Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
michalkowal
Znajomy
Dołączył: 02 Cze 2014
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:17, 11 Lip 2014 Temat postu: [HOW TO] Czyli wymiana świec w ZETACH (obrazki) |
|
|
Witam. na szybkiego kleje Temat z wymianą świec w zecie 1000 rok 2004r.
co będzie potrzebne:
- Dużo cierpliwości
- jeszcze więcej czasu (około3h)
- najlepiej druga para rąk
- klucz serwisowy łamany w literę L
- klucz oczkowy 14 (nasadka z grzechotką)
- śrubokręt krzyżak
- imbus nr 5
- 4x nowe świece (ja założyłem NGK CR9EK)
Ja robiłem to pierwszy raz i bez pomocy drugiej osoby, a przydałaby się choćby do ściągnięcia baku... dlatego tyle czasu mi zeszło.
To zaczynamy zabawę:
1. ściągamy kanapę pasażera kluczem od stacyjki
2. wykręcamy zaznaczony element spod siedzenia kierowcy.
[link widoczny dla zalogowanych]
3.ściągamy kanapę.
4.wykręcamy zaznaczoną śrubę
[link widoczny dla zalogowanych]
5. no i teraz druga para rąk się by przydała, aby odchylić bak, ja dałem radę samemu, podkładając sobie gruby ręcznik między bak a ramę.
6. pod bakiem mamy wężyk, który idzie od pompy oraz dwa przewody na białych kostkach odpinamy zaznaczone na zdjęciach.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
7.ściągamy bak i odkładamy go delikatnie pod kątem opierając o coś, aby paliwo się nam nie przelewało (oczywiście można wcześniej zlać to paliwo itp. wtedy będzie lżejszy bak, ale ja zrobiłem to z bakiem na full.)
8. ściągamy gumowe nakładki, które niwelują drgania (ja zrobiłem to tylko po to, aby ich nie pogubić (bo już raz się to zdarzyło)
[link widoczny dla zalogowanych]
9.odkręcamy śrubkę, który przytrzymuje nam termostat (będzie można nim manipulować co przyda się w dalszej zabawie)
[link widoczny dla zalogowanych]
10.dobieramy się do naszych Fajek tj. to gumowe coś z napisem DENSO (jest ich 4, dwie na zewnątrz dość widoczne i dwie w środku jakby pod ramą) wyciągamy-wykręcamy te fajki na zewnątrz i pozostawiamy w spokoju niech sobie wiszą na przewodach.
11. dla ułatwienia dalszej pracy luzujemy imbusem te śrubki i odpinamy kostki.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
12. wkładamy w te "dziury" nasz łamany serwisowy klucz i wykręcamy świece - powinny pójść bez najmniejszych oporów.(w ręku pokazana moja stara świeca)
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
13. no i koniec końców wkładamy nasze nowe świece, wkręcamy je do oporu (nie na siłę żeby nie uwalić gwintu) powinno się to robić kluczem dynamometrycznym , ale ja go nie posiadałem i jakoś dałem radę.
14.kolejne czynności wiadomo... zakładamy na świece fajki, skręcamy w odwrotnej kolejności.
15. Pamiętajcie, aby wężyk od paliwa do pompki wsadzić mocno, aż kliknie i nałoży się na wyżłobienie.
16. Odpalamy moto i czekamy az się zagrzeje i wentylator zacznie pracować , aby wygrzać świece.
17. Po odwalonej robocie i upierd*** rękach myjecie się siadacie na konia i cieszycie się równo pracującym silnikiem, pięknie odpalającym, ładnie wkręcającym się na obroty i (możliwe że mniej spalającym)
taka inwestycja kosztowała mnie +/- 200zl za świece plus dużo nerwów, bo jest naprawdę słabe dojście do tych fajek, ale możliwe do zrobienia.
P.s. to mój pierwszy tak rozwinięty TUTEK więc nie linczujcie i pytajcie
POZDRO
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
avator
Administrator
Dołączył: 30 Sie 2011
Posty: 2220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: slu Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:33, 11 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
przykleiłem ,
co do klucza dynamometrycznego wiadomo że w trasie ciężko o ten gadżet , ale jak juz mamy to 12 -13 Nm a i najważniejsze ,zrobiłeś to bez sciągania termostatu ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
michalkowal
Znajomy
Dołączył: 02 Cze 2014
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:01, 11 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
dokladnie bez sciagania termo, tylko tak jak napisalem odkrecilem ta srubke co trzyma termo i go odchylalem na wezu tak jak mowiles, fajki wyjda tylko pod jednym katem i udalo sie wszystko zrobione jak nalezy i lata
|
|
Powrót do góry |
|
|
avator
Administrator
Dołączył: 30 Sie 2011
Posty: 2220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: slu Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:12, 11 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
no to szacun za cierpliwość
|
|
Powrót do góry |
|
|
mihoo
Administrator
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 6229
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:37, 11 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Z tego co pamiętam,to w poprzednim Z750 mnie również udało się bez ściągania termo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xmaly
Dołączył: 17 Lut 2014
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: LLB
|
Wysłany: Pon 18:20, 14 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Od siebie dodam że warto przemyć fajki od środka gdzie łączą się ze świecami. W moim przypadku były bardzo brudne całe czarne nic nie było widać i przed zmianą gdy ruszałem fajką nie łączyła, tylko w jednym położeniu działała. Użyłem szmatki czystej bawełnianej i benzyny ekstrakcyjnej. Zwijamy w rulonik aby wszedł moczymy i wkręcamy w środek.
A fajki 2 i 3 najlepiej wychodzą do góry oczywiście pchając je do przodu i w stronę termostatu. czyli faja 2 góra+ przód+ prawo. faja 3 góra+ przód+ lewo.Jeśli się mylę niech mnie ktoś poprawi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|