Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dominiklex
Dołączył: 10 Kwi 2012
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:36, 28 Sty 2015 Temat postu: Motorismo Kraków, a prawa konsumentów... |
|
|
Witam,
założyłem ten temat żeby uświadomić Wam, (tym którzy kupią coś dziadowskiego) jak działa prawo konsumenckie. Oszczędzę Wam czasu i nerwów.
W dużym skrócie kupiłem rękawice KNOX Handroid za pier***one 800 zł i się popsuły. Ogólnie ich jakość to jest inny temat. To jest je**ny bubel za 800 zł. Że też mi się zachciało takich wynalazków. :/
Ok wracamy do tematu:
Zepsuły się dwie rzeczy (po pięciu miesiącach jazdy) - rzepy i przetarcie mechaniczne ale wynikające z normalnego użytkowania (dziadowski materiał na osłonie ochraniacza).
Rzepy po 2 miesiącach szarpania i pomocy rzecznika konsumentów z Będzina (spoko babka) naprawili rzepy (u jakiegoś "Stefana" i nawet nie potrafili odpowiedzieć czy założyli oryginalne rzepy), przetarcia ochraniacza nie. No i teraz akcja właściwa:
Jeżeli gość od którego kupiliście umie czytać (przeczytał choć kawałek ustawy konsumenckiej) i się nie boi to MOŻECIE MU SKOCZYĆ! Droga wygląda tak (wiem bo przeszedłem praktycznie całą):
Próbujecie się dogadać w sklepie jak człowiek-> gość mówi proszę wszystko na piśmie-> Piszecie prośbę o reklamację ->gość pisze, że uszkodzenie mechaniczne-> piszecie odwołanie-> gość pisze, że uszkodzenie mechaniczne-> prosicie o pomoc rzecznika-> gość pisze, że uszkodzenie mechaniczne-> prosicie inspekcję handlową o pomoc (a tu gość już wcale nie musi przyjść bo mediacje są dobrowolne ale ten przyszedł) ->gość pisze, że uszkodzenie mechaniczne -> inspekcja handlowa pisze do gościa o sąd konsumencki, a gość się nie zgadza bo wie, że nie ma racji, a sąd jest dobrowolny. Muszą się zgodzić obie strony. Na koniec zostaje sąd cywilny ale każdy wie, że przy rzeczach za 800 zł się nie opłaca bo prawnik pewnie by kosztował drugie tyle albo i więcej + rzeczoznawca + pewnie z rok lub więcej sądzenia.
Każdy normalny odpuści.
Najbardziej dziwi mnie fakt, że właściciel jest takim "sępem" i woli oszczędzić kilka stów raz i stracić klienta/klientów. Nie rozumiem takiej mentalności. Jak by nie było ani ja ani nikt z moich znajomych już nic tam nie kupi. Wiem, że nie jestem jakimś ich znaczącym klientem ale jak by podliczyć przez kilka sezonów to zostawiłem tam trochę pieniędzy: damską kurtkę Alpinestarsa i kask AGV , 2x bielizna termalna, spodnie jeans Mottowear, krótkie buty Pumy, jakieś kosmetyki motocyklowe + to co namówiłem znajomych, że fajny sklep i też sporo grosza zostawili. Niedawno buty kupowałem Vortice i właściwie umówiłem się już z chłopakiem co tam sprzedaje, że je wezmę (ale trzeba było czekać do końca stycznia) no ale po tej akcji kupiłem gdzie indziej. I jeszcze jedno: gdzie tu logika? Na samych tych butach by zarobił na naprawę tych rękawic, a ja dalej tam kupował. Nie ogarniam :/ A buty kupiłem w Legato Kraków.
Na razie jestem na etapie pisma do sądu konsumenckiego, tylko nie wiem czy mi się w chce znowu wypełnić tonę papierów, żeby za tydzień dostać pismo, że gość się nie zgodził.
Tak że zastanówcie się 3 razy co kupujecie. Jak ja kupowałem te Knoxy to opinie były tylko dobre bo były niedługo na rynku więc chyba się nie zdążyły jeszcze nikomu wysypać. Teraz bym już nie kupił:
[link widoczny dla zalogowanych]
tak ku przestrodze.
Dziękuję wyżaliłem się icon_evil.gif
ps. Ostatecznie mój plan jest taki, że opiszę swoją zabawę z Motorismo, zrobię zdjęcia rękawic i wyślę bezpośrednio do Knoxa do UK, licząc, że mają inne standardy.
