebie? Może dałoby się zdjęcie jakieś załatwić?
Co do dolnych crashy dla z750 to raczej nie widzę możliwości. W z1000 na deklach są plastikowe osłonki na dwóch śrubkach, w miejsce których przykręca się pady.. w z750 nie widzę czegoś takiego. |
no właśnie zastanawiałem się jak to jest przykręcone w 1000, a nie wiedziałem ze są tam miejsca do montażu. no cóż szkoda...
|
|
Powrót do góry |
|
|
sebasbox
Znajomy
Dołączył: 27 Sty 2010
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:18, 22 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
herber napisał: | sebasbox napisał: | ...W lewym ta wyspustka z tego co pamiętam pełni rolę takiej blokadki, żeby crash Ci się nie przekręcał i z tego co pamiętam wchodzi od ostrony cylindrów a nie chłodnicy.
|
hmm.. a montowałeś to u siebie? Może dałoby się zdjęcie jakieś załatwić?
|
Mam je założone u siebie, dziś wieczorem postaram Ci się pstryknąć fotkę, tyle że nie wiem czy coś będzie widać bo mocowanie jest dość głęboko osadzone...
dolne są tylko do Z1000.
Ostatnio zmieniony przez sebasbox dnia Pon 14:19, 22 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
herber
Bywalec
Dołączył: 17 Wrz 2008
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:26, 22 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Byłbym wielce wdzięczny za foty. Powinno być coś widać jak z lampą cykniesz
|
|
Powrót do góry |
|
|
sebasbox
Znajomy
Dołączył: 27 Sty 2010
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:49, 22 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Poniżej masz fotki crash padów i sposób w jaki należy je przykręcić;
Lewa strona;
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Prawa strona;
[link widoczny dla zalogowanych]
Pozdrawiam,
Sebastian
Ostatnio zmieniony przez sebasbox dnia Pon 17:50, 22 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
herber
Bywalec
Dołączył: 17 Wrz 2008
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:06, 22 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Super!.. wielkie dzięki. Spróbuję to dopasować.
Możliwe że mam problemy dlatego, że ja tym miejscu mam klakson.. u Ciebie widzę jest w zupełnie innym miejscu...
Edit.
Po wizycie w garażu potwierdzam. Nie pasują gdyż mam w tym miejscu klakson nie wiedzieć czemu. Będę sprzedawał. Oferta tutaj: http://www.z1000.fora.pl/kupie-sprzedam-zamienie,5/s-crash-pady-z1000-2003-2006r-nowe,1198.html#13106
Ostatnio zmieniony przez herber dnia Pon 22:00, 22 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kalos2
Bywalec
Dołączył: 14 Wrz 2009
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dunbar_UK (Ostrzeszów) Płeć:
|
Wysłany: Wto 0:44, 23 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
To nie prościej ci przenieść klakson w inne miejsce?
|
|
Powrót do góry |
|
|
sebasbox
Znajomy
Dołączył: 27 Sty 2010
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 8:33, 23 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
kalos2 napisał: | To nie prościej ci przenieść klakson w inne miejsce? |
tak jak mówi kalos, przenieś klakson, przeciez to jest prosta sprawa...prawdopodobnie jak kupisz inne crashpady będziesz miał ten sam problem...
|
|
Powrót do góry |
|
|
herber
Bywalec
Dołączył: 17 Wrz 2008
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Wto 8:37, 23 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Inne crashpady (np. Puig) nie robią problemu. Nie mają dodatkowej płaskiej części, którą się przykręca.
Anyway.. z klaksonem bawić mi się nie chce, dobrze leży tam gdzie leży
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 8:57, 23 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
jak mozesz to wstaw fotkę tego jak to u Ciebie wygląda, bo szczerze to nie widziałem zeby standardowo klakson był umieszczony pomiędzy chłodnica a silnikiem...i zastanawiam się do czego jest przykręcony? Do tej sróby która mocuje własnie silnik/crashpady?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cerb
Stwórca
Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 3098
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mława Płeć:
|
Wysłany: Wto 9:48, 23 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ja tam bym klaskon przeniosl, przeciez to 10 minut roboty.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|