Ostatnio zmieniony przez dominiklex dnia Śro 10:51, 28 Sty 2015, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Dicio
Z-zlot friend
Dołączył: 23 Mar 2014
Posty: 1596
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dolnyśląsk- Oleśnica Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:16, 28 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Interesuje mnie ten temat - moja sytuacja z przed paru dni
zakupiłem kurtkę KAWASAKI Z za jakieś 3 tyś.
po kilku miesiącach pod pachami zszedł kolor jakieś 1cm , z gupia frank coś kupowałem w salonie i bąkłem że mam otarcia na kurteczce , poprosili o fotki - wysłałem
odpisał że Kawasaki twierdzi że to nie możliwe i natychmiast mam przywieść kurtkę
przywiozłem - po paru dniach odpisali że Kawasaki stwierdziło że jestem jedyny w europie że z kurtki zszedł kolorek- natychmiastowa wymiana
po jakimś czasie w poniedziałek odebrałem nową kurteczkę i pojechałem do domku
przymierzam i nagle - okazuje się że strasznie dusi pod szyją ,że rękawy okazują się z jakiejś innej skóry niż w poprzedniej ,rzepy odpadają same , ochraniacze na łokcie nie w tym miejscu co powinny być
i teraz czekam na odpowiedz salonu
nie miałem takiej sytuacji więc napisz co po kolei do kogo pisać jak coś by nie było tak
|
|
Powrót do góry |
|
|
dominiklex
Dołączył: 10 Kwi 2012
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:29, 28 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Ty masz o tyle lepszą sytuację, że jeżeli dostałeś nową kurtkę to data gwarancji liczy się "od nowa" od dnia kiedy ją otrzymałeś. Plusem jest też to, ze masz krótki czas użytkowania (poniżej sześciu miesięcy):
"Zgodnie z art. 4 ust. 1 Ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej, jeśli wada ujawnia się przed upływem 6 miesięcy od dnia zakupu, istnieje domniemanie, że niezgodność miała miejsce już w chwili wydania towaru oraz że odpowiedzialność dowodowa leży po stronie
sprzedawcy."
U mnie problemem było to, że rękawiczki miały 11 miesięcy, choć tylko 5 jazdy.
Ja bym zaczął tak jak Ty - od pisma do sklepu z prośbą o pomoc. No, a później pozostaje Ci cała droga którą ja przeszedłem no ale jak widzisz zależy to od sprzedawcy.
Ta reklamacja którą opisałem nie była pierwsza na ten bubel Knoxa. Tylko, że pierwsza reklamacja była 2 miesiące po kupnie i wtedy sklep mógł liczyć na "Knox England" które wymienia wszystko przez pierwsze 6 miesięcy. Dlatego pierwsza reklamacja poszła bardzo szybko. Myślę, że w Twoim przypadku Kawasaki stanie na wysokości zadania bo duże firmy raczej dbają o PR.
Mój znajomy miał z kurtką RST. Miał glebę przy 70km/h, normalny szlif bez żadnych lotów itp. ,a w kurtce wyrwało! garba, przetarła się skóra. Trochę to świadczy o jakości? No i oczywiście w Polsce totalna olewka no bo wypadek i czego on w ogóle chce. No więc napisał do RST do Anglii, opisał swój wypadek. Poprosili aby przysłał kurtkę bo stwierdzili, ze muszą sprawdzić dlaczego wyrwało garba i chcą zrobić na kurtce testy, a jemu przysłali NOWĄ!
Ostatnio zmieniony przez dominiklex dnia Śro 11:32, 28 Sty 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bilu10
Świeżak
Dołączył: 23 Sty 2013
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: małopolska Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:36, 28 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Myślę, że w Twoim przypadku Kawasaki stanie na wysokości zadania bo duże firmy raczej dbają o PR.
Nie przeceniał bym przedstawiciela kawasaki na Polskę. Miałem do czynienia z nimi odnośnie reklamacji motocykla na gwarancji. Co nie zmienia faktu, że życzę powodzenia. Pzdr
Ostatnio zmieniony przez bilu10 dnia Śro 11:37, 28 Sty 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
dominiklex
Dołączył: 10 Kwi 2012
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:43, 28 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Niestety możesz mieć rację - jeżeli chodzi o Kawasaki Polska. Liczę tylko na to, że będą pisać do producenta. Myślę, że ta pierwsza wymiana też nie była po "Polskiej stronie", a raczej Kawasaki Europe czy Japan. Tak jak w wypadku mojego kumpla i RST.
Ostatnio zmieniony przez dominiklex dnia Śro 11:47, 28 Sty 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bilu10
Świeżak
Dołączył: 23 Sty 2013
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: małopolska Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:58, 28 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
dominiklex napisał: | Niestety możesz mieć rację - jeżeli chodzi o Kawasaki Polska. Liczę tylko na to, że będą pisać do producenta. Myślę, że ta pierwsza wymiana też nie była po "Polskiej stronie", a raczej Kawasaki Europe czy Japan. Tak jak w wypadku mojego kumpla i RST. |
Przed Japan jest jeszcze główny importer na Europę : Holandia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nerwer
Świeżak
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:30, 28 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Może troszkę nie na temat, ale mam knoxy od chyba 2 sezonów. Na krawędziach koło rzepów faktycznie trochę przetarł mi się materiał, raz zerwał mi się drucik od zapięcia, ale naprawiłem to sobie w minutę. Poza tym wszystko z nimi dobrze. Tak więc nie narzekam, trzeci sezon pewnie też wytrzymają.
|
|
Powrót do góry |
|
|
dominiklex
Dołączył: 10 Kwi 2012
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:45, 28 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Zależy którą wersję masz bo Handroidów było 3 albo nawet 4 Ja z pierwszą nie miałem problemów z rzepami ani przetarciami. Niestety puścił szew i mimo, że prosiłem o naprawę dali mi nowe. Nowe dostałem już "poprawioną" wersję która okazała się bublem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dicio
Z-zlot friend
Dołączył: 23 Mar 2014
Posty: 1596
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dolnyśląsk- Oleśnica Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:08, 28 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Tak tak pierwszą załatwiała Holandia A Drugą dostałem w poniedziałek i w tym samym dniu pisałem z reklamacją
napisze co z tego wyszło jak będę coś wiedział
|
|
Powrót do góry |
|
|
dominiklex
Dołączył: 10 Kwi 2012
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:35, 28 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Napisz bo mnie ciekawi. Mam nadzieję, że Tobie pójdzie lepie. Powodzenia
|
|
Powrót do góry |
|
|
RasAlGhul
Zetofil
Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 1437
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Banino Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:40, 28 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Też nie narzekam na moje Handroidy po 2 sezonach, ale nie wiem jaki to model dokladnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
dominiklex
Dołączył: 10 Kwi 2012
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 0:12, 29 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
U mnie w tej pierwszej wersji też nie było problemów z przecieraniem ale w drugiej zmienili kształt rzepa - jest ostrzejszy. No i on wyciera osłonę ochraniacza.
Dorzucę jeszcze tylko taką małą dygresję odnośnie handlu. Może nie jestem specjalistą ale kilka dobrych lat prowadzę swoją działalność:
Jest taka stara zasada marketingu która mówi, że jeden zadowolony Klient przyprowadzi do Twojej firmy kolejnych sześciu kupujących. A jeden niezadowolony sprawi, że jedenastu nigdy nie przyjdzie.
Ostatnio zmieniony przez dominiklex dnia Czw 0:18, 29 Sty 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dicio
Z-zlot friend
Dołączył: 23 Mar 2014
Posty: 1596
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dolnyśląsk- Oleśnica Płeć:
|
Wysłany: Czw 6:07, 29 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
No to prawda
|
|
Powrót do góry |
|
|
mihoo
Administrator
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 6229
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:46, 29 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Nie taki diabeł straszny jak go malują!
Dominiklex,gdybyś zdecydował się powalczyć w sądzie,daj znać,podpowiem co i jak na PW!
Swoją drogą,wszystkie te Motorisma to sieciówka Powerbike'a,więc z gruntu trzeba uważać!
Ostatnio zmieniony przez mihoo dnia Czw 19:49, 29 Sty 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dicio
Z-zlot friend
Dołączył: 23 Mar 2014
Posty: 1596
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dolnyśląsk- Oleśnica Płeć:
|
Wysłany: Sob 2:25, 07 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
U mnie sprawa załatwiona pozytywnie
kurtka dotarła nowa z przeprosinami
|
|
Powrót do góry |
|
|
